Autobus jest też teoretycznie poprawnie(bynajmniej wg słownika) więc lepiej niech zapamięta chociaż w wersji praktycznie nie używanej. :-)
w polskich szkołach różne rzeczy każe się pisać...
mnie np. kłuje w uszy, gdy nauczycielka notorycznie wymawia słówko "immer" jako "iima" (wcale nie "zmiękczone"to "ii") aż mnie bolą na samą myśl;-)i sama nie wiem, czego to ma się imać ;-P ale z jeszcze lepszymi kwiatkami się spotkałam.