Czas na języki...

Temat przeniesiony do archwium.
W wakacje mam zamiar rozpocząć naukę kilku języków obcych mianowicie niemiecki,francuski,rosyjski,włoski i waham się jeszcze między niderlandzkim,portugalskim a czeskim.Co polecacie.Może wy skompletujeci 4 języki,których warto się uczyć.Podajcie jakieś strony i języki których wy się uczycie.Może zamieścicie kilka słowek i odmiany 2-4 czasowników.
ja sie ucze trzech, niemiecki (dosc intensywnie i juz kawal czasu, takze porozumiewam sie ebz problemow), rosyjski (bardzo intensywnie, ale dopiero 2 lata, mimo to tez calkiem niezle znam) no i angielski, ktory mam w szkole, ale nie za bardzo mnie do niego ciagnie i troche go zaniedbuje.

wg mnie kazdego jezyka warto sie uczyc. jezyki w dzisiejszych czasach to podstawa, warto znac kazdy, chocby mialby to byc dialekt plemienia indianskiego zamieszkujacego lasy dorzecza amazonki
Chinesisch...
najlepiej nauczyć sie od razu wszystkich po kolei - zaczynając od europejskich a na narzeczach afrykańskich kończąc. Moje stanowisko: szlifuj co najwyżej dwa języki aż do perfekcji - zapewniam, ze zajmie ci to co najmniej klika lat. A po kiego zaczynać naukę jeszcze dwóch kolejnych ?
chinesisch ist die populaerste sprache der welt.....
versuch lieber esperanto beherschen :) das wird einfacher und kann manchmal helfen..Das Leben kann uns manchmal uberfallen:) viel Spass beim Lernen
niemiecki, francuski, rosyjski, włoski i coś jeszcze?

To faktycznie możesz w wakacje sobie "rozpocząć".

Trochę realizmu! Chyba, że wystarczy Ci te "kilka słówek i odmiany 2-4 czasowników". Zacznij jeden język, góra dwa, a porządnie - może będziesz miał po wakacjach jakieś *podstawy*.

Pozdrowienia!

Tawi
Da gab es mal einen WEitz zu Bundeskanzler Helmut Kohl, der ja keinerlei Fremdsprachen beherrschte:

Kohl lernt Esperanto - und freut sich schon diebisch, wie die gucken, wenn er da mal hinkommt...
hmm vielleicht;) mal sehen, vielleicht ein Wunder:D. tja da muss ich auch was sagen. häh wer ist hier der König:P ja also Fremdsprachen sind sehr wichtig, so ist es mindestens in meiner schönen Stadt. vielle Organisationen, Austausche usw. Aber wer sagt mir warum zum Geier muss diese Person in den Sommerferien 4 Fremdsprachen lernen? das bringt eh nichts. diese Person sollte erstens 2 Fremdsprachen lernen;) z.B. die schönste Sprache der Welt ^Deutsch^ und Englisch. und später Spanisch Russisch oder Französisch weil sie schön ist:) Je suis content:P. oder Sprachen wie Holländisch(kann nur etwas) Schwedisch usw. und keine Sorgen:D `````ich grüße meine Zuckerschnecken:D
Deksio@ niezły z Ciebie fantasta(żeby nie powiedzieć kpiarz)!!!. Ubawiłam się "po pachy". Ze też dopiero teraz to przeczytałam...
Nieprawdopodobne są ludzkie pomysły :))))
P.S.
A dlaczego nie zaczniesz tak od pięciu języków?To juz niewielka różnica... Zyczę powodzenia!
Ale z Ciebie .......,żeby nie powiedzieć gożej.Skoro nie dajesz żadnych porad to po co tu zamieszczasz swoje głupie komentarze.Chyba jak byłaś mała to wypadłaś z wózka.Znasz chociaż jeden język???
Analfabetka i kompletne beztalencie z Ciebie .
Co już ni piszesz.
uber dem Kohl hab ich schon mal viele Witze gehort :]
Deksio, badz grzeczny, Igap bardzo dobrze zna niemiecki :P
Ty za to jak widać jesteś " Alfabeta i wielkie Talencie", a do tego niezły ekspert w dziedzinie oceniania czyjegoś talentu (czy też beztalencia) i umiejętności(albo ich braku) .
Potrzebujesz porady co do nauki jezyków? Proszę bardzo: popracuj jeszcze trochę nad ojczystym językiem(a zwłaszcza nad ortografią), zanim osiągniesz bieglośc w pozostałych czterech, czy też nawet pięciu...
Życzę powodzenia i pozdrawiam.
Nie przewiduję ze swojej strony kontynuacji tej głupiej dyskusji, a odpowiadam dopiero teraz,ponieważ przed chwila przeczytałam Twój wpis.
Żegnam
Dzięki roberciq!
Oczywiście mój wpis z " żegnam" na końcu , skierowany jest do Deksia@
Opłacalny i pożądany jest japoński noi chiński również będzie, życzem powodzenia chłopaku.
hmm uznam to za czarny chumor..;)
chumor powiadasz ?:>
ja wie denn sonst:> :)
roberciq don`t be sad;)
I'm only angry :>
why?
naucz się człowieku może najpierw pisać po polsku, bo z ortografią to raczej na bakier jesteś...
Deksio ma za to ochote na 6 z niemieckiego i poszukuje super podrecznika
Daj spokój!
Skoro czujesz, że dasz sobie radę z 4 językami naraz, to staw czoła wyzwaniu i spróbuj zacząć naukę pięciu czy sześciu! ;-)
Do odważnych świat należy! :>
eh dobre!
ja traktujac jednak temat powaznie przylaczam sie do rad tych , którzy proponowali nauke 2 jezyków naraz. 4 czy 5 to przesada i poprostu nie dasz rady. Jeśli na nauke jednego poswiecisz minimum 1 godzinke dziennie ,a wtedy to ma sens i widac efekty, to z przerwami pomiedzy na kawke, fajke czy cokolwiek przy czterech jezykach zajmie Ci to 5 godzin dziennie. Jesli poswiecisz mniej, to nauczysz sie ich za 20 lat. Zakładam, że zostaje Ci jeszcze szkoła, znajomi itd. No chyba , że potrzebujesz języka do porozumiewania sie w sklepie to co innego. Takze dwa jezyki intensywnie przez 2-3 lata i dobierz sobie nastepny ,taka moja rada
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Szkoły językowe