Witam.
Chciałbym się zacząć uczyć języka niemieckiego metodą bezpośrednią.
(TAK, wiem na co się decyduję. Uczyłem się angielskiego metodą Callana i zdałem już FCE).
I tutaj sprawa wygląda tak, że w szkołach w Szczecinie uczą języka niemieckiego dwiema metodami bezpośrednimi;
Pierwsza to metoda Piomar House, a druga to metoda bezpośrednia (bez konkretnej nazwy) przygotowana przez Polaków (podręczniki mają taką niebieską okładkę z dwoma prostokącikami; jednym z flagą, a drugi ze zdjęciem Bramy Brandenburskiej).
Czy ktoś z Was może napisać coś wiecej o metodzie Piomar House i/lub o tej drugiej?
Czy któromś wersję lepiej wybrać?