Proszę o sprawdzenie tekstu

Temat przeniesiony do archwium.
Brak wkładu własnego

Wpis zamieszczony (lub przeniesiony) do grupy "Brak wkładu własnego" oznacza, że autor wpisu nie zadał sobie trudu samemu spróbować poradzić sobie z zadaniem lub prośba o tłumaczenie została przepuszczona przez Google Translator. Jeśli ktoś z użytkowników forum ma czas i ochotę może odpisać na taki wpis ale jeśli takiej odpowiedzi nie będzie - nie ma co się denerwować - po prostu nikomu nie chce się odrabiać zadań za kogoś ;-)

Dlatego zachęcamy do własnych prób - szansa na odpowiedź jest znacznie większa.

1-30 z 40
poprzednia |
Moglibyście sprawdzić mój tekst po niemiecku ? Jeżeli jest coś źle, to napiszcie jak powinno byc porawnie, proszę ;)

Ich gehe aus meinem Haus . Ich gehe geradeaus die WojskaPolskiegostrasse entlang. Ich gehe ein paar Läden. Dann biege ich links ab in ZuliPacanowskiejstrasse.Später biege ich rechst ab in BojownikówGettastrasse. Ich gehe durch das Alten Markt. Ich pass Podrzecznastreasse und ich bin in einem shönen Park. Dann ich pass Fontanne. Kommend auf die Zachodniastrasse und halten an einer Ampel. Die Market Manufaktura liegt auf der andern Strassenseite.
Hej, Lili, to forum roi się od chodzenia entlang i zakręcania. Pogap się trochę na inne wpisy i nie zawracaj głowy.
dzięki za pomoc ;/
chodzi mi głównie o to jak sie piszę np. potem mijam fontanne
Wysil się. Ja wiem, o co cigłównie chodzi: wpakować posta i czekać na gotowca. To nudne, bo myśmy to już 101 razy już odrabiali a ty na nowo wynajdujesz koło. No, po prostu nudne zadanie!
nie czekam na gotowca, bo napisałam to sama, chodzi mi głownie o sprawdzenie i chcę się dowiedzieć jak napisać, że coś mijam, bo szukam w całym necie już godzine i zaraz chyba zwarjuje !!! pani mi napisała że ich pass jest źle, wiec jak ??
No, to, jak już zaczniesz wariować, to wpadnij. Lubie zwariowane baby...
Podpowiadam: tu na tej stronie forum po prawo jest taki fajny link do słownika DEp. Szukała tam też, jeszcze przed zwaariowaniem? Nie szukaj szczęścia daleko, gdy ono stoi u twego progu...
dobra, jakoś sobie poradzę, nienawidzę niemieckiego ;/
chyba po to jest to forum zeby sobie pomagac?ja też jestem laikiem w tej dziedzinie, ale przynajmniej jeżeli nie mam kompetencji lub ochoty by pomóc,to nie piszę bezsensownych uwag,a ta dziewczyna nie musi znać od podstaw kto na jakie tematy sie udziela.
Agatka, nie pyskuj, nie pyskuj...Pieczone gąbki nie lecą do gołąbki...
bongo zebyś Ty więcej ludziom pomagał zamiast być takim uszczypliwym,to świat byłby piękniejszy.Właśnie tacy ludzie przyciemniają ten pięknie stworzony świat.
Nie pyskuj. Pomóż ludziom, jak tak mondrala. Przecież ten świat taki piękny. Bongo-bongo JEST bezszstresowo wychowany, tak, jak i ty i nie ma zamiaru włazić nikomu w tyłeczek odrabiając za tego kogoś NAJPROSTSZE sprawy. Pyskaczy mamy tutaj dosyć. Patrz: bongo-bongo. Zawodolona? No, to się bongo-bongo cieszy...
Tyle bezsensownych postów juz napisałeś w tym temacie, tylko po co ?? Nie chcesz pomagać ? Ok, twoja sprawa ... Tylko po co ta cala dyskusja ? Forum jest od tego żeby pomagać, nie każe nikomu pisać calej pracy za mnie, proszę tylko o sprawdzenie więc nie myl pojęć ...
Sprawdziłem. Złom. do kitu.
Lepiej?
Ty mi nie pisz, po co jest forum. Skoro nienawidzisz niemieckiego, to czego się za niego bierzesz? idź na ruski. Czy na jakiś inny. Ja bardzo lubię chrzanić bez sensu na takie jęczenie nad sobą, jak ty tu odprawiasz. Ja nie mam po prostu nic lepszego do roboty. Nie kapujesz? No, to skapujże wreszcie i rusz tyłek. Bo zadanie jest dziecinnie proste. Bo powinnaś być już na pewnym poziomie dostając takie trudne zadania.
