Tuż przed ZD....

Temat przeniesiony do archwium.
Za trzy dni będę zdawać ZD i mam problem: Jestem przygotowana do LV, HV itd. ale do ustnego nie za bardzo... Wiem mniej więcej jak to wygląda, ale nie wiem np jak mam zacząć rozmowe: Czy mówić per Sie czy du, I co mówić w poszczególnych częściach... Jestem dość wygadana w niemieckim, ale muszę wiedzieć co i jak- proszę o radę =)
Wszystko zależy od polecania w zestawie. Generalnie przyjmij zasadę wyjściową, że "Sie" (zwłaszcza w rozmowie z egzaminatorem), ale oczywiście może być też "du" - wszystko zależy od sytuacji i polecenia. I nic się nie martw. Skoro jesteś wygadana, to sobie i tak pogadasz, a jeśli się zatniesz, to komisja Cię przecież "freundlich" do rozmowy zachęci. Nie łam się, to ustny - bułka z masłem. Sam(a) zobaczysz :) .
Ja co prawda zdaje w DE ZD ale mysle ze nie ma duzej roznicy. Hm... ustny sklada sie z trzech czesci. 1) musisz przeprowadzic dialog ze swoim partnerem i wymienic informacje typu skad jestes jak sie nazywasz itp. 2) dostaniesz do opisania rysunek albo wykres tez powinno byc w formie dialogu 3) musisz z Twoim partnerem umowic sie w jakims miejscu na cos. Najwazniejsze co bedzie na egzamnienie tego ci nie powiem przykro mi. W sumie jest 300 punktow razem za "mündliche" masz 75 punktow. Zeby zdac potrzebujesz 60% z 300 ;) Zycze powodzenia daj znac jak ci poszlo;)
Już po wszystkim =) Wstępny wynik to 80% Ale musze jeszcze poczekać na werdykt końcowy =) Strasznie się zestresowałam na LV, ale zrobilam "tylko" 2 błędy, gorzej było z HV- 59,5 pkt... Ale to jedyne co tak slabo poszło wiec ogolnie jest git. A egzaminatorka była bardzo sympatyczna, tylko stresowało mnie to, że rozmowa jest nagrywana... Grunt że będzie gut bestanden i to jest am wichtigsten =)
Asiek=P gratulacje! :)
Gdzie zdawałaś jeśli można spytać?
W Nowym Targu (stolica Podhala). Jest tu centrum egzaminacyjne, niewielkie, bo tylko 5 osób zdawało, ale egzamin jak wszędzie i papier