Na jutro muszę to napisać po niemiecku.

Moje ferie uważam za udane. Już w sobotę pojechałem na obóz siatkarski. Było świetnie! Mieliśmy 2 lub 3 treningi dziennie. Ostatniego dnia graliśmy mecz z przeciwną drużyną, który wygraliśmy 3:0. Poza treningami cały czas spędzałem z przyjaciółmi. Było jak zwykle bardzo zabawnie i w ogóle się nie nudziliśmy. Z obozu wróciłem bardzo szczęśliwy, ale mógłby trwać trochę dłużej. Resztę ferii spędziłem w Ełku, ale też były ciekawe. Z rana czytałem, później oglądałem telewizję. Codziennie wychodziłem na podwórko. Zjeżdżałem na desce lub chodziłem ze znajomymi po mieście. Kilka razy byłem z kolegami u mnie na działce. Było bardzo zabawnie, ponieważ wszędzie był metr śniegu. Codziennie jadłem niezdrową żywność: kebaby, pizzę i hamburgery. Bardzo mi się to podobało! Ostatniego dnia ferii pojechałem z tatą na narty. Wyjazd też uważam za udany. Przez całe ferie była świetna pogoda. Świeciło Słońce i było mnóstwo śniegu. Mam nadzieję, że następne ferie będą jeszcze lepsze.

oj, to lepiej się weź za pisanie bo tak to nie wiadomo czy zdążysz

nie no dizeki piękne :]