Wydaje mi sie że w szkole powinni się uczyć "Hochdeutschu", więc chyba w szkole sie nie uczą 2 niemieckich. Niektórzy mogą mówić w domu po "austriacku, szwajcarsku, czy regionalnie w niemczech: saksońsku, bawarsku..." a w szkole raczej powinni sie starac poprawnie mowic. chociaż to chyba też zależy od poziomu szkoły...
Czasami "niemieckie" nie brzmą podobnie:) Ale u nas np. ślązacy czy górale też sie raczej uczą poprawnego polskiego w szkole, chyba że ta szkoła ma niski poziom:)
Znam jednego Austriaka, który normalnie, poprawnie mówi po niemiecku (zresztą nie wiem czy umie też "regionalny niemiecki") i kilku bawarijczyków ( tak to się mówi?:) ) i saksończyków, którzy w domu mówią po bawarsku/ saksońsku, a w "świecie" ( często nawet wśród znajomych, którzy nie znają dialektu) po "normalnemu " niemiecku:)
Zresztą w Szwajcarii w wielu regionach mówi się po francusku a nie po niemiecku, to już jest w ogóle okropne...
pozdrawiam:)