Informacja służbowa

Temat przeniesiony do archwium.
Witam, proszę o sprawdzenie poprawności gramatycznej poniższej informacji służbowej na temat wynajmu lokalu biurowego.

Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam!

Sehr geehrter Hern Kraus,

Ich habe eine Anzeige der Bürovermietung in der Zeitung vom vierzehnten Juni gefunden.
In der Anzeige sind Große und Ort des Büros und Telefonnummer des Besitzers gegeben. Das Büro ist 100 m2 groß und liegt im Zentrum. Die Telefonnummer vom Besitzer ist 888-[tel].

Man darf sich nach dem Preis des Büros, wie viele Zimmern und sanitäre Zimmern sind da und in welcher Etage das Zimmer ist erkundigen.

Ich habe den Besitzer angerufen und habe mich erkundigt, dass das Büro 2 Zimmern, WC und Dusche hat. Das Büro ist im Erdgeschoß.
Morgen fahre ich zum Büro zu besichtigen und erkundigen nach dem Mietpreis.

Mit herzlichen Grüßen,
MD
edytowany przez monroeville: 12 maj 2013
Do szkoły wystarczy.
dzięki :)
Gerne!

diego i don koyote: widzieli? Tak się załatwia tzw. pomoc. Uczta się.
juz sie nauczylem wspaniale brawo jezeli to do szkoly to 2 murowane
Pani po licencjacie i tak nie załapie, bo tam stoi "erkundigen".
Nie chcę Was martwić, ale to jest notatka, którą potrzebuję na zaliczenie niemieckiego na studiach. Właściwie jestem na 3 roku :) Pani Doktor sama do końca nie wie, co chce merytorycznie, więc chciałam, żeby to przynajmniej było spójne i poprawne gramatycznie.

Jeszcze raz dzięki!

Pozdrawiam,
studentka :)
aaaaa studiujesz niemiecki i takie glupoty wypisujesz skandal twoich nauczycieli powinno sie w wiezieniu o chlebie i wodzie trzymac a ja myslalem ze ty kurs jezykowy w niemczech robisz i dlatego nic nie umiesz
nie, nie studiuję niemieckiego. Mam tylko lektorat, dlatego NIC nie "umię" :-)
W Wielkiej Brytanii ukończyłam 2 letnią szkołę językową dla obcokrajowców, na poziomie zaawansowanym, 4 lata temu. Przywitam się po angielsku, zrozumiem reklamy na obcojęzycznych portalach i odpiszę coś nieskomplikowanego. KONIEC. Omijam wszystkie ogłoszenia o pracę z wymaganym językiem, bo angielski to ja znałam, ale 4 lata temu.
Skończyłam dwuletnią szkołę kosmetyczną, też ze 20 lat temu. Hennę, manicure, pedicure zrobię i na tym KONIEC. Nie interesuję się tym na bieżąco.
Prawo jazdy mam od 1994 roku, jeżdżę, daje sobie radę, ale byłam sprawcą kilku stłuczek. Umiem uzupełnić płyn do spryskiwaczy i olej. Jazda z GPS -em, czy bez, to dla mnie, bez różnicy. I tak się zgubię. KONIEC.
Posiadam całkiem dobry aparat fotograficzny. Instrukcji nigdy nie przeczytałam, wszelkich porad zapamiętać nigdy nie umiem. Zdjęcia robię jedynie na Auto. KONIEC.
Imprezy, wesela to dla mnie jeden wielki stres, tańczyć nigdy nie umiałam i nie umiem. Nie mam słuchu ani poczucia rytmu, depczę partnera i niezdarnie się wyginam. KONIEC.
Pływać umiem tylko żabką. KONIEC. Na nartach jeździłam w dzieciństwie i na tym KONIEC. Teraz nie zjechałabym z pagórka za domem.
Rozmawiać z dziećmi nie umiem, bawić się z nimi nie wiem w co. Może dlatego, że nie przepadają za mną, bo czują, że ja za nimi też nie. Eksperymentuję w kuchni. Na 10 ciast, do smacznych należą może 2, 3. Resztę też ugotuję, ale muszę mieć przepis przed sobą. Bo inaczej KONIEC.
Dobrze sprzątam, jestem dokładna i szybka. W wieku 40 lat, najlepiej umiem sprzątać. Ale do takiej pracy potrzeba referencji, grupy inwalidzkiej bądź orzeczenia o niepełnosprawności. Tego też nie mam. I na tym KONIEC.
Temat przeniesiony do archwium.