Bardzo proszę o poprawę błędów w tekście. Coś tam starałem się przetłumaczyć, ale mi to chyba nie najlepiej wszyło. Wkleję także tekst w j. polskim, żeby było wiadomo o co mniej więcej chodzi. Proszę jeszcze raz o pomoc.
POL
Boże Narodzenie to bardzo piękny okres w roku. Szczególnie cieszę się na atmosferę ciepła i miłości, która towarzyszy świętom Bożego Narodzenia. Miasta, sklepy i ulice są świątecznie udekorowane. Całe miasto jest pokryte śniegiem.
Ostatnie święta spędziliśmy w mieście. W dzień Bożego Narodzenia wstałem o dziewiątej i poszedłem do jadalni i tam zjadłem śniadanie z rodziną. Na stole były kiełbasy, jajka, chleb i masło. Były także szynka, ser, pomidory i sałatka, którą zrobiła mama. Wszystko było bardzo dobre. Siostra pozmywała po śniadaniu. Potem poszedłem poczytać książkę. O 11 poszliśmy do babci. Była tam cała rodzina. Wszyscy przyjechali do babci na święta. Babcia uszykowała placek i zrobiła kawę. Wszyscy śpiewaliśmy kolędy patrząc na pięknie udekorowaną choinkę. Nadszedł czas na otwieranie prezentów. Ciocia Ewa dostała różową chustę, o której marzyła. Kuzyni, bliźniacy wymienili się prezentami i okazało się, że kupili sobie tą samą grę. Mała kuzynka dostała najlepszy prezent – małego psa. Był czarny z brązowymi łatami. Łata na szyi wyglądała jak krawat. Teraz pies jest duży i wygląda jak pies-dżentelmen. Wymieniliśmy się resztą prezentów i wtedy babcia zaczęła śpiewać kolędy. Wszyscy się do niej dołączyli. Było super! Szybko się ściemniło, więc postanowiliśmy iść wszyscy na spacer. Spacerowaliśmy godzinę, a gdy zmarzliśmy wstąpiliśmy do kawiarni na gorącą czekoladę. Rodzice spotkali tam swoich znajomych. Zaczęliśmy wszyscy rozmawiać. Zaprosiliśmy kelnera na kubek gorącej czekolady. Śmialiśmy się wszyscy, opowiadaliśmy historie. Zrobiliśmy się wszyscy głodni. Wróciliśmy do babci, a tam dostaliśmy bardzo dużo jedzenia. Było pyszne! O 20 wszyscy się rozeszliśmy. Wróciliśmy z rodzicami do domu. Oglądaliśmy film. O 22 zrobiłem się śpiący i poszedłem spać. Es war ein tolles Weihnachtsfest!
NIEM
Weihnachten ist eine schöne Zeit in das Jahre. Besonders freue ich mich auf die Atmosphäre der Wärme und Liebe, die die Weihnachten begleitet. Die Städte, die Geschäfte und die Straßen sind festlich dekoriert. Die ganze Stadt ist mit Schnee bedeckt.
Das letzte Weihnachten haben wir in der Stadt verbracht. Am ersten Weihnachtsfeiertag stand ich um neun Uhr und ich ging in den Speisesaal und dann ich mit seiner Familie frühstückt gegessen. Auf dem Tisch Würstchen, Eier, Brot und Butter gestanden. Es gab auch Schinken, Käse, Tomaten und Salat, der meine Mutter getan hat. Alles war sehr gut. Schwester das Frühstücksgeschirr gewaschen. Dann ging ich ein Buch gelesen. Um 11 wir zu Großmutter gingen. Es gab eine ganze Familie. Alle Familie zu Großeltern gekommen. Oma hat das Kafee gemacht. Das Zeit für Geschenke gekommen. Tante Eva bekam einen rosa Schal, den sie geträumt. Die Cousins das Geschenke ausgetauscht. Sie das gleiche computerspiel gekauft. Kleine Cousine das beste Geschenk bekam - einen kleinen Hund. Er war schwarz mit braunen Flecken. Der Patch auf seinem Hals sah aus wie eine Krawatte. Jetzt das Hund ist groß und er sieht aus wie ein Hund-Gentleman. Wir Geschenke getauscht und dann Großmutter Weihnachtslieder singen begann. Wir alle schlossen sich ihr. Es war super! Es war schnell dunkel so wir einen Spaziergang beschlossen. Wir für eine Stunde gegangen und wenn es war kalt wir zu Café für heiße Schokolade gegangen. Eltern sich ihre Freunde getroffen. Wir mit jedem zu reden begann. Wir luden den Kellner für eine Tasse heiße Schokolade. Wir alle gelacht. Wir hat alle hungrig. Großmutter viele essen vorbereiten. Es war köstlich! Um 20 Uhr wir alle Haus gekommen. Wir sehen den Film bis 22 fern. Ich hat verschlafenes und ich ging geschlafen. Es war ein tolles Weihnachtsfest!