Mittelstufe Deutsch Johannes Schumann

W sklepach są ksiązki:
Mittelstufe Deutsch. Podręcznik Johannes Schumann
nasza cena: 29,5 zł,
i Mittelstufe Deutsch - podręcznik Johannes Schumann
nasza cena: 64 zł,

czym się one różnią. A tak w ogóle czy warto je kupować?

Jeden (droższy) to edycja sprowadzona z Niemiec wydawnictwa Hueber. Drugi, tańszy, to wydanie podręcznika na licencji niemieckiej, przez wydawnictwo REA Spółka Jawna. Z tego, co wiem, nie różnią się niczym (poza ceną - podręczniki z Niemiec zawsze są znacznie droższe); może tylko datą wydania, bo to wydane przez REA ma już bodaj parę lat i dość trudno znaleźć je w księgarniach.

jakie ksiązki najlepiej kupić,?
czy em Hauptkurs mi wystarczy? Czy są tam dobre ćwiczenia ze słuchania(na tym mi bardzo zależy), czy powinnam coś dokupić, a może wyprać np.
Mit Erfolg zur Mittelstufe, jaka jest różnica w jakości i w cenie ( chodzi mi o komplet razem z odpowiedziami i kasetami). jakie do tego powinnam sobie dobrać testy sprawdzające, aby na tym nie zbankrutowała?
Proszę pomózcie mi, bo nie mam pojęcia, co mam zrobić.
Z jakich konkretnie książek się uczyliście?

Już Ci Ewelino wszystko mówię, jako ten który nie chwaląc się zdał Zentrale Mittelstufepruefung na gut ;) A więc sam korzystałem z książek Em Hauptkurs a później jeszcze Em Abschlusskurs i naprawdę uważam że są to chyba najlepsze książki na rynku. Mają bardzo dobry układ graficzny, dużo tekstów, dużo rzeczy do słuchania. Osobiście nie kupowałem żadnych zeszytów ćwiczeń - opierałem się tylko na książce i myślę że nieźle zrobiłem, choć oczywiście robienie czegokolwiek jest bardzo przydatne, bo pozwala na oswojenie się z językiem. Jeśli chodzi o hoerverstehen to myślę że jest to najgorsza część egzaminu, lecz nie należy się tak bardzo denerwować, gdyż tak porażająco trudne to to nie jest. Oczywiście bardzo dobrze jest kupić sobie kasety, które nie są aż tak strasznie drogie, a jakość nagrania jest bardzo dobra. Jednakże same kasety myślę że nie są w 100% wystarczające, żeby się dobrze do tego przygotować. Bardzo polecam słuchanie kanałów niemieckojęzycznych takich jak DW-TV które baaaardzo polecam (oczywiście gdy puszczają język niemiecki :) ) ale także inne jak RTL, ZDF i jakie tam tylko znajdziecie. Myślę że na tym nie zbankrutujesz, gdyż książa i kasety kosztują około 80 złotych. Oczywiście tak srasznie mało to to nie jest, ale jeśli chodzi o książki do nauki języków to trzeba się z takimi kosztami liczyć. Osobiście nie doradzałbym kupowania jakichś testów sprawdzających, gdyż ta książka ma ćwiczenia które pozwalają bardzo dobrze zapoznać się ze strukturą egzaminu i poćwiczyć poszczególne części. Co do innych publikacji to uważam, że nie powinnaś brać kilka książek naraz, a mianowicie od razu i em i mit erfolg, przerób najpierw jedno, a potem pomyśl co dalej. W sumie żeby się nauczyć tego co jest w jednej książce to potrzeba troszkę czasu. Kup jedno, przećwicz, naucz się - na pewno nie ucierpi na tym ani twój stan wiedzy, ani twój portfel. Myślę, że to jest optymalne rozwiązanie.
Jak jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem ;)

a co z kasetami do podręcznika, czy masz może do odsprzedania używane...?

Romku jak długo przygotowywałeś się do tego egzaminu? Jaki ogólnie był Twój stan wiedzy przed rozpoczęciem przygotowań (tzn. ile lat uczyłeś się języka niem. i czy tylko w szkole?). Ja skończyłam filologię germańską (narazie licencjat), ale mimo wszystko zastanawiam się nad jednym z kursów i tak sobie myślę od którego by tu najlepiej zacząć... może od razu spróbować ZOP? Pozdrawiam!

a więc odpowiadając na wcześniejsze pytanie to niestety nie sprzedaje na razie tych materiałów co mam, ale w sklepach są szeroko dostępne, więc nie ma problemu z ich zakupekm.
A odpowiadając Beato na twoje pytanie, to muszę Ci powiedzieć, że to jest bardzo trudno uchwycić kiedy się zacząłem przygotowywać, bo mało miałem materiałów z prawdziwych egzaminów. Ale tak pod kątem egzaminu to się uczyłem kilka tygodni analizując jakieś nieliczne przykładowe testy, lecz do samego końca zakuwałem słówka, studiowałem gramatykę itp itd, a jak jakiś obrazem wpadł w ręce to sobie go omówiłem. Czyli rozwijałem swoje, że tak powiem, "ogólne" umiejętności. Przed rozpoczęciem przygotowań myślę, że mój stan wiedzy był na dość dobrym poziomie, tak, aby zdać ten egzamin ZMP. Co do mojej nauki to się niemieckiego uczyłem 2 lata i praktycznie sam musiałem się tego wszystkiego uczyć, bo w szkole niemiecki mamy na baaaaaardzo niskim poziomie.
W tym Ci chyba nie doradzę czy zdawać teraz to czy nie, bo się w ogóle nie orientuje co się na studiach germanistyki człowiek uczy, ale myślę, że spróbować zawsze można ;) Również pozdrawiam

Dzękuję za wyczerpującą odpowiedź :) Pozdrawiam cieplutko i życzę dalszych sukcesów w nauce, bo to czego dokonałeś (ten Twój ZMP na gut, po tak niedługim okresie nauki) to naprawdę sukces. Podziwiam Cie za samodyscyplinę i zorganizowanie.

a nie ma za co :) to dla mnie czysta przyjemność ;) również życze sukcesów z tym ZOP-em i na studiach :)
a z tym sukcesem to bym tak bardzo nie przesadzał, bo jeszcze sporo się muszę tego niemieckiego pouczyć, choć teraz już tak strasznie to mi się nie chce....
pzdr

a słuchaj Beato. Nie chciałabyś może ze mną korespondować za pomoca e-maili tak jak penapl (tzn brieffreunde :) )? jesli tak to moj adres jest nastepujacy: [email]

Hmmm... dawno tu nie zaglądałam. A tu proszę: jakaś wiadomość do mnie : ) O.k. Czemu by nie? W takim razie to ja zostawiam swojego mail'a: [email] Ty zaczynaj (bo to Twój pomysł : ) ) P.S. Czy interesuje Cię korespondencja wyłącznie w języku niemieckim? Pozdrawiam cieplutko!

Tylko muszę Cię uprzedzić, że nie dysponuję zbyt dużą ilością wolnego czasu :( więc różnie może być z tym odpisywaniem. No.. ale spróbować chyba warto, co?