List bez adreu....

Temat przeniesiony do archwium.
Pytanie dosc dziwne....
Mam imie, nazwisko, numer domowego telefonu i miejscowosc (Wuppertal).
Czy jesli wysle list z tymi informacjami istnieje jakakolwiek sznsa, ze list trafi do "adresata"?
Niezbyt to madre, ale bardzo chialabym wyslac ten list, a numer telefonu jest zastrzezony, wiec z odnalezienia adresu online nici...
Zapytaj na poczcie. Wątpię, że ktoś z internautów będzie znał odpowiedź na to pytanie, bo rzeczywiście jest nietypowe...
Zastanawialam sie czy to mozliwe w Niemczech.
Moj kolega zrobil podobna rzecz wysylajac list do Key West w USA i list dotarl!!!
Z poczty zadzwoniono do "adresata".
Tylko, ze Niemcy wydaja mis sie zbyt zasadniczy, aby to sie tam udalo....
na www.telefonbuch.de powinien być też numer domu (a może i kod)

kod pocztowy dla danej dzielnicy/ulicy Wuppertal znajdziesz na bank na www.postleitzahlen.de

albo zapytaj Steffena Möllera, on jest właśnie z Wuppertal ;)
problem w tym, ze na telefonbuch dostaje informacje, ze abonent zastrzegl numer :(

moze rzeczywiscie powinnam pogadac z Mollerem ;)
Jedyne co udalo mi sie zrobic, to sprawdzic podobne numery i znalezc prawdopodobny kod....

ciezkie zycie romantykow ;)
no to kod już masz, a bez numeru domu może i dojdzie

może ten ktoś prowadzi pod tym adresem jakąś firmę i może tak go namierzysz

OT:

opowiadał mi wykładowca, że w latach osiemdziesiątych jakiś Polak wysłał z Niemiec list do Opola na ulicę Partyzancką pisząc na adresie "Banditenstraße" i ... doszło :)
nie wierze...
te anegdoty wykladowcow zwykle sa malo prawdopodobne ;)
nie mam ani ulicy ani nie jestem pewna kodu no bo koncowka albo 3 albo 5 a moze 7, ale 4 pierwsze cyfry sa :)
co tam, sprobuje, nic nie trace :)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie