Nie podajesz polskiej wersji, dlatego też precyzja wypowiedzi jest "nie-precyzyjna".
A, niemiecki jest potwornie dokładny. Przy czym = wszystko w nim można powiedzieć.
Ich habe in einem Dorf in Poland gewohnt, das in der Nähe der deutschen Grenze liegt.
Bardzo dobrze, tylko, że in the heat of the night wyszło = Poland
Pierwsze zdanie jest zawsze pisane " w szale zachwytu".
Ich habe ungefähr 40 km zur Grenze gehabt.
- Es gibt ungefähr 40 km von meinem Haus zur Grenze. (tu wchodzi w grę niekonsewencja czasów, ale zostawmy to na razie...)
Konsekwencja języka i sens twego wypracowania:
No, i co z tą granicą znowu? Jako czytelnik myślę sobie, ho-ho, teraz będzie o granicy.
Nic podobnego. To tylko wrzut dla treningu...
- bis zur Landesgrenze = byłoby lepiej, prościej i wszystko powiedziane.
Ich bin dort in die Grundschule und die Hochschule gegangen und dann bin ich nach Posen gefahren.
Czy z "dort" lepiej, czy gorzej - nie ma znaczenia.
Nie ma brzmieć lepiej, lecz prosto i dobrze.
Tu jest "wyliczanka":
- Ich bin... in die Grund- und Hochschule gegangen
- Ich habe... die Grund- und Hochschule besucht (absolviert?)
Danach kommt "dann"... Moim zdaniem "danach" byłoby lepiej.
"gefahren" = pojechałam (polska negatywan kalka, która ma mówić, że "pojechać" oznacza "przenieść się")
Moim zdaniem: ziehen, umziehen, sich einsiedeln, Wurzeln schlagen (bo ja wiem, co jeszcze?).
Posen ist eine große Stadt mit vielen Sehenswürdigkeiten und Universitäten.
Dort habe ich Geographie und Tourismus studiert.
Typowe zdania z podręcznika. Są w porządku.
Wenn ich die Universität geendet habe, fing ich die Arbeit in einem Reisebüro an.
Tu zaczynają się te "przeklęte podstawy".
Kiedy użyć "wenn", kiedy "als"?
Patrz internet...
No i "geenden". Takiego czasownika po prostu nie ma.
Patrz PONS. Linka znasz.
Dygresyjka: skończyć uniwersytet - jak to się robi? (pokombinuj) = polska kalka, która ma powiedzieć, że skończyłam studia.
Diese Arbeit war wirklich interessant. OK.
Ich habe nicht nur die Ausflüge verkauft, sondern auch viele Reisen gemacht.
verkaufen = Sprzedaje się towary. W biurze podróży raczej się ten towar "organizuje". Oczywiście, klient za to płaci, czyli kupuje.
viele Reisen gemacht = czy masz tu na myśli "podróżowałam"? Patrz PONS.
(czy "die" nie jest zbędne w tym przypadku, jeśli nie mamy na myśli żadnych konkretnych wycieczek?) Jest zbędne, ale nie razi. Za to reszta jest lekko "mętna".
Nach 2 Jahren habe ich mich entschieden in Spanien zu umziehen.
Umziehen ma dwa znaczenia. Wybrałaś błędne. Patrz "zu+Infinitiv" (canoonet).
"in Spanien" = oznacza, że już byłaś w Hiszpanii i tam się przebrałaś (Klamotten gewechselt).
Der Entscheid war sehr schwer, weil ich meine Familie und Freunde lassen musste.
Znaczenie zwrotów.
In the heat of the night chce się pod koniec jeszcze coś ładnego wstawić, ale głowa mówi cicho = idź spać.
Najgorsze zdania są zwykle na początku i na końcu.
Entscheid = znaczenie = PONS
Familie und Freunde lassen = polska kalka, co ma mówić, że "zostawić". (pokombinuj)
Aber habe ich schon zu meinem neuen Leben in Spanien eingewöhnt.
PONSio podaje coś takiego:
e̱i̱n|gewöhnen* VERB refl = zwróć uwagę na "refl" = reflektiv, czyli zwrotny, czyli:
ich mich, du dich, er sich usw., ale... nie "w życie"
"zu meinem neuen Leben eingewöhnen" = patrz przeklęte początki. Odmiana przez przypadki totalnie do bani. Poza tym stylistycznie błędnie.
Na razie dosyć?