PWSZ - Tarnów i Nowy Sącz

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 45
poprzednia |
Witam wszystkich tegorocznych maturzystów i nie tylko:) Jak Wam poszły matury? Mam nadzieję, że zdane i jesteście zadowoleni z wyników:D
Jeśli jest ktoś, kto wybiera się na filologię germańską na PWSZ w Tarnowie albo Nowym Sączu - napiszcie:) wiem, że jest już kilka takich wątków, ale one są sprzed kilku lat... Może znajdzie się też ktoś, kto uczęszcza albo jest absolwentem któryś z tych uczelni?:) Wszelkie opinie również mile widziane:)
Cytat: Abracadabra23
Witam wszystkich tegorocznych maturzystów i nie tylko:)No, to jestem... Jak Wam poszły matury? Do bani. Nikt mi nie chciał pomóc w odmianie czasownika "sich lernen". Mam nadzieję, że zdane i jesteście zadowoleni z wyników:D Oczywiście obalałam!
Jeśli jest ktoś, kto wybiera się na filologię germańską na PWSZ w Tarnowie albo Nowym Sączu - napiszcie:) wiem, że jest już kilka takich wątków, ale one są sprzed kilku lat... No, i co z tego? Ja się wybierałam, ale nie mogę teraz. Może znajdzie się też ktoś, kto uczęszcza albo jest absolwentem któryś z tych uczelni?:) Wszelkie opinie również mile widziane:)
Chciałaś pogaworzyć, nudno, c'nie?
Nie... Po prostu zapytać czy ktoś może wybiera się na którąś z tych uczelni, bo mam zamiar iść na którąś z nich. Z resztą, wiadomo, nie zawsze wyjdzie, ale przecież niezdana matura to nie koniec świata. Zawsze można poprawić:) Ja mimo, że zdałam, jakoś tak średnio jestem zadowolona, ale no cóż, mogłam się przyłożyć bardziej np. do rozszerzenia. Ale trudno.
Nie chciałam też urazić czymś, po prostu chciałam jakoś miło zacząć... Ale pewnie nie wyszło. Mniejsza o to:)
W każdym razie... na jaki kierunek chciałaś iść?
Cytat: Abracadabra23
Nie... Po prostu zapytać czy ktoś może wybiera się na którąś z tych uczelni, bo mam zamiar iść na którąś z nich. Jak daleko jesteś w zamiarach? Z resztą, wiadomo, nie zawsze wyjdzie, ale przecież niezdana matura to nie koniec świata. Ale do dzisiaj nikt mi tego zadania nie pomógł.Zawsze można poprawić:) Ja mimo, że zdałam, jakoś tak średnio jestem zadowolona, ale no cóż, mogłam się przyłożyć bardziej np. do rozszerzenia. Na tym forum by ci bardzo pomogli, ale nie chciałaś.Ale trudno.
Nie chciałam też urazić czymś, po prostu chciałam jakoś miło zacząć... Ale pewnie nie wyszło. Nikt tu nie jest urażony. Mniejsza o to:) Widzisz? Tobie i tak wszystko jedno.
W każdym razie... na jaki kierunek chciałaś iść?
Kulturoznawstwo.
edytowany przez irkamozna: 28 cze 2013
Myślę nad filologią germańską i rosyjską, specjalność translatoryka w Nowym Sączu i filologia germańska i romańska w Tarnowie.
Może mogę Ci jakoś pomóc? Tylko nie wiem, czy pisać w tym wątku czy gdzieś indziej...
Wiem, że by mi pomogli, to już wyłącznie mam pretensje do siebie.
Pisząc "mniejsza o to" nie chciałam po prostu jakby... bardziej się pogrążać w tym, co piszę. Ale nie wiem, każdemu może coś zawsze nie podpasować. Nie mam zamiaru nikogo obrażać albo pokazać, że jest mi wszystko jedno na odpowiadających. Przykro mi, że tak to odebrałaś. Nie taki miałam zamiar.
Ciekawy kierunek:)
Wszystko jedno gdzie piszesz.
Tutaj każdemu wszystko jedno gdzie pisze, bo nie czytate i nie pisate nawet po polsku. Nikt nie przeczytał jeszcze wszystkich zeszytów Asterixa po niemiecku.
Więc się nie przejmuj.
Jeśli nie chcesz pisać, to nie pisz. A, jeśli chcesz, to pisz.
Najlepiej od razu po niemiecku.
Chodzi o "lernen sich"? Myślę, że lernen ogólnie nie łączy się z sich, bo samo w sobie oznacza "uczyć się". Jest to czasownik zwrotny w polskim, ale w niemieckim już nie jest on zwrotny (czyli występuje bez "sich"). Zatem myślę, że odmiana będzie brzmieć tak:
ich lerne
du lernst
er, sie, es lernt
wir lernen
ihr lernt
Sie, sie lernen

Jednak mogę się mylić.
ha! Mylisz się? Czy nie mylisz?
I, jak tu zdać egzamin?
Panie Psorze, wydaje mi się, że wiem?
To trudne.
Wiadomo, że czasem się mylę. Jednak myślę, że jeżeli masz na myśli "lernen", które oznacza "uczyć się" to będzie występował bez "sich" (który oznacza nasze "się"). Ale znaczenie może być inne, zależy też od kontekstu, dlatego napisałam, że mogę się mylić (: Pierwszy raz się z czymś takim spotykam.
Poza tym, niektóre czasowniki w polskim występują z "się", ale nie mają takiego odpowiednika w języku niemieckim (jak np. właśnie to 'lernen") i na odwrót. Jednak są takie czasowniki zwrotne, które są zarówno w niemieckim, jak i polskim. Dobrym przykładem takiego czasownika jest np. "freuen sich" - cieszyć się.
Cytat: Abracadabra23
Wiadomo, że czasem się mylę. Nie wiadomo, bo i skąd to wiadomo?
Jednak myślę, że jeżeli masz na myśli "lernen" a, co mogłabym w ogóle mieć innego na myśli, bo teraz już sama wątpię w to, co można mieć na myśli..., które oznacza "uczyć się" to będzie występował bez "sich" (który oznacza nasze "się").
Bardzo ładnie to wyjaśniasz,, ale dalej pisząc zaczynam wątpić w to, gdzie mogę to inaczej użyć.
Ale znaczenie może być inne, zależy też od kontekstu, dlatego napisałam, że mogę się mylić Możesz podać przykład? Bo nie wiem, w jakim kontekście mogłobyto być inaczej użyte. Sie lernen sich...??? Sie lernen sie...lesen??? Ich lerne mich gut vorzubereiten??? (: Pierwszy raz się z czymś takim spotykam.
Poza tym, niektóre czasowniki w polskim występują z "się", ale nie mają takiego odpowiednika w języku niemieckim (jak np. właśnie to 'lernen") i na odwrót. Jednak są takie czasowniki zwrotne, które są zarówno w niemieckim, jak i polskim. Dobrym przykładem takiego czasownika jest np. "freuen sich" - cieszyć się. A, jak powiem: Es freut meine Augen. To gdzie jest wtedy to "sich"?
Gdybym to wiedziała wtedy i na pewno, to bym tyle razy nie obalała.
Ale na każdą pomoc trzeba czekać tutaj co najmniej 2 dni.
Dla mnie to czasem za długo.
Ale, dobra jesteś. Podobają mi się twoje wyjaśnienia.
edytowany przez irkamozna: 30 cze 2013
Nikt nie jest nieomylny :) a nie chcę też wyjść na kogoś, kto potrafi niemiecki perfekcyjnie, bo po prostu sporo mi do tego brakuje.
Co do tego kontekstu - może być tak, że spotkałaś się z tym "lernen", które było użyte z jakimś innym czasownikiem zwrotnym. I wyglądać to mogło jak "lernen sich", ale to "sich" łączyło się z innym czasownikiem. Np. "lernen sich zu beurteilen" - co oznacza "uczyć się oceniać siebie". Zatem "sich" wtedy łączy się z beurteilen i znaczy wtedy "oceniać siebie". Jeszcze występuje tu konstrukcja zdania z "zu", dlatego to wygląda jakby lernen łączyło się z "sich". Taki trochę dziwny przykład, ale nic innego mi nie przychodzi do głowy. Mniej więcej o coś takiego mi chodziło.
A jeśli chodzi o czasowniki zwrotne, to już niestety specyfika języka niemieckiego - niektóre trzeba po prostu znać na pamięć. Jak już wcześniej napisałam - nie wszystkie znaczenia polskie pokrywają się z niemieckimi.
Sądzę, że "lernen" występuje bez "sich". I samo w sobie oznacza "uczyć sie". Więc po prostu będzie: Sie lernen Deutsch (oni uczą się niemieckiego) i Sie lernen lesen. Co do ostatniego, to nie wiem do końca, co chcesz powiedzieć.
Es freut sich meine Augen - jak zdanie jest "normalne" (w czasie przeszłym), to zwykle "sich" jest za czasownikiem :)
Przepraszam, brak dostępu do internetu. Cieszę się, że jakoś mogę pomóc:)
Cytat: Abracadabra23
Np. "lernen sich zu beurteilen" - co oznacza "uczyć się oceniać siebie". Zatem "sich" wtedy łączy się z beurteilen i znaczy wtedy "oceniać siebie". Jeszcze występuje tu konstrukcja zdania z "zu", dlatego to wygląda jakby lernen łączyło się z "sich".
Przykład jest dobry, ale "sich" nie wędruje i się nie łączy, bo wcale do lernen nigdy nie należało i nie należy.
Sądzę od dzisiaj piszesz: JESTEM PEWNA, a nie sądzę, klaro?, że "lernen" występuje bez "sich".
Es freut sich meine Augen - jak zdanie jest "normalne" (w czasie przeszłym), to zwykle "sich" jest za czasownikiem :) Tego to już nie rozumiem, bo czemu czas przeszły? Ale, okay.
Dzięki. Tak trzymać!
Wiem, że nie wędruje, chociaż w różnych szykach może w różnych miejscach występować:)
Dobrze, zatem: Jestem pewna.
Przepraszam, pomyłka - nie w czasie przeszłym, tylko teraźniejszym. Pomyliłam się po prostu:)
Nie ma sprawy, zawsze do usług:)
Jeszcze jedna pomyłka:
Es freut sich meine Augen (jak piszesz). Co to zdanie znaczy po polsku?

Nie musisz odpowiadać.
Dobra jesteś. Granatenmäßig.
Chciałabym, aby tutaj więcej takich ludzi było, jak ty. (marzenie...)
"To cieszy moje oczy"

Heh, oj tam:) staram się, ale czasem wychodzi różnie:D
A racja. Pomyłka. Powinno być bez "sich". Wtedy będzie znaczyło to co, napisałam.
Znaczy: co ono znaczy? Bo nie widzę, co na ten temat napisałaś? (skoro sich freuen = się cieszyć)
Hm... Jakby to wytłumaczyć... Es występuje jako podmiot nieokreślony, często przy opisywaniu pogody. Np. Es regnet - Pada (deszcz). Ogólnie oznacza "ono", myślałam, że może oznaczać również "to". Czasownik "freuen sich" występuje najczęściej z "sich", chociaż może wystąpić bez "sich" i wtedy oznaczać "cieszyć". Jednak z tym "es" się pogubiłam. W takim razie powinno być "das" zamiast "es".
Opamiętaj się. Spoko.
Są dwa zdania:
1. Es freut meine Augen.
2. Es freut sich meine Augen.
Drugie jest do bani.
http://de.pons.eu/dict/search/results/?q=niemiecki&l=depl
A, tu wszystko pisze.
(sama się zamęczasz i gubisz - sprawa jest prosta, jak na spoko pomyślisz, prawda?)
btw.
nie ma "występuje najczęściej". Wszystko występuje wtedy, gdy na to jest potrzeba.
Przykład na przemyślenie na dobranockę:
- mich träumt´s
- mir träumt´s

Dobra jesteś, ale niepotrzebnie niepewna. Odpręż się. (to rozkaz!).
Ciekawe... Mich jest w Akkusativ'ie (kogo? co?), a mir w Dativ'ie (komu? czemu?).
W rekcji czasownika jest trämen von + Dativ. Ale tutaj nie ma von. Czuję, że to dość podchwytliwe;) mimo to, poprawnie będzie mir träumt´s.
träumen von + Dativ*
To było tylko na dobranockę...
Jeśli polubisz niemiecki naprawdę, to spotkasz się często z rzeczami, których nie ma dokładnie opisanych w gramatyce. Na przykład:
http://www.songtextemania.com/ich_traume_mich_zu_dir_songtext_roy_black.html

btw. "podchwytliwe" było cały czas to "sich lernen", aber du hast es meisterhaft erledigt.
Niemiecki jest bardzo specyficzny:) a to już wyższa szkoła jazdy.
Jeszcze sporo nauki mnie czeka:)
Cytat: Abracadabra23
Niemiecki jest bardzo specyficzny:) a to już wyższa szkoła jazdy.
Jeszcze sporo nauki mnie czeka:)
Tako, jako i polski.
Mierz siły na zamiary, nie zamiar podług sił.
Propozycja: Wykorzystaj wakacje na tym forum.
Immer einen Schritt voraus.
Właśnie taki mam zamiar, ponieważ wybierając się na studia językowe wypadało by jak najwięcej umieć:)
Jakiś wątek dobry na początek? Albo jakaś konkretna grupa?
Od czego najlepiej zacząć - gramatyka, słuchanie czy czytanie tekstu ze zrozumieniem i jego tłumaczenie?:)
Cytat: Abracadabra23
Właśnie taki mam zamiar, ponieważ wybierając się na studia językowe wypadało by jak najwięcej umieć:)
Jakiś wątek dobry na początek? Albo jakaś konkretna grupa? Co to jet "grupa" dla ciebie? Bo nie reaguję na to nowomodne słownictwo.
Od czego najlepiej zacząć - gramatyka, słuchanie czy czytanie tekstu ze zrozumieniem i jego tłumaczenie?:) Na pewno się uśmiejesz, ale zawsze polecam literaturę, bo tam jest wszystko. Najlepiej literaturę piękną, czyli lekką.
Najlepiej komiksy Asterixa po niemiecku.
Polecam z najgłębszego serca.
Przeczytasz wszystkie zeszyty (około 32-34? nie wiem), to możesz od września robić magisterkę bez potrzeby studiowania. Harcerskie słowo!
Możesz się śmiać (takich rzeczy przecież jako studentka nie czytam! bue-bue!), mnie to nie przeszkadza, ale już kilku tutaj się na tym załamało. Jeden się jeszcze błąka tutaj = peterpan (z jakimś numerkiem po nicku)
Wskazówka praktyczna:
- nie czytaj na razie takich rzeczy, jak Effi Briest, bo zdechniesz z nudów. Dostaniesz to na studiach do oporu, jako "zadanie partyjne" do wykonania.
- czytanie tekstu "bez zrozumienia"? A, po kiego to komu?
- am besten, schreibst du jetzt und gleich nur auf Deutsch.
Egal, welche Frage, egal, welches Thema.
Was meinst du dazu?

Wenn du willst, kann ich dir helfen und den Stoff besorgen, aber, da dieses Scheißforum nur 10 Minuten Korrekturzeit hat, sollten wir uns auf irgendwelche Uhrzeit verständigen.
Dann kann ich dir einiges zukommen lassen.
edytowany przez irkamozna: 01 lip 2013
Miałaś łacinę w Polsce?
Grupa - w sensie jakby... Część osób z tego forum, co wypowiada się na jeden konkretny temat, moze tak:) Asterix to dobry pomysł, uwielbiam komiksy:D jak tylko znajdę, to jak najbardziej się za to wezmę. Zobaczymy jak to będzie:)

Ich denke, dass man versuchen kann.

Nie miałam styczności z łaciną.
Cytat: Abracadabra23
Grupa - w sensie jakby... Część osób z tego forum, co wypowiada się na jeden konkretny temat, moze tak:) Asterix to dobry pomysł, uwielbiam komiksy:D jak tylko znajdę, to jak najbardziej się za to wezmę. Zobaczymy jak to będzie:)
Ich denke, dass man es versuchen kann.
Nie miałam styczności z łaciną.
My obie jesteśmy tutaj największą grupą.
W sumie racja.
Mam pytanie: dlaczego w moim zdaniu powinno być "es"?
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 45
poprzednia |