Super Memo

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 32
poprzednia |
Co sądzicie o tym produkcie? Będę w Polsce w przyszłym tygodniu i zastanawiam się nad nim, repetytorium Bęzy, które przerabiam to sucha gramatyka a język to też słowa...

Interesują mnie produkty Super Memo :

Extremes Deutsch 2012 multi (słownictwo)

Kein Problem! Poziom zaawansowany (jest kurs w mp3 a w pracy mam dużo czasu na słuchanie)

Oraz ewentualnie Kein Problem poziom średni, podobnie jak wyżej a ja w sumie nie wiem czy ten nie byłby odpowiedni na początek.

Czy ktoś miał do czynienia z tymi programami? Warto? Najbardziej kuleje u mnie słownictwo
Miałeś się już nic nie pytać!
Czyżbyś poważnie zdecydował się na rozpoczęcie nauki języka?
A, może tylko chcesz regał wypełnić książkami?
Na poważnie ale co ja mam robić! Wszystko wydaje mi się nieefektywne! Telewizji czy radia nie rozumiem, książek też nie, siedzieć nad zagadnieniem gramatycznym, które generalnie rozumiem i rozwiązywać do niego dziesiątki kalkowalnych zadań jest nudne. Wkuwanie słówek z listy to już wgl porażka bo i tak zapominam
A może ja po prostu jestem już za stary na naukę języka od zera, może mój mózg już nie jest tak elastyczny jak kiedyś. O dziwo rzeczy, których z niemieckiego uczyłem się jako brzdąc od dziadka pamiętam jak dziś, mimo że było to dobrze ponad 15 lat temu. Ja niby rozumiem sens konstrukcji gramatycznych, jest to logiczne ale nie potrafię z tego korzystać! Nie potrafię przetworzyć intuicyjnie zdania, które przy spokojnej analizie wydaje się być proste.

Z drugiej strony jest angielski, z którego pisałem tylko maturę podstawową (na 100 procent) a "uczyłem się " go wgl się nie ucząc w szkole i oglądając filmy z napisami za dziecka. Odziwo teraz, po 5 latach olewania angielskiego, bo w szkole miałem ostatni kontakt z tym językiem, jestem w stanie czytać bez większych problemów artykuły na różne tematy, czy włączyć film na YouTube i swobodnie przyswajać informacje po angielsku. Powiedzieć też całkiem sporo potrafię i robię to intuicyjnie mimo że od 5 lat zero używania.

A niemiecki? Uczę się od pół roku a czuję się prawie jak przed rozpoczęciem nauki. 500 € wywalone na kursy, sporo godzin spędzonych przy książkach, na słuchaniu telewizji i... I jajo :/ Chyba jestem za stary :/ Czas się poddać...
Nawet jeśli rozumiem każde słowo z osobna w zdaniu to przy niektórych konstrukcjach nie jestem w stanie intuicyjnie i automatycznie przyswoić tej informacji.

Eh te posty to takie wyrzucenie z siebie złości, rozpaczy. Wściekły jestem.
Cytat: Northshore
Na poważnie ale co ja mam robić! Wszystko wydaje mi się nieefektywne! Telewizji czy radia nie rozumiem, książek też nie, siedzieć nad zagadnieniem gramatycznym, które generalnie rozumiem i rozwiązywać do niego dziesiątki kalkowalnych zadań jest nudne. Wkuwanie słówek z listy to już wgl porażka bo i tak zapominam

W kilku postach podrzucałem ci propozycje, zadawałem pytania, na które nie odpowiadasz.
Jak tu ci pomóc, gdy ty i tak wszystko olewasz?
To ci się nie podoba, tamto cię nie interesuje, jedno za trudne, drugie za łatwe, to nawet nie spojrzysz. W życiu potrzebne jest wszystko.
Upierasz się na bezsensowne analizowanie zdań. Zrób ten cholerny test na B1. Podawałem.
Napnij się. Zrób jedną sprawę do końca. Jedną, ale do końca.
Najgłupsze jest to, że JA za ciebie się nie nauczę, bo mi się po prostu nie chce.
Jak trzeba, to pomogę z ochotą, ale proszę, nie pytaj mnie podstawówki, bo od tego są tzw. "początki". Musisz je opanować. Smutne.

Jeśli tego nie zrobisz, to będziesz pisał, jak ten Tlumaczjestem = in zwei Monate hole ich die Kazze ab.
Zacznij od tego. To dla dzieci. Dla smarkatych małolatów.
Ale... musisz wszystko zrozumieć!

Als der alte Mann die Strasse entlang lief, sah er plötzlich Ruth
vor sich, die weggeworfene Pet-Flaschen und Gegenstände
aufhob und in eine Tasche steckte. Als er bei ihr war, fragte er
sie, warum sie das tue. Die Frau blickte ihn seltsam an und sagte:
Weil es die Natur und die Umwelt stark belastet und damit auch
uns Menschen schadet. Aber die Strasse, das Land, alles ist voller
Abfall, sagte der Mann. Was macht es für einen Sinn mit den paar
wenigen Flaschen, die du auflesen kannst? Ruth blickte auf die
Flasche, die sie eben aufgehoben hatte und steckte sie in die
Tasche. Dann sagte sie eindringlich: Für diesen Meter Natur
macht es einen Sinn. Noch mehr Sinn würde es machen, wenn
sie nicht achtlos weggeworfen würden.
Ok, zacznę od testu B1.
Cytat: Northshore
Ok, zacznę od testu B1.
Ale zacznij od początku i przeprowadź do końca!
Dobrze by było, gdybyś podał, o co biega, to wtedy można spojrzeć, doradzić, skrytykować pozytywnie, czy nega-. Kapito? (to po włosku)
Rozwiązałem ten test B1 (dla dorosłych):
http://www.goethe.de/lrn/prj/pba/bes/gzb/mat/deindex.htm

Lesen 29/30
Hören 27/30

Schreiben...

1. Lieber Daniel,

Ich schreibe diesen Brief an dir, weil du auf meiner Geburtstagsparty, die vor einer Woche stattfand, nicht teilnehmen konntest. Schade, dass du damals krank warst. Sag mir bitte, wie geht es dir jetzt? Betreffs deiner Krenkheit hat sich etwas geändert? Ich wäre zufrieden, wenn du mit mir treffen würdest.
Ich beschreibe kurz, wie es auf meiner Party war. Auf meine Geburtstagsparty kamen viele von meinen Freunden, nach denen die Einladungen geschickt wurden. Meine Mutter bereitete vielfältige Speisen vor. Die waren ausgezeichnet. Wir hörten Musik und tanzten bis in die Mitternacht. Dann fang ich an, Geschenke zu auspacken. Eins musste ich nicht, weil es schon vor dem Haus stand. Das war ein Auto, das beste Geschenk, das ich für Geburtstag bekam.
Wir können mit meinem neuen Auto in die Alpen reisen, wie du immer wolltest!
Tschüs!

2. Meiner Meinung nach sind die Menschen, die sich daran beschweren, selbst verantrwortlich. Doch jeder hat den Auswahl, ob er sich mit den Menschen aus dem Internet unterhalten will oder mit den aus realem Leben. Man kann immer noch aus dem Haus ausgehen, um neue Menschen zu kennen lernen, und mit denen persönliche Kontakte haben. Menschen sind oft faul und nehmen den einfacheren, bequemeren Weg, deswegen wollen im Internet surfen.

3. Sehr geehrte Frau Müller

Ich kann nicht zu unserem Gespräch kommen, weil ich krank geworden bin. Könnten Sie bitte den Termin unseres Gesprächs zur nächsten Woche verschieben? Ich warte auf Ihre antwort.
Mit Freundlichen Grüßen
xxx
Rozwiązałem test tak jak było w poleceniu, bez słownika, zasób słów ten, który posiadam. I tak jak myślałem chyba to najbardziej kuleje, bo chciałem coś napisać i miałem pustkę...
A jeśli chodzi o teks dla smarkatych to zrozumiałem, ale nie intuicyjnie lecz jak zwykle po analizowaniu konstrukcji.
Ten certyfikat na pewno byś zaliczył. Jest kilka błędów, ale one są typowo polskie.
Czytając więcej powinny one z biegiem czasu zniknąć.
Postaram się pokazać i skomentować (dla twojego przemyślenia).
To, że masz "pustkę" oznacza tylko, że chcesz zbyt pięknie powiedzieć. Takiej potrzeby nie ma.
Na razie zadanie 1 (tłusto = dyskusyjne):

Ich schreibe diesen Brief an dir,
an dir schreiben = on się położył, a ty piszesz na nim
weil du auf meiner Geburtstagsparty, die vor einer Woche stattfand, nicht teilnehmen konntest. Schade, dass du damals krank warst.
Sag mir bitte, wie geht es dir jetzt?
tu gramatyka po "wie" = zdanie pytające (na pewno wiesz, jak ma być dobrze!)
Betreffs deiner Krenkheit hat sich etwas geändert?
co to "betreffs" = tak się pisze do Arbeitsamtu, a nie do kumpla
Ich wäre zufrieden, wenn du mit mir treffen würdest.
du mit mir = tu powinieneś wpisać "kogo treffen?"
Ich beschreibe kurz, wie es auf meiner Party war.
Auf meine Geburtstagsparty kamen viele von meinen Freunden, nach denen die Einladungen geschickt wurden.
to jest totalna sieczka. "Na party" się po niemiecku nie przychodzi. "nach Freunden Einladungen schicken" = jest bardzo dziwne. Popatrz na to na spoko.
Meine Mutter bereitete vielfältige Speisen vor.
totalnie nabombione zdanie. Mówisz do mamy: mamo, bereite vielfältige Speisen vor???
Die waren ausgezeichnet. Wir hörten Musik und tanzten bis in die Mitternacht. Dann fang ich an, Geschenke zu auspacken.
tutaj poodpisywałeś z jakiegoś wzorca. Kto tak pisze?
auspacken = rozdzielczy. Tu musisz zajrzeć w Bęzę. Nic nie pomoże. I wkuć te rozdzielcze.

Eins musste ich nicht, weil es schon vor dem Haus stand.
skok logiczny jest zbyt duży. Nie wiwadomo czego nie musiałeś. Domyślam się, że auspacken, ale ze zdania to nie wynika.
Das war ein Auto, das beste Geschenk, das ich für Geburtstag bekam.
Wir können mit meinem neuen Auto in die Alpen reisen, wie du immer wolltest!
Tschüs!
ten czuss, to też taka durna, wyświechtana szkolna cholera. Kto tak pisze? Napisz "piss bald", albo "pleip xund", czy co innego.

Ogólnie:
typowo szkolne odwalenie zadania w polskiej szkole.
Aż dziw, że takie rzeczy mawiasz w niemiaszkowie.
Pisz z serca, a nie z przykładu w książce.
Cytat: Northshore
A jeśli chodzi o teks dla smarkatych to zrozumiałem, ale nie intuicyjnie lecz jak zwykle po analizowaniu konstrukcji.
Tekst jest prosty.
Jest bardzo dużo takich tekstów. Czytaj więcej.
Co do twego zadania o urodzinach.
Dlaczego nie chcesz napisać czegoś w tym rodzaju?

Stary, szkoda, że ciebie nie było na moich urodzinach. Miałem wspaniałe party. Były laski z sąsiedztwa i kilku chłopaków, którzy przyszli już lekko podgrzani. Mama zrobiła mi kilka kanapek, ale i tak ich zabrakło, bo wszyscy byli głodni. Ale miałem dobrą muzykę i wszyscy bawili się do rana. Dostałem fajne prezenty, ale najlepszy stał przed domem. Samochód. Wprawdzie nie najnowszy, ale tylko dla mnie. Zawsze marzyłem o własnym pojeździe (Eierschaukel) i moje marzenie się nagle spełniło. wpadnij do mnie jutro, to zrobimy sobie małą przejażdżkę nad jezioro Mamry.
Logopedko, pisz (jak umiesz) po niemiecku.
Niestety takich rzeczy uczy się w podręcznikach, czy to szkolnych czy tych przeznaczonych do kursów. A ja z takiego się uczyłem. Mój największy zapał do języki spożytkowałem na naukę "Ich hätte gern ein Brötchen mit frischem Käse", itp. Nie myśląc o tym, że mogę powiedzieć "Ich nehme ein Brötchen mit Käse." i świat się nie zawali. Nauka takich, jak to określiłeś "nabombionych" zdań.
Betreffs, vielfältige Speisen - myślę, że to też problem uczących się. Skąd mogę wiedzieć, które ze słów są bardziej oficjalne, a które nie?
Cały tekts pisałem z głowy, w oparciu o to co umiem.

Jestem w tym Niemiaszkowie, ale 99% czasu spędzam wśród rodaków lub Ausländrów, którzy w mniejszym (częściej) w większym stopniu znają niemiecki (z reguły bez gramatyki) co niestety nie pomaga w nauce, wręcz przeciwnie spowalnia ją. Z drugiej strony znam za słabo język, żeby poznać Niemców, z którymi mógłbym porozmawiać. Zostaje mi kurs B2, na którym i tak wszyscy będą pieprzyć niegramatycznie, niefonetycznie (zwłaszcza hiszpańskojęzyczni i Włosi, że o Azjatach już nie wspomnę) ku zadowoleniu nauczycielki, dla której priorytetem jest dużo gadać bez względu na jakość, sens i zasób słownictwa. Byle gadać bez sensu. A za wszystko trzeba płacić €€€.
Żałuję, że nie uczyłem się w szkole, gdy był czas i możliwości, aby uczyć się za darmo i jak teraz widzę wyższe predyspozycje intelektualne.
Cieszy mnie to, że Twoim zdaniem zaliczyłbym ten test, prawdopodobnie zaliczyłbym również i polską maturę na poziomie podstawowym, która jest na podobnym jeśli nie niższym poziomie. A po maturze chwaliłbym się sąsiadom jak mówię perfekt po niemiecku, bo zdałem maturę. :)

Tego mojego nabombionego tekstu w całości nawet nie będę poprawiał, ale dziękuję bardzo za zaznaczenie co jest źle i za komentarz.
Ich schreibe diesen Brief an dich,...
Sag mir bitte, wie es dir jetzt geht?
(Tego z betreffs nie potrafię poprawić, bo wygląda mi to na normalne zdanie :P )
Ich lud viele Freunden zu meiner Party ein und viele kamen.
Meine Mutter machte uns etwas zum Essen.
... Geschenke auszupacken.
Ein von den Geschenken musste ich nicht auspacken.
Bis bald, bleib gesund!

Spróbuję przetłumaczyć Twój list. To będzie wyzwanie! A czemu nie napisałem tak? Bo nie umiem...
Nie umiesz?
odpręż się, to się naumiesz.
Nie mówiłeś nigdy żadnej lasce:
chodź mała za winkiel - skrzyżujem oddechy?

Zawsze mówiłeś jej, że chcesz zmieszać wasze wydzieliny gruczołów ślinowych?
Gdzie ty żyjesz? W bunkrze?
Cytat: niuniel
Nie mówiłeś nigdy żadnej lasce:
chodź mała za winkiel - skrzyżujem oddechy?
Zawsze mówiłeś jej, że chcesz zmieszać wasze wydzieliny gruczołów ślinowych?
Gdzie ty żyjesz? W bunkrze?

Johann tak do ciebie mówił? Ponoć odpisałaś na jego anons "Niemiec szuka żony..." i tak od razu obcesowo zaczął? A to świntuch ten Johann.
Wo finde ich mehrere ähnliche kurze Geschichten, wie diese, die du hier hinzugefügen hast?
...gegeben hast.
Du darfst drei Mal raten.
Podobno moje pytanie jest w pełni zrozumiałe i poprawne, stwierdził spytany dzisiaj przeze mnie w pracy rodowity niemiec a wersja z czasownikiem hinzufügen pasuje. Ale nie wiem czy on nie jest analfabetą :)
Übergerraschung!
Ich hinzugefüge immer!
niuniel, ty powinnaś napisać: mir wird immer hinzugefügt
edytowany przez Tlumaczjestem: 16 mar 2015
http://www.verbformen.de/konjugation/lernen.htm
Przez całe bagno sarkazmów ciężko się tu przebić.
Cytat: Northshore
Przez całe bagno sarkazmów ciężko się tu przebić.
Czemu?
Weź wersję Tlumacza i spokój. Nie każdy musi umieć niemiecki. Po kiego się uczyć, jak mówi niuniel?
a ok odmiana ssie

Często spotykam tu wpisy o jakimś innym forum... Znalazłem owe forum i wygląda na lepsze. Tutaj za dużo jadu. Dziękuję za wskazanie drogi w tym przypadku. Ja rozumiem Twoje intencje, chcesz dawać wskazówki, żeby zacząć szukać w danym kierunku. Ale niekiedy warto po prostu dać odpowiedź. Nie to jest źle, ma być tak i jest to poparte tym czy tamtym.
Ja nie muszę umieć niemieckiego to fakt, nie każdy musi.
Sam robisz ten twój "jad".
Korzystaj z tego, co ci podaję.
Nie chcesz a chrzanisz.

Nie mam zamiaru powtarzać specjalnie dla ciebie durnej gramatyki, bo ona leży wszędzie. Tylko spojrzeć.

Mam ci tłumaczyć koniugację i deklinację? Może rodzajniki przypominać i bukwy czytać?
Przecież jesteś w niemiaszkowie (jak twierdzisz).

Idź na to lepsze forum. Czy ciebie tu kto trzyma?
Ono wszystko za ciebie zrobi i zostaniesz potem tak samo leniwy i nieuk, jak teraz już jesteś.
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 32
poprzednia |