jak wygląda w Szwajcarii i Austrii

Temat przeniesiony do archwium.
nauka języka niemieckiego

tzn chodzi mi o ten "normalny" hochdeutsch czy w Austrii i Szwajcarii dzieciaki normalnie uczą się "dwóch" niemieckich w szkole? jeden szwajcarski niemiecki a drugi "niemiecko" niemiecki czyli hochdeutsch? czy każdy rozumie po niemiecku tylko dlatego, że brzmi to podobnie?
^
Wydaje mi sie że w szkole powinni się uczyć "Hochdeutschu", więc chyba w szkole sie nie uczą 2 niemieckich. Niektórzy mogą mówić w domu po "austriacku, szwajcarsku, czy regionalnie w niemczech: saksońsku, bawarsku..." a w szkole raczej powinni sie starac poprawnie mowic. chociaż to chyba też zależy od poziomu szkoły...
Czasami "niemieckie" nie brzmą podobnie:) Ale u nas np. ślązacy czy górale też sie raczej uczą poprawnego polskiego w szkole, chyba że ta szkoła ma niski poziom:)
Znam jednego Austriaka, który normalnie, poprawnie mówi po niemiecku (zresztą nie wiem czy umie też "regionalny niemiecki") i kilku bawarijczyków ( tak to się mówi?:) ) i saksończyków, którzy w domu mówią po bawarsku/ saksońsku, a w "świecie" ( często nawet wśród znajomych, którzy nie znają dialektu) po "normalnemu " niemiecku:)
Zresztą w Szwajcarii w wielu regionach mówi się po francusku a nie po niemiecku, to już jest w ogóle okropne...
pozdrawiam:)
coś o szwajcarii: (nie wiem czy to interesuje cię.. )

mamy 4 języki urzędowe narodowe: niemiecki, francuski, włoski i romański.

w przedmiocie "niemiecki", uczymy się hochdeutsch. nie uczymy się szwajcarskiego niemieckiego w szkołe, ale zwykly mówimy po szwajcarsku niemiecku również w szkołe. również w politykę w telewizji ludzie mówią po szwajcarsku niemiecku.

to wszystko tylko w niemieckojęzycznym obszarze kraju..
zresztą w większości regionach mówi się po niemiecku, jak widać tutaj: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/bc/Karte_Schweizer_Sprachgebiete_2009_2.png
tak, to mnie właśnie interesuje Czyli w Szwajcarii (skoro każdy się uczy hochdeutsch w szkole) każdy zrozumie i umie się w hochdeutsch porozumiewać? tzn czy jeśli zagadam do kogoś po hochdeutsch to nie będzie on miał problemu żeby mnie zrozumieć? albo żeby ze mną w "hochdeutsch" rozmawiać? a książki które kupujesz w księgarni są napisane w hochdeutsch czy szwajcarkim niemieckim? czy w obu?
hahah, ksiazki so po niemiecki, schwytzerdeutsch to tylko dialekt nie ma oficjalnej formy pisemnej,
kazdy cie zrozumie po niemiecku, ale czesc ludzi nie mowi bardzo dobrze hochdeutsch, a to co dla 99% szwajcarow jest hochdeutsch to dla niemcow i tak dialekt....
w austrii szczegolnie w obszarach wiejskich jest podobnie ale juz np mlodzi wiedenczycy nie uzywaja zadnych dialektow...
mfg
nie wiem czy wiesz jak brzmi szwajcarski niemiecki.

jak chcesz, możesz to oglądać:

(to bardzo popularna piosenka szwajcarska, "podarowam ci moje serce")



i "dynamit", chodzi o wysadzaniu w powietrze siedzibę szwajcarskiego parlamentu :-) )
""a to co dla 99% szwajcarow jest hochdeutsch to dla
>niemcow i tak dialekt..'""


no własnie o to mi chodzi... tak to właśnie chyba jest..
wiem jak brzmi, słyszałam w telewizji i nic a nic kompletnie nie umiałam zrozumieć :)
i na dodatek oni tak się Hochdeutschem często posługują, że jak w niemieckiej telewizji jest wywiad z jakimś Szwajcarem, to często na dole są napisy w niemieckim niemieckim... austriacki jest trochę łatwiejszy do zrozumienia
to juz lepiej bligg:p

to co w de tv to dialekt chyba ze masz na mysli wywiady z rolnikami:d
kazdy niemiec musi pomieszkac kilka miesiecy zeby rozumiec schwytzerdütsch...
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Brak wkładu własnego

 »

Życie, praca, nauka