Prosze o pomoc w przetlumaczeniu kilku prostych zwrotow.

Temat przeniesiony do archwium.
Mam np. takie zdanie:
''Tylko czytajac 100 ksiazek rocznie, mozesz(...)''

Przetlumaczyl bym to tak:
''Nur durch Lesen von 100 Büchern pro Jahr, kannst du...''

Istnieje jakis lepszy sposob przetlumaczenia tego, albo jakas regula gramatyczna, ktorej nie znam? Chodzi o czasownik ''czytac'' w formie ''czytając''. W niemieckim forma taka nie wystepuje. Pytam wiec: jaka konstrukcja gramatyczna nalezy zastosowac, zeby to przetlumaczyc?
Cytat: Spiewaq
Chodzi o czasownik ''czytac'' w formie ''czytając''. Czasowników nie pisze się z dużej W niemieckim forma taka nie wystepuje. a, jaka występuje? Pytam wiec: jaka konstrukcja gramatyczna nalezy zastosowac, zeby to przetlumaczyc? Nie rozumiem, o co pytasz. Jakie konstrukcje gramatyczne są wogle?
Ułamek zdania jest za mały i kulawy po polsku, aby cokolwiek powiedzieć.


Owszem, są w języku niemieckim sposoby na utworzenie wyrażenia zbieżnego z polskim "czytając".

1) "Czytając" to nic innego jak imiesłów przysłówkowy współczesny, co w języku niemieckim odpowiada imiesłowowi Partizip I. Tworzy się go banalnie: należy do bezokolicznika dodać jedynie -d, np. lesen (czytać) => lesend (czytając). Takie imiesłowy można rozszerzać potem do przydawek, dodając im końcówki w odmianie, np. Ein lesendes Kind (czytające dziecko).

Twoje zdanie brzmiałoby więc tak: Nur hundert Bücher jährlich lesend, kannst du...

2) Zdania z imiesłowem w języku niemieckim najczęściej wyraża się za pomocą prostego "wenn" (kiedy). Zdanie na polski tłumaczy się właśnie za pomocą imiesłowu.

Twoje zdanie: Wenn du nur 100 Bücher jährlich liest, kannst du... (Czytając 100 ksiązek rocznie, możesz...)

3) Trzeci sposób to wykorzystanie konstrukcji zdania okolicznikowego sposobu (Modalsatz). Wtedy pomiędzy dwoma zdaniami składowymi wprowadza się spójnik: 'dadurch dass' LUB 'indem'.

Twoje zdanie: Du kannst (...) , indem du hundert Bücher jährlich liest. LUB Du kannst (...) , dadurch dass du hundert Bücher jährlich liest.

Cytat: irkamozna
Cytat: Spiewaq
Chodzi o czasownik ''czytac'' w formie ''czytając''. Czasowników nie pisze się z dużej W niemieckim forma taka nie wystepuje. a, jaka występuje? Pytam wiec: jaka konstrukcja gramatyczna nalezy zastosowac, zeby to przetlumaczyc? Nie rozumiem, o co pytasz. Jakie konstrukcje gramatyczne są wogle?
Ułamek zdania jest za mały i kulawy po polsku, aby cokolwiek powiedzieć.

Czasownik "lesen" jest w przytoczonym zdaniu rzeczownikiem odczasownikowym ( i jako taki musi być napisany wielką literą (nie pisze się "z dużej", to błąd stylistyczny).
'W ogóle' pisze się natomiast osobno, to już ortograf.
Oj, radzę od czasu do czasu zajrzeć do słownika, kiedy chce się strofować innych.
Cytat: xavier_germ
Owszem, są w języku niemieckim sposoby na utworzenie wyrażenia zbieżnego z polskim "czytając".

1) "Czytając" to nic innego jak imiesłów przysłówkowy współczesny, co w języku niemieckim odpowiada imiesłowowi Partizip I. Tworzy się go banalnie: należy do bezokolicznika dodać jedynie -d, np. lesen (czytać) => lesend (czytając). Takie imiesłowy można rozszerzać potem do przydawek, dodając im końcówki w odmianie, np. Ein lesendes Kind (czytające dziecko).

Twoje zdanie brzmiałoby więc tak: Nur hundert Bücher jährlich lesend, kannst du...

2) Zdania z imiesłowem w języku niemieckim najczęściej wyraża się za pomocą prostego "wenn" (kiedy). Zdanie na polski tłumaczy się właśnie za pomocą imiesłowu.

Twoje zdanie: Wenn du nur 100 Bücher jährlich liest, kannst du... (Czytając 100 ksiązek rocznie, możesz...)

3) Trzeci sposób to wykorzystanie konstrukcji zdania okolicznikowego sposobu (Modalsatz). Wtedy pomiędzy dwoma zdaniami składowymi wprowadza się spójnik: 'dadurch dass' LUB 'indem'.

Twoje zdanie: Du kannst (...) , indem du hundert Bücher jährlich liest. LUB Du kannst (...) , dadurch dass du hundert Bücher jährlich liest.



Lubię to !!
Moje misiaczki!
''Tylko czytajac 100 ksiazek rocznie, mozesz(...)''
Jest nielogiczne i bezsensowne po polsku. Nie jest możliwe czytanie na raz 100 książek. Okres czasu jest tu nieistotny. Istotne jest znaczenie "lesend" w języku niemieckim.
A, to jeszcze dla was Black Magic.
Cytat: piotrek3210
Lubię to !!
Ale, mimo studiów, jeszcze nie opanowałem.
Cytat: xavier_germ
1) "Czytając" to nic innego jak imiesłów przysłówkowy współczesny, co w języku niemieckim odpowiada imiesłowowi Partizip I. A konkretnie das adverbiale Partizip I.
Twoje zdanie brzmiałoby więc tak: Nur hundert Bücher jährlich lesend, kannst du...Jest absolutną i nielogiczną bzdurą.
2)Twoje zdanie: Wenn du nur 100 Bücher jährlich liest, kannst du... (Czytając 100 ksiązek rocznie, możesz...Tłumaczenie jest bardzo nieudolne, albowiem nie odzwierciedla niemieckiego sensu.)
3)Twoje zdanie: Du kannst (...) , indem du hundert Bücher jährlich liest. LUB Du kannst (...) , dadurch dass du hundert Bücher jährlich liest. A to już jest totalna germanistyczna katastrofa lingwistyczna.
Czasownik "lesen" jest w przytoczonym zdaniu rzeczownikiem odczasownikowym ( i jako taki musi być napisany wielką literą (nie pisze się "z dużej", to błąd stylistyczny). Czasownik "lesen" jest w przytoczonym zdaniu rzeczownikiem odczasownikowym ( i jako taki musi być napisany wielką literą (nie pisze się "z dużej", to błąd stylistyczny). Oczywiście: czasownik jest rzeczownikiem i dlatego czasownik będący rzeczownikiem musi być pisany z dużej. Nigdy bym na to nie wpadła.
'W ogóle' pisze się natomiast osobno, to już ortograf. A, s kąd wiesz wogle?
Oj, radzę od czasu do czasu zajrzeć do słownika, kiedy chce się strofować innych. Doradców tu jest dużo, ale sensownych dorad brak.
Cytat: irkamozna
''Tylko czytajac 100 ksiazek rocznie, mozesz(...)''
Jest nielogiczne i bezsensowne po polsku. Fakt, zdanie po polsku może nie jest trafione, ale doskonale wiesz, że chodziło o pokazanie możliwości tłumaczenia na jakimś przykładzie. Istotne jest znaczenie "lesend" w języku niemieckim.
A, to jeszcze dla was Black Magic. Mianem"Was" okrzykujesz wszystkich poza sobą, Wasza Wysokość?

Cytat: xavier_germ
Twoje zdanie brzmiałoby więc tak: Nur hundert Bücher jährlich lesend, kannst du... Jest absolutną i nielogiczną bzdurą.
Nielogicznym jest tu jedynie użycie czasownika modalnego "können", który dla sensu zdania powinien zostać zastąpiony lepszym odpowiednikiem
2)Twoje zdanie: Wenn du nur 100 Bücher jährlich liest, kannst du... (Czytając 100 ksiązek rocznie, możesz... Tłumaczenie jest bardzo nieudolne, albowiem nie odzwierciedla niemieckiego sensu.)
Jak możesz pisać o odzwierciedlaniu niemieckiego sensu, skoro zdanie wyjściowe jest po polsku?! 'Wenn" nie jest pełnym ekwiwalentem polskiego zdania z imiesłowem przysłówkowym współczesnym, ale jak najbardziej w pełni akceptowalną formą gramatyczną w tłumaczeniach, a przede wszystkim bardzo praktyczną.
3)Twoje zdanie: Du kannst (...) , indem du hundert Bücher jährlich liest. LUB Du kannst (...) , dadurch dass du hundert Bücher jährlich liest. A to już jest totalna germanistyczna katastrofa lingwistyczna. Tutaj trzeba by rozważyć różnicę pomiędzy "indem" a "dadurch dass" - wtedy kwestia czasu ma już znaczenie (to drugie pasuje zdecydowanie lepiej), o którą autor pierwotnego posta na razie nie zapytał ;) Ale w żadnym wypadku zdanie ze spójnikiem "dadurch dass" nie jest niepoprawne.
Czasownik "lesen" jest w przytoczonym zdaniu rzeczownikiem odczasownikowym ( i jako taki musi być napisany wielką literą (nie pisze się "z dużej", to błąd stylistyczny). Oczywiście: czasownik jest rzeczownikiem i dlatego czasownik będący rzeczownikiem musi być pisany z dużej. Nigdy bym na to nie wpadła. No popatrz, a szkoda.
'W ogóle' pisze się natomiast osobno, to już ortograf. A, s kąd wiesz wogle? Polecam aktualne słowniki JP i poprawnej polszczyzny.
Oj, radzę od czasu do czasu zajrzeć do słownika, kiedy chce się strofować innych. Doradców tu jest dużo, ale sensownych dorad brak.
Wypowiem sie krotko jako zalozyciel tematu. Posluguje sie niemieckim na co dzien (mieszkam w Niemczech). Zrobilem ogromne postepy przez 2 lata, wiem co mowie - doradze wiec i wam.

Ucze sie zawsze sam. Wymyslilem sobie cwiczenie: tlumaczenie polskiego audiobooka (bo jestem SLUCHOWCEM, poza tym to bardziej wygodne niz zagladanie do najpierw do polskiego tekstu) kawalek po kawalku (codziennie co najmniej 15 min) na niemiecki. Nastepnie gdy napotkam jakies wyrazenie, ktore wydaje mi sie CIEKAWE (zaangazowanie emocji w nauke jest waznym czynnikiem!), wrzucam je w program ANKI w smartfonie i powtarzam np. w wolnych chwilach w pracy. Program oblicza optymalne terminy powtorek, takze jak juz raz cos wrzuce w ten program, to mam pewnosc, ze to po kilku powtorkach zostanie w mojej glowie juz na zawsze.

Przy tlumaczeniu dostrzegam od razu, ze gramatyka, jakiej uzywam, nie jest jeszcze tak dobra jak ta w ksiazkach. Przeszukiwanie ksiazek do gramatyki jest potwornie nudne i czasochlonne, wiec pomyslalem, ze najlepszym pomyslem bedzie zapytanie kogos bardziej doswiadczonego w tej dziedzinie na forum. Uzyskalem swietna odpowiedz. Jest to dowod na to, ze majac do dyspozycji Internet i motywacje mozna uczyc sie wszechstronnie bez placenia grubych sum za kursy jezykowe. Polecam moja metode rowniez wam. Naprawde widze efekty, spotykam kolege Niemca po 2 miesiacach, i po chwili rozmowy slysze od niego, ze widac wyrazne postepy.

Chcialbym w tym miejscu goraco podziekowac uzytkownikowi ''xavier_germ'' za pomoc w moim rozwoju osobistym.

Jednoczesnie zwracam uwage uzytkownikowi ''irkamozna'', ze jesli nawet nie rozumie postawionego pytania, i do tego nie dysponuje wiedza, ktora moglaby mi przekazac, to powinna laskawie powtrzymac sie od komentowania. Pomysl o tym, ze jak zadaje pytanie to po to, zeby sie czegos nauczyc, a nie zeby sie z Toba klocic, kto z nas jest madrzejszy. Jest marnowaniem czasu obrazanie obcych ludzi przez Internet. Jak chcesz sie dowartosciowac... zajmij sie czyms tylko ode mnie sie odczep!!!
edytowany przez Spiewaq: 17 lip 2013
No, było krótko...
Jako założyciel tematu nawet nie czytasz, co ci się pisze, boś słuchowiec i wrzucasz wszystko w Anki (fiszki), i masz nadzieję, że skminisz. To się nazywa: digitale Demenz!
Jeśli bez Anki nie skminisz, to ci nawet Xaver nie pomoże, bo po nim, to ci się tylko wydaje, że się osobiście rozwinąłeś.
Du bist das Pflaster für meine Seele!
(kolejny psycholog się znalazł, co nawet diakonicznych znaków polskich nie ma)
edytowany przez irkamozna: 17 lip 2013
Dajmy sobie spokoj obrazanie sie. Pisze bez znakow diakrytycznych, bo mam niemieckiego laptopa. Naprawde jest zupelnie nieistotne, kto z nas ma jakie umiejetnosci, w czym jest lepszy czy gorszy. Studiujesz, fajnie. Jestes ode mnie lepsza, bardziej doswiadczona - super. Pisze jak sie ucze, bo mam nadzieje, ze moze jedna na 1000 osob, ktore to przeczytaja, znajdzie w tym cos dla siebie i ja w ten sposob rowniez komus pomoge.

W sumie Twoja ostra krytyka jest czyms pozytecznym - sprowokowalas Xaviera do jeszcze dokladniejszej analizy tego, co sam wczesniej napisal. Pozdrawiam serdecznie i biore sie do dalszej nauki - moze pewnego dnia stane sie taka wspaniala osoba, jak Ty i bede godzien ucalowania skraju twojej szaty, o Krolowo ;)
Ty tu nie całuj, lecz przemyś sobie to, co ci się pisze.
Po 2 latach mieszkania w Niemiaszkowie masz takie podstawowe problemy?
Xaver = wissensresistent, bo on robi licencjat z germanistyki. Oni wszyscy używają to "indem", co jest oczywistą bzdurą dla Niemca. Jego nie idzie sprowokować do analizy, bo jest kłótliwą babą.

btw. co przeszkadza niemiecki laptop w polskich literkach? Nie kminię. Nawet po chińsku możesz pisać, jeśli tego chcesz...
edytowany przez irkamozna: 17 lip 2013
To moze skoro juz zostalo to wspomniane, to moze ktos z Szanownych Panstwa wytlumaczy mi, jak sie ma roznica pomiędzy "indem" a "dadurch dass" do kwestii czasu?

Mam podstawowe gramatyczne problemy bo uczylem sie sam, i zamiast koncentrowac sie na gramatyce, wkuwalem tysiace fiszek, do tego bylem bardzo zajety pracowaniem w pracy, no i mialem prywatne zycie. Kurde odpowiadajac na to pytanie lamie swoja zasade: ''nigdy sie nie tlumacz, jak ktos sie ciebie czepia''. Jak juz zahaczylismy o temat psychologii - zdajesz sie stosowac zasade mojego brata: ''czepiaj sie do wszystkich, to nie beda sie czepiac ciebie''. W momencie, gdy zaczynam sie tlumaczyc, przegrywam, bo tylko winni sie tlumacza. Tzn. gdy odpowiadam na pytanie wchodze w twoja rame, sam w sobie wzbudzam poczucie winy i stawiam cie na wygranej pozycji w dyskusji. Wiecej tlumaczyc sie nie bede.
edytowany przez Spiewaq: 17 lip 2013
Poczekam na Xavera, bo on pomaga w osobistym rozwoju tego bełkotu.
Lukar! Usuwać!
I znowu probujesz mnie obrazic. Tylko osoby, ktore czuja sie zranione, maja potrzebe obrazania innych. Chcecie to kasujcie temat, ja juz sie swojego dowiedzialem. Dziekuje.
Aaa moze sie jeszcze komus przyda. Bylem wlasnie w barze i pytalem Niemki, ktore zdanie jej sie najbardziej podoba. Odpowiedziala:

Te formy sa popularne i poprawne:
''Wenn du nur 100 Bücher jährlich liest, kannst du klüger werden''
''Du kannst klüger werden, indem du hundert Bücher jährlich liest.''

Ta forma jest poprawna, ale brzmi oficjalnie i pewnie jest uzywana rzadziej:
''Du kannst klüger werden, dadurch dass du hundert Bücher jährlich liest''

To zdanie jej sie nie spodobalo i jej zdaniem jest niepoprawne:
''Nur hundert Bücher jährlich lesend, kannst du klüger werden''
No, to sie dowiedziałeś, ale przy tej okazji znikł sens twego zdania, bo mówisz o ilości a nie o czytaniu. A, chyba nie o to chodziło?
Coś ty taki obrażalski?
''Wenn du nur 100 Bücher jährlich liest...", jest tak samo dobre, jak ''Wenn du nur 23 Bücher jährlich liest...". To "tylko" twojej Niemki stoi na niewłaściwym miejscu i podkreśla "ilość" czytanych książek.
Wydawało mi się na początku, że z tym "tylko" chodziło tobie o to, że "poprzez właśnie samo czytanie pewnej ilości książek...".
A, jak by ci się to spodobało?
Allein nur das Lesen von...
Nur durch das Lesen von.... allein, kannst du...
I wiele innych...
http://www.canoo.net/services/Controller?input=lesend&service=canooNet
I wszystko inne znajdziesz sam także u PONSia i innych. Bar, to mylne miejsce do nauki.
Widzę, że wiele (nie)potrzebnych słów popłynęło pod moją nieobecność, a rozmowa bez sensu potoczyła się w nie tym kierunku, co trzeba. Zatem kilka ode mnie:
Irka: nie wiem, dlaczego uzurpujesz sobie prawo do wydawania nieprawdziwych sądów o kimś, kogo nie znasz (skąd niby pomysł z moim licencjatem??). Po pierwsze, nie jestem wszyscy, po drugie, kłótliwą babą z nas dwojga jesteś Ty i nie zauważyłem, żeby ktokolwiek poza Tobą tutaj miał ochotę się spierać. To nie ludzie są odporni na wiedzę, tylko Ty na ludzi. A to jest dopiero smutne.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka

 »

Brak wkładu własnego