Bardzo proszę o przetłumaczenie krótkiego listu...

Temat przeniesiony do archwium.
Brak wkładu własnego

Wpis zamieszczony (lub przeniesiony) do grupy "Brak wkładu własnego" oznacza, że autor wpisu nie zadał sobie trudu samemu spróbować poradzić sobie z zadaniem lub prośba o tłumaczenie została przepuszczona przez Google Translator. Jeśli ktoś z użytkowników forum ma czas i ochotę może odpisać na taki wpis ale jeśli takiej odpowiedzi nie będzie - nie ma co się denerwować - po prostu nikomu nie chce się odrabiać zadań za kogoś ;-)

Dlatego zachęcamy do własnych prób - szansa na odpowiedź jest znacznie większa.

Bardzo prosze o przetłumaczenie poniższego listu, nie musi to być tłumaczenie "słowo w słowo" ponieważ szczegóły sam sobie dopracuję.
Dziękuję z góry :)

Droga Saro,
dziękuję za Twój list. U mnie wszystko wporządku.
Chciałbym, abyś w najbliższe ferie zimowe przyjechała do mnie, do Krakowa, ponieważ powinnaś zwiedzić to piękne miasto. Zwiedzilibyśmy Wawel i Sukiennice, pochodzilibyśmy po sklepach (zrobilibyśmy zakupy). Gdyby padał deszcz to poszlibyśmy do kina, a wieczorem pójdziemy na kolację do restauracji. Nie będziesz musiała mieszkać w hotelu, możesz zamieszkać u mnie.
Do domu wróciłabyś pociągiem, pod koniec ferii zimowych.
Mam nadzieję, że przyjedziesz czekam na Twoją odpowiedź.
NIGDY nie tłumaczy się słowo w słowo. Jakoś wątpię, że sobie szczegóły sam dopracujesz, w każdym razie chciałabym to widzieć.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Brak wkładu własnego