[Wirtschaft] Prośba o przetłumaczenie dwóch zdań.

Temat przeniesiony do archwium.
Cześć, proszę o pomoc w przetłumaczeniu tych dwóch zdań :)

Obiektywnie porownując jednak sytuację do postępu Francji czy Hiszpani po wprowadzeniu euro, sytuacja w Niemczech nie wygląda bardzo optymistycznie.

Prognozowany wzrost gospodarczy (1,7%) jest trochę rozczarowujący i może jeszcze spowolnić.
Prognozowany wzrost gospodarczy (1,7%) jest zbyt mały i może jeszcze być mniejszy.
Das geschätzte Wirtschaftswachstum (1,7%) ist allzu klein, und es kann noch kleiner sein.

Sytuacja gospodarcza Francji i Hiszpanii po wprowadzeniu euro jest o wiele lepsza niż w Niemczech.
Die wirtschaftliche Situation Frankreich und Spanien ist viel besser als in Deutschland nach der Einführung des Euros.
1 zdanie) ... (bez przecinka) und es kann noch kleiner werden . Chociaz i tak jakos dziwnie brzmi.
2) ....Situation FrankreichS und Spaniens. ... (to Genitiv czyli s na koncu).
werden -stać się, a nie być.

przecinek wstawiłem, bo w moim przekonaniu "a" brzmi lepiej.

s -zgubiło mi się. entschuldigen Sie bitte -przepraszam.
Nie denerwuj Gosizniemiec! Ona koreguje przez Corega-Tabs.
nie nie jestem w niemczech!

nigdy się za takiego nie uważałem, mam prawo popełniać błędy, jak każdy.
Toż ty nawet nie wiesz, gdzie popełniasz. Gosiazniemiec wie.
a któż to jest ta Gosiazniemiec?
wybacz, ale nie mam czasu na gadanie..

tylko napisałem co myślę i tyle, może i źle.
edytowany przez Filipek19: 11 lut 2016
Ja też nie mam, nie widzisz, czy ślepa, czy co?
widzę i nie ślepy!
Wychodzi tylko na to, że najlepiej jest się w swoim zakresie pouczyć, czy też nauczyć. Bo przyjdzie taka Gosiazniemiec i popoprawia, źle, czy dobrze to i tak bez znaczenia. Ważne, że ona wie, jak.

i, entschuldigen Sie bitte! ;p
edytowany przez Filipek19: 11 lut 2016
No, tę Gosięzniemiec muszę trochę wziąć w obronę.
Dziewucha się stara, ale jest straszna gapa i nie zwraca uwagi na wszystko.

Takie paćkanie po kawałku nie ma przyszłości.
Polskie zdania są sformułowane bez sensu, a wy na gwałt toto tłumaczycie.

A, ponadto nikogo poza wami to już daaaawno nie interesuje.
nie potrzebnie cokolwiek tu wklejała, ona na pewno by sobie tego nie wybaczyła.

baju baj..
za dwa, góra, trzy dni przyjdę z większą bombą niż dotychczas. będziesz się mógł wykazać większą wiedzą niż dotąd. dobrej nocki forumowicze :)
przecie tu nikogo nie ma!
Temat przeniesiony do archwium.