O ekologi na zaliczenie semstru. Bardzo was prosze

Temat przeniesiony do archwium.
Witajcie,
Sorry ze zero mojego wkladu ale nazbieralo mi sie z 10zagrozen i staram sie z tego wybrnac..

Cytat:
Osobiscie jestem za ekologicznym podchodzeniem do codziennosci, poniewaz kto inny jak nie my mammy sie martwic o przyszlosc naszych dzieci i wnukow?
Sprowadza sie to do drobnostek typu wyciaganie ladowarki od telefonu z kontaktu po skonczonym ladowaniu, gaszeniu swiatla gdy wychodze na pare minut z pokoju, a nawet wyrzucanie smieci do smietnika a nie gdzie ppopadnie w parku czy lesie.
Staram sie tez nawracac znajomych na wlasciwa droge gdy cos wyrzuca poza smietnikiem. Jesli nie bedziemy dbac o srodowisko to za 20lat zmieni sie ono nie do poznania z tego wzgledu wspieram rozne fundacje skupiajace ekologow ale nie takich co zabraniaja budowac autostrad bo 'bedzie za glosno'. Ekologia dotknela tez motoryzacje.. katalizatory czy inne wymysly 'zmiejszajace' zanieczyszczenia.. Tu rowniez jestem za tym, lecz z jednym wyjatkiem.. dochodzi do tego ze produceci oddchodza od wspanialych silnikow wielko pojemnosciowych typu V6 i zaczynaja wkladac do aut male silniczki..wydaje mi sie ze to juz przesada..ekologia ekologia ale nie kosztem jakosci.A teraz tak z innej beczki..czy jesli zamiast wyrzucic papierek pod nogi wyrzucicie go do smietnika stanie sie wam cos? Raczej nie a srodowisko bedzie czystrze..Mysliscie etam jeden papierek... A jesli zrobi tak z 20osob? To juz jest cos prawda?
Mysle iz jak kazdy z nas sie nad tym zastanowi to rowniez zacznie myslec jak ja.


Bardzo prosze.. nie jestem kims kto jedzie w taki sposob caly czas..robie to pierwszy raz bo sie juz nie wyrabiam.

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia