Cytat: Tamod
Ich bleibe bei meinem Vorschlag.
Coś takiego zwykle pisał tutejszy znany nie-tłumacz.
Jesteś Moko? Nagle jest to "Vorschlag"? Wczoraj był to "pewnik". Zaczynasz mi się podobać, Tamod.
Trzeba było tak od razu, albowiem:
- sprawa nie jest taka prosta, bo ja mam wiele "wątpi" w sprawie definicji "łęgu", jako takiego
Nie jestem w stanie znaleźć definicji "łęgu". (co to: trasa zalewowa? w lesie?)
Nie pisz mi, że łęg oznacza las łęgowy, bo jaki on jest wtedy? Składający się z łęgów? A, co to ten łęg? Noooo, daj mi jednego łęga!
Jednego malutkiego łęga.
Do tego dochodzi jeszcze jedna "bzdura", którą mam w głowie i mamapia ją we mnie obudziła.
"Męczyć się, jak koń na łęgu". Kto to powiedział? Sienkiewicz, czy jaki inny?
Gdzie ten koń się tak męczy. Paćka się w błocie, czy też nie idzie z pługiem pod mokrą górkę?
Poważnie:
podejrzewam, że "łęg", jako jednostka to ten stok (skarpa) brzegu jakieś leśnej rzeczki, która sąsiaduje z polem. Czy on jest płaski, czy stromy - nie ma tutaj znaczenia. Stąd mowa o wilgoci (woda jest w najbliższej okolicy). Ale, nigdzie nie znajduję jasnego określenia tego zwrotu. Patrz Łęgi Naddunajskie. I, za czorta nie znajduję niemieckiego odpowiednika.
Nie pasuje mi żaden. Bruchwiese ist mir zu einfach. Zu einseitig definiert.
Dla ewtl. pomocy:
http://www.etymologia.org/wiki/S%C5%82ownik+etymologiczny/%C5%82%C4%99g
Ale..netz jest tutaj za słaby!
btw. MrCienias byłby na pewno dostatecznie wykształcony, aby nam to wyjaśnić, c'nie?