Viadrina - Prawo polsko-niemieckie

Hallo :)
Obecnie jestem studentką finansów, ale nie jestem pewna, czy to kierunek dla mnie. Zaczęłam się rozglądać i trafiłam na Viadrinę – prawo polsko-niemieckie. Nie wiem jednak, czy prawo by mnie zainteresowało, ale zanim podejmę ostateczną decyzję, chce zrobić mały „research” i zawęzić poszukiwania.

Mam kilka pytań do byłych/obecnych studentów:
– Czym się różni roczny kurs, przygotowujący do DSH od tego krótszego (Viadrina Law Track)?
– Jak wygląda procedura z rocznym kursem przygotowującym – czy faktycznie można wtedy chodzić na zajęcia z polskiego prawa i po zdaniu egzaminu zaczyna się wtedy 1 rok niemieckiego, ale już 2 polskiego?
– Jak wyglądał u Was początek – da się to ogarnąć językowo?
– No i najważniejsze: czy warto się w to pchać, jeśli nie ma się 100% pewności co do prawa?

Z ciekawości – co robicie teraz po tym kierunku? Jak wygląda sytuacja po ukończeniu studiów?

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi :)
edytowany przez Julia112266: 30 paź 2025