Czy pochrzanimy jeszcze dalej o d...ie Maryni?
czytalam nieraz Twoje wpisy,dlatego nie będę dalej ciągnać tej konwersacji,powiem Ci tylko jedno-pokory u Ciebie nie ma i raczej nie bedzie, ale mimo wszystko bądz zdrów.
Szokoooda, a ja już myślałem, że ty Lili pomożesz? Ona taka biedna i nie może znaleźć niemieckiego słowa "mijać". Tylko sobie żyły otworzyć...
Wiesz co, zachowujesz się jak jakiś dupek !! Tacy ludzie jak ty muszą mieć wiele nienawiści w sobie, nie powinno cię tu być na tym forum skoro nie wiesz co to znaczy pomóc drugiemu człowiekowi. Myślisz tylko o tym jak komuś dosrać ... Miło się z tobą dyskutowało ...
Ojej, a ty taki biedny i nie masz się czym zająć, tylko siedzisz w necie jak jakieś dziecko neo ... Naprawdę bardzo mi przykro z tego powodu ... Życzę powodzenia w realnym świecie skoro nawet nie umiesz się zachować w tym wirtualnym ...
Dyskutowało? Miło? I czego przestała? Zapomniałła o zadaniu przez to pyskowanie? Przceież tobie cały czas o to chodziło, żeby komuś nawrzucać. ja jestem po prostu emotionslos w takich przypadkach.
Znajdź to "mijać" i nie marudź.
Poodmieniaj twoje rzeczowniki właściwie przy pomocy tabelek w podręczniku i nagle się okaże twoja praca, jako prawie dobra. Wtedy pogadamy.
Zachęcam się abyś mniej zajmowała się takimi ludźmi, jak ja, a więcej twoim zadaniem, bo to POSUNIE CIEBIE do przodu. Pyskowanie ze mną, to tylko wzniecanie obłoku kurzu na jednym miejscu. Zauważyłaś?
Nie mam nic przeciwko tobie i przyjmę cię z otwartymi ręcoma, ale musisz ruszyć twój własny tyłeczek. Albo poczekać na Moko, bo on jeszcze lata po podwórku. Jest jeszcze "wściegła diego-baba", ale ona musi właśnie w tej chwili klepać kotlety dla Hannesa (to jej stry - rodowity Niemiec).
Już się rozpłakałaś nad MOIM losem? Dopiekłaś mi, ty wirualna? Tyłeczek ruszyć i przestać pyskować.
Dobra, nara ... Szkoda mi czasu dla ciebie, wiesz ? Po co mam sobie psuć nerwy takim kimś jak ty ...
Więc weź sie za robotę śmierdzący leniu.
Zamiast wypisywać głupoty, sama byś dawno zrobiła.
a skąd wiesz, że już nie zrobiłam ?
Nie rozumiem, czego ty sobie z mojego powodu psujesz TWOJE nerwy. Nie masz co robić i trzaskasz się po wirualnym świecie z nudów, czy co? Tacy ludzie, jak ty muszą mieć na pewno dużo nienawiści i rozgoryczenia w sobie i realizują się dopiero na jakimś forum. Ja ciebie nie potrzebuję. Ty mnie: doch...
Ja nienawiści ?? To chyba nie wiesz o czym mówisz, ja jestem taka dobra duszyczka, zawsze wszystkim z chęciom pomogę, ale niektórzy nie potrafią się odwdzięczyć i dlatego psują mi newry ... bo ja taka wrażliwa jestem, wiesz ?
Z ogromnom chęciom mnie o tym pszekonauaś.
W całym necie? Wow.
Ciśnie mi się na usta określenie "dzieci neostrady", ale się powstrzymam i pomogę:
http://de.pons.eu/dict/search/results/?q=mija%C4%87&l=depl
Następnym razem zacznij szukanie w słowniku to może nie stracisz godziny.
To się cieszę ... może tobie też pomogłam coś zrozumieć ? Nie zawsze trzeba być takim zgryźliwym ...
Cuś mi się wydaje, że ty jesteś z tej samej wioski, jak diego-baba. Te odzywki są mi tak bardzo znajome. Te "pomocniki" są strasznie upierdliwe.
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 40
poprzednia |

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia