Każdego dnia Agencje Prasowe i wszystkie media masowe przysyłają nam straszliwe wiadomości o ogromnych
katastrofach naturalnych z całego świata. Można usłyszeć, że wiele budynków i domów, czasem całe miasta i
tuziny wiosek zostały zniszczone. Tragiczne jest również to że tysiące ludzi zginęło. Ten problem dotyczy całej
ludzkości. Trzęsienia ziemi, huragany, powodzie zdarzają się na całej Ziemi. Przy wszystkich katastrofach są
osoby ranne, jednak pomocy dla nich, z całego świata nie ma natychmiast.
W rzeczywistości pomoc podczas, i po katastrofach w bogatych krajach jest lepsza, niż w biednych afrykańskich i
azjatyckich "zakątkach" świata. Na miejscu, najważniejsze jest to, żeby ratować rannych. Natychmiast konieczne
są lekarstwa, środki opatrunkowe i profesjonalne zespoły ratunkowe. Muszą zostać zorganizowane szpitale
polowe, gdzie ratownicy i lekarze mogliby badać i leczyć. Potrzebne as także helikoptery, które mogą lądować w
trudno dostępnych miejscach, i dlatego mogą tez do trudno dostępnych miejsc, dostarczyć najpotrzebniejsze
rzeczy.
Po katastrofie konieczne jest odbudować, domy, szpitale, bloki mieszkalne i kompletną infrastrukturę. Rządzący
maja obowiązek, swoim rannym obywatelom zapewnić pomoc medyczną i materialną. To jest, jak już
wspomniałem/am wyżej, dla bogatych krajów łatwiejsze, bo sami sobie pomagają. W przypadki krajów Afryki czy
Azji, jest to niemożliwe. Do katastrof w krajach, gdzie są tylko bogaci turyści, musi przyjść pomoc z całego
"bogatego" świata. Jestem zdania, ze jest to obowiązek wszystkich ludzi. Nie tylko dużych rządów, ale także
wszystkich ludzi. Jest wiele organizacji charytatywnych, np. czerwony krzyż, gdzie można wpłacać pieniądze. Za
te pieniądze zostaną np. kupione ubrania.
Dzisiaj dzięki szybkiemu rozwojowi techniki możliwe jest, zapobieganie niektórym katastrofom, albo przynajmniej
minimalizowanie skutków tragedii. Przykładem możne być system wczesnego ostrzegania przed tsunami na
Pacyfiku.