moje pierwsze wypracowanie po niemiecku

Temat przeniesiony do archwium.
Dobry wieczór,
będę bardzo zobowiązana za sprawdzenie moich "wypocin". Uczę się samodzielnie, wobec czego nie jestem w stanie wyłapać błędów.

Ich habe in Polen in einem Dorf gewohnt, der in der Nähe der Deutschen Grenze liegt. Ich habe ungefähr 40 km zur Grenze gehabt. Ich bin dort in die Grundschule und die Hochschule gegangen und dann bin ich nach Posen gefahren. Posen ist eine große Stadt mit vielen Sehenswürdigkeiten und Universitäten. Dort habe ich Geographie und Tourismus studiert. Wenn ich die Universität geendet habe, fing ich die Arbeit in einem Reisebüro an. Diese Arbeit war wirklich interessant. Ich habe nicht nur die Ausflüge eingekauft, sondern auch viele Reisen gemacht.

Nach 2 Jahren habe ich mich entschieden in Spanien zu umziehen. Der Entscheid war sehr schwer, weil ich meine Familie und Freunde lassen müsste. Aber jetzt habe ich zu meinem neuen Leben in Spanien eingewöhnen.
Ups,

Widzę już jeden błąd, niewłaściwy czasownik:

"Ich habe nicht nur die Ausflüge eingekauft" -> poprawnie verkauft.

I drugi błąd, niepoprawny szyk zdania:

"Aber jetzt habe ich zu meinem neuen Leben in Spanien eingewöhnen." -> Aber habe ich ... , tylko nie wiem, gdzie powinno znaleźć się "jetzt".
Hut ab!
Du bist die erste hier, die sich Gedanken macht!

Schaue dir die Sache aufmerksam vom ersten Satz an.
Morgen reden wir vielleicht weiter?
edytowany przez heniekh: 13 lis 2016
Vielen Dank! Ich kann es versuchen.
Ich habe in einem Dorf in Poland (oder: in einem polnischen Dorf) gewohnt, das in der Nähe der deutschen Grenze liegt.

Ich habe ungefähr 40 km zur Grenze gehabt. (kalka z jęz.polskiego, może lepiej byłoby użyć np. „Es gibt ungefähr 40 km von meinem Haus zur Grenze.“

Ich bin dort in die Grundschule und die Hochschule gegangen und dann bin ich nach Posen gefahren. (nie jestem pewna, ale może zaczynając od „dort“ lepiej brzmi: „Dort bin ich in die Grundschule und die Hochschule gegangen und dann bin ich nach Posen gefahren.“)

Posen ist eine große Stadt mit vielen Sehenswürdigkeiten und Universitäten.

Dort habe ich Geographie und Tourismus studiert.

Wenn ich die Universität geendet habe, fing ich die Arbeit in einem Reisebüro an.

Diese Arbeit war wirklich interessant.

Ich habe nicht nur die Ausflüge verkauft, sondern auch viele Reisen gemacht. (czy "die" nie jest zbędne w tym przypadku, jeśli nie mamy na myśli żadnych konkretnych wycieczek?)

Nach 2 Jahren habe ich mich entschieden in Spanien zu umziehen.

Der Entscheid war sehr schwer, weil ich meine Familie und Freunde lassen musste.

Aber habe ich schon zu meinem neuen Leben in Spanien eingewöhnt.
edytowany przez nuevaoportunidad: 13 lis 2016
Uwagi ogólne:
1. Uczenie się po nocach daje powyższe wyniki.
Męczysz się nad każdym zdaniem, żeby się "popisać", ale głowa mówi cichutko: - idź spać.
Może i nie masz czasu kiedy indziej, ale lepiej weź mniejsze porcje wtedy, gdy głowa jest świeża, i rób to częściej.
Po co?
Z powodu kilku małych zdanek będziemy teraz wiecznie pisać. A, czasu na to przecież nie masz...

2. Obawa wykształconego samouka językowego =
- strach przed polską kalką
Tymczasem:
Ich habe eine Katze. = Ja mam kota. Kalka?
Ich habe diese Katze. = Ja mam tego kota. Kalka?
Wiele rzeczy jest polską kalką.
Oczywiście, można to napisać "skomplikowanie". Np.
Ich bin die stolze Besitzerin eines Tieres der Familie Katzen angehörend. (=Quatsch!)
Ale, po co?
- "no, przecież nie mogę pisać tak prosto - muszę skomplikowanie!"
Najnowsza reklama firmy Aldi mówi: einfach ist mehr!

3. Samouk (i, nie tylko) unika przerabiania podstaw.
A, te podstawy używane są cały czas w każdym języku.
"No, jak tak można sobie zawracać głowę prostymi zdaniami? Ja chcę nadrzędne, podrzędne i finalne! I, to szybko!"
Nie bój się prostych zdań.
Zdania krótkie, napisane przez siebie, są dobre.
Ważne jest, abyś ty rozumiała, że przekazujesz to, co chcesz powiedzieć i Niemiec dokładnie tak to zrozumie.

4. Samouk boi się internetu.
A, tymczasem w zasadzie dwa linki zaliczają całą sprawę. Oto one:

http://de.pons.com/%C3%BCbersetzung?q=umziehen&l=depl&in=&lf=de#

http://www.canoo.net/inflection/umziehen:V:haben:sein:Detach

Podaję je świadomie z ich zawartością, bo tego słowa używasz w swoim wypracowaniu "bez zrozumienia tematu".

5. Cudów nie ma.
Języka trzeba się nauczyć, czyli czytać, czytać, czytać i dokładnie rozumieć co się czyta.

Tyle ogólnych uwag.
Nie podajesz polskiej wersji, dlatego też precyzja wypowiedzi jest "nie-precyzyjna".
A, niemiecki jest potwornie dokładny. Przy czym = wszystko w nim można powiedzieć.


Ich habe in einem Dorf in Poland gewohnt, das in der Nähe der deutschen Grenze liegt.
Bardzo dobrze, tylko, że in the heat of the night wyszło = Poland
Pierwsze zdanie jest zawsze pisane " w szale zachwytu".

Ich habe ungefähr 40 km zur Grenze gehabt.
- Es gibt ungefähr 40 km von meinem Haus zur Grenze. (tu wchodzi w grę niekonsewencja czasów, ale zostawmy to na razie...)
Konsekwencja języka i sens twego wypracowania:
No, i co z tą granicą znowu? Jako czytelnik myślę sobie, ho-ho, teraz będzie o granicy.
Nic podobnego. To tylko wrzut dla treningu...

- bis zur Landesgrenze = byłoby lepiej, prościej i wszystko powiedziane.

Ich bin dort in die Grundschule und die Hochschule gegangen und dann bin ich nach Posen gefahren.
Czy z "dort" lepiej, czy gorzej - nie ma znaczenia.
Nie ma brzmieć lepiej, lecz prosto i dobrze.
Tu jest "wyliczanka":
- Ich bin... in die Grund- und Hochschule gegangen
- Ich habe... die Grund- und Hochschule besucht (absolviert?)
Danach kommt "dann"... Moim zdaniem "danach" byłoby lepiej.
"gefahren" = pojechałam (polska negatywan kalka, która ma mówić, że "pojechać" oznacza "przenieść się")
Moim zdaniem: ziehen, umziehen, sich einsiedeln, Wurzeln schlagen (bo ja wiem, co jeszcze?).

Posen ist eine große Stadt mit vielen Sehenswürdigkeiten und Universitäten.
Dort habe ich Geographie und Tourismus studiert.

Typowe zdania z podręcznika. Są w porządku.

Wenn ich die Universität geendet habe, fing ich die Arbeit in einem Reisebüro an.
Tu zaczynają się te "przeklęte podstawy".
Kiedy użyć "wenn", kiedy "als"?
Patrz internet...
No i "geenden". Takiego czasownika po prostu nie ma.
Patrz PONS. Linka znasz.
Dygresyjka: skończyć uniwersytet - jak to się robi? (pokombinuj) = polska kalka, która ma powiedzieć, że skończyłam studia.

Diese Arbeit war wirklich interessant. OK.

Ich habe nicht nur die Ausflüge verkauft, sondern auch viele Reisen gemacht.
verkaufen = Sprzedaje się towary. W biurze podróży raczej się ten towar "organizuje". Oczywiście, klient za to płaci, czyli kupuje.
viele Reisen gemacht = czy masz tu na myśli "podróżowałam"? Patrz PONS.
(czy "die" nie jest zbędne w tym przypadku, jeśli nie mamy na myśli żadnych konkretnych wycieczek?) Jest zbędne, ale nie razi. Za to reszta jest lekko "mętna".

Nach 2 Jahren habe ich mich entschieden in Spanien zu umziehen.
Umziehen ma dwa znaczenia. Wybrałaś błędne. Patrz "zu+Infinitiv" (canoonet).
"in Spanien" = oznacza, że już byłaś w Hiszpanii i tam się przebrałaś (Klamotten gewechselt).

Der Entscheid war sehr schwer, weil ich meine Familie und Freunde lassen musste.
Znaczenie zwrotów.
In the heat of the night chce się pod koniec jeszcze coś ładnego wstawić, ale głowa mówi cicho = idź spać.
Najgorsze zdania są zwykle na początku i na końcu.
Entscheid = znaczenie = PONS
Familie und Freunde lassen = polska kalka, co ma mówić, że "zostawić". (pokombinuj)

Aber habe ich schon zu meinem neuen Leben in Spanien eingewöhnt.
PONSio podaje coś takiego:
e̱i̱n|gewöhnen* VERB refl = zwróć uwagę na "refl" = reflektiv, czyli zwrotny, czyli:
ich mich, du dich, er sich usw., ale... nie "w życie"

"zu meinem neuen Leben eingewöhnen" = patrz przeklęte początki. Odmiana przez przypadki totalnie do bani. Poza tym stylistycznie błędnie.
Na razie dosyć?
Ojejej, ależ mam materiału do "przetrawienia". Dziękuję!

Owszem, tego typu wypracowanie to dla mnie skok na zbyt głęboką wodę, zdaję sobie z tego sprawę - za dużo czasów, za dużo konstrukcji gramatycznych, których jeszcze nie mam opanowanych.

Celem tego zlepku informacji, nie tyle było przedstawienie mojej osoby w składnym wypracowaniu, co właśnie zebranie informacji, o które często pojawiają się pytania w pierwszych rozmowach z obcokrajowcem. Czyli taka mała baza zdań do użycia po "nazywam się X i pochodzę z Polski".

OK, proszę mi dać chwilkę oddechu, przeanalizuję i popoprawiam.
Ich habe in einem Dorf in Polen gewohnt, das in der Nähe der deutschen Grenze liegt.

Von meinem Familienhaus war ungefähr 40 km bis zur Landesgrenze.

Ich habe dort in die Grund- und Hochschule besucht und danach bin ich nach Posen umgezogen.

ALS ich die Universität beendet habe/Als ich das Studium abgeschlossen habe, fing ich die Arbeit in einem Reisebüro an.

Sens zdania: „Ich habe nicht nur die Ausflüge verkauft, sondern auch viele Reisen gemacht“ miał być taki,że nie tylko sprzedawałam wycieczki (pakiety), ale również sama dużo podróżowałam. Ale postaram się prościej, a więc:

Ich habe in dieser Arbeit viel gelernt. Ich habe viele Ausflüge organisiert und ich habe auch vielen Leuten ihre Traumurlaube gefunden.
(wolałabym napisać, że pomogłam im spędzić lub znaleźć ich wymarzone wakacje, ale nie umiem).

Ich bin auch in verschiede Länder gereist.

Nach 2 Jahren habe ich über den Umzug nach Spanien entschieden.
-czy może być tak? Szczerze mówiąc nie wiem jak przekształcić moje zdanie, co oznacza, że to jeszcze za wysokie progi... Chociaż widzę, że entschieden powinno być na końcu i „umziehen” zamienione na „umzuziehen”:
Nach 2 Jahren habe ich mich nach Spanien umzuziehen entschieden?


Die Entscheidung war sehr schwer, weil ich meine Familie und Freunde verlassen musste.
(Czy „verlassen“ nie ma odrobinę kontekstu negatywnego?)

Aber ich habe mich schon an mein neues Leben in Spanien gewöhnt.



" w szale zachwytu" - tak właśnie było" :)

„Samouk (i, nie tylko) unika przerabiania podstaw.
Nie bój się prostych zdań..” – Bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi, bo rzeczywiście,czasami chciałabym więcej, niż mogę. Z drugiej strony, czasem, wydaje się, że coś się umie,a dopiero jak trzeba coś wyprodukować, to wychodzi, że się tylko wydawało.

„Męczysz się nad każdym zdaniem, żeby się "popisać"”- popisać nie, bo i nie ma czym, ale jak się niewiele pisze, to jak już się coś wreszcie napisze, to chce się „jak najwięcej” powciskać. Po krytyce też lepiej się zapamiętuje.

Używałam jako słownika www.depl.pl, ale pons faktycznie ma wszystko jaśniej przedstawione, dziękuję za polecenie.
Opinia na szybko: Hut ab!
W zasadzie wszystko okay. Niemiec nie powie, że się nie nauczyła.
Teraz piszę detaliczniej...
Ich habe in dieser Arbeit viel gelernt.
bei dieser Arbeit - byłoby elegancko

Ich habe viele Ausflüge organisiert und ich habe auch vielen Leuten ihre Traumurlaube gefunden.
Użyłbym zamiast Leuten = Menschen.
(wolałabym napisać, że pomogłam im spędzić lub znaleźć ich wymarzone wakacje, ale nie umiem).
Użyłbym: ... und auch vielen Menschen geholfen, ihre Traumreisen zu verwirklichen.
Masz wtedy w zdaniu w zasadzie wszystko (Gummi-Begriff).
Urlaube, jako liczba mnoga czyta się kulawo. Ale, jest właściwie.

Nach 2 Jahren habe ich über den Umzug nach Spanien entschieden.
Tutaj jest bardzo literackie zdanie.
Rozstrzygam przeprowadzkę. Trochę mi trudno wytłumaczyć, bo, to jak w sądzie Salomona...
Wielka dyskusja. Wielu świadków, protagonistów i przeciwników. Jednak ja decyduję.
Gramatycznie okay.
Ale, nie ma mowy o twojej przeprowadzce, lecz ogólnie o przeprowadzce, że ma mieć miejsce, jako taka.

Nach 2 Jahren habe ich mich nach Spanien umzuziehen entschieden.
Nach 2 Jahren habe ich mich entschieden, nach Spanien umzuziehen.
Tu piszesz o sobie i twojej decyzji o twojej przeprowadzce.

(Czy „verlassen“ nie ma odrobinę kontekstu negatywnego?)

PONSio podaje kilka znaczeń. Oczywiście w twoim znaczeniu jest to negatywne określenie, bo przecież nie robiłaś tego opuszczenia z radością, prawda?
Możnaby to zmiękczyć:
...weil ich dadurch meine Familie und Freunde verlassen musste.
Każdy potrafi zrozumieć to uczucie.

Do reszty nie mam zastrzeżeń. Może i coś przeoczyłem?
Każdy "doradca" zrobi to na pewno trochę inaczej.

Jeszcze jeden trik:
używaj Duden-a.
Wpisz słowo np. "verlassen duden" i dostaniesz całą listę propozycji i artykułów do każdego słowa. Recherche ist das halbe Leben!
Pons i Duden, to najznakomitsze słowniki.
Canoonet, to naukowcy, którzy robią wprawdzie suchą, ale bardzo dobrą robotę!
Tym sposobem masz 3 najlepsze źródła do pomocy w nauce.

Dla poprawienia humoru...
Gdy zrozumiesz, o co biega:--->
Ohne Wasser gehen Nilpferde baden.
---> To zaczniesz "bawić się" językiem.
edytowany przez heniekh: 14 lis 2016
Bardzo dziękuję za czas, który poświęciłeś na wytłumaczenie mi wszystkiego!
Bardzo mi odpowiada takie analityczno-ironiczne podejście i wskazanie gdzie coś nie gra. Spędziłam pół dnia próbując, szukając i rozwikłując i sporo z tego wyniosłam.
Będę pisać więcej,
Strony www już zapisuję!

Jeszcze raz wielkie dzięki!
Pisz!
Gdzie mogę - pomogę.
Pons, Duden, Canoonet możesz wlepić na komórkę.
Czasem mózg się zacina i dobrze złapać za Handy i po cichu wejść w PONSia.
Hut ab!
In einem Dorf
i wszystko jasne...
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Studia językowe