Zalezy oczywiscie od szkoly. Pojdziesz do Hauptschule najprawdopodobniej, bo nie znasz jezyka. Nie wazne, czy ktos skonczyl gimnazjum (tak jak ja) i przeniosl sie do Niemiec, czy jest w trakcie. Trafisz po prostu do 7-8 klasy. To jak sie uczysz nie ma najmniejszego znaczenia, wiec... Co do zaakceptowania, to na pewno spotkasz kogos z polski, i bedzie latwiej, a jak nie... To pierwszy rok nie bedzie raczej zbyt mily. Ja sam mieszkam w niemczech pierwszy rok i powiem ci, ze z akceptacja nie ma problemu, ale problem jest, gdy chcesz kogos ,,blizej", czyli jako przyjaciela/bardzo dobrego kolege czy kolezanke. Wtedy ta bariera jezykowa, ale z akceptacja to spokojnie jak na wojnie, bedzie dobrze. No, chyba, ze jestes bardzo wrazliwa, bo rozni ludzie sa na swiecie, i moga sie podsmiewac, wiesz jacy sa twoi rowiesnicy. Ja sobie z podsmiechujkami poradzilem, ty tez powinnas.
A brat? Normalne przedszkole, to bedzie dla niego najlepsze, bo polskich i tak raczej nie ma. Ale nauczy sie jezyka w mig i bedzie sie bawil z innym, wiec spokojnie!