Sprawdzcie poprawnosc! prosze!

Temat przeniesiony do archwium.
Sprawdzcie czy dobrze przetłumaczyłem i ewentualnie poprawcie na reszte nie znalazłem tłumaczenia

Gepflegt zadbany
Freundlich koleżeński
Bescheiden oszczędny
Schlank chudy
Gesund dobry?
Schnell szybki
Briet szeroki
Langsam wolny
Unbequeme nie wygodny
Bequem wygodny
Unglucklich nieszczęśliwy
Glucklich szczesliwy
Schlecht niedobry
Zufrieden zadowolony
Neu nowy
Hell jasny
Nervos nerwowy
Fleissig pracowity
Krank chory
Kompliziert skomplikowany
Alt stary
Stark ciezki
einfach prosty
tolerant tolerancyjny
lesie ?
Lang dlugi
Schlam ?
Kalt zimno
Schmutzig smutny
dunkel ciemny
dumm głupi
verstandnisvoll
ruhig
laut
schlampig
jest ok
a te co znaczÄ… ?

verstandnisvoll
ruhig
laut
schlampig
lesie
Schlam
gesund-zdrowy
lesie-nie ma czegos takiego jest leise-cichy
ruhig-spokojny
laut-glosny
schlampig-brudny,wyciorany
verständnisvoll-wyrozumialy
Schlam-nie ma czegos takiego,moze schlank-chudy?
schmutzig-to brudny a nie smutny
Bescheiden skromny
Schlank szczuply
Gesund zdrowy
Stark silny

leise ? cicho

Schlam ? nie wiem co to mial byc za wyraz


verstandnisvoll wyrozumialy
ruhig cichy
laut glosny
schlampig zaniedbany
Wielkie dzieki :) no przepraszam zle przepisałem
Schlamm jest - szlam. Taki z dna rzeki, ziemia woda, blocko....
bescheiden to skromny a nie oszczedny
gesund-zdrowy
fleissig-pilny
stark-silny
leise-cichy
schlimm (nie masłowa schlam)-zły, niedobry
scmutzig-brudny
verstandnisvoll-pełny zrozumienia
ruhig-spokojny
laut-głosny
schlampig-niechlujny

:)
ale roberciq o ile sie nie myle mialy byc rzeczowniki,wiec skad tu nagle jakis szlam sie wkradl:)
Schlam bardziej mi przypomina Schlamm niz schlimm jednak :P
eee o ile wiem to jak najbardziej Schlamm jest rzeczownikiem :>

tu sa przymiotniki
a nigdzie nie widze ze to mialy byc same przymiotniki.... ich brauch ne neue brille oda?
No juz koniec z tym szlamem :P chodziło mi o SCHLANK czyli CHUDY
:)
kurna pomylilam sie chcialam wczesniej napisac przytmiotniki,ale jakas zacma mnie dopadla mnie by sie przydal nowy mozg:)
a Robert wciskal kit.... znaczy, szlam...;)
Temat przeniesiony do archwium.