... Eigenfärbung... na polski

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 65
poprzednia |
Witam.
Mam takie zdanie w jednej z instrukcji laboratoryjnych i nie bardzo wiem jak je na polski przetlumaczyc (nie wykonywalam jeszcze sama tego oznaczenia, wiec nie widzialam jak to praktycznie przebiega). Moze ktos pomoze mi zrozumiec to zdanie?

Sobald die hergestellte Verdünnung eine Eigenfärbung aufweist muss mit einem Probenblindwert gearbeitet werden.

resztę rozumiesz? Podaj...
Z chwilą pojawienia się zabarwienia w wytworzonym roztworze, należy pracować na ślepej próbce.
Cytat: TopBolek
Z chwilą pojawienia się zabarwienia w wytworzonym roztworze, należy pracować na ślepej próbce.
Bojek, o tej porze już pijesz?
Cytat: niuniel
Cytat: TopBolek
Z chwilą pojawienia się zabarwienia w wytworzonym roztworze, należy pracować na ślepej próbce.
Bojek, o tej porze już pijesz?

dzięki niunia za troskę. Tak, już o tej porze zachlewam
To ślepa próbka. Pracuj dalej.
Bardzo Ci dziekuje TopBolek!
Cytat: marculka78
Bardzo Ci dziekuje TopBolek!
Ot, imbecylny leniuch.
Ona jest pewnie chemiczką i takie tłumaczenie jej wystarczyło, żeby zajarzyć o co chodzi. A ja teraz jestem ciekawa. Marculka dawaj resztę, albo wyjaśnij po polsku o co chodzi
Jak ona jest chemiczką, to ja jestem atomiczek.
A rozumiesz o co chodziło w tym zdaniu. Z tego co czytałam w Wikipedii ślepa próba w chemii to przeprowadzenie jeszcze raz tego dsamego doświadczenia, tylko bez jakiegoś tam odczynnika. W takim wypadku tłumaczenie Bolka mi po prostu nie pasuje
No, bo Bojek pije z rana.
A niech mu wyjdzie na zdrowie, mnie bardziej interesuje tłumaczenie. Zagadki nigdy nie dają mi spokoju
marcia zdawała TELC B2 Deutsch i z takimi, jak my nie gada
To czego o pomoc prosi
a, co wy tak sobie tutaj gawędzicie? za robotę byście się jaką wzieli :D
inka,niuniel,bojek.. pietruś,klemensik, achhh
moja głowa..
a, co nie można?
no nie, ja nie mówię "nie można", nawet trzeba..
ale, może by mi kto sprawdził com nabazgrała np. i powiedział czy to jest lepsze niż poprzednio.
ale, jak tu prosić, jak jedno "zachlewa", następne gada i następne rozmawia.

ajj i ja zaczynam ;)
jak nie podasz, to nikt nie sprawdzi
ale, ja się boję, bo jak chujowo będzie.. to co ja zrobię, zaczne się znowu cofać?
muszę to przemyśleć, może wieczorkiem, pomęczę.;p

teraz każdy zajęty.. ok, mykam i ja do swojego.
Jak napiszesz znowu opis pokoju, albo podobne gówno, to skoczę do Szczecina i zatłukę!
A ja muszę z powrotem do pracy
no, ale muszę się przecież jakoś uczyć.. i takie pierdoły też są wskazane.
no słuchaj dla mnie nawet ten opis pokoju był strasznie trudny, wtedy.
hmm, to ja jeszcze dogłębniej to przemyślę, czy warto, a jak mi nakreślicie, albo co gorsza, zwyzywacie i napadniecie???
jej...
ryzyko
no, i polazły obie do pracy, cioty
Co ty Niuniel tak nieładnie ciężko pracujące kobiety wyzywasz?
woziłyście taczki? Tylko się jąkałyście.
Was murmelst du da?
Palim. Palim.
A to po jakiemu?
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 65
poprzednia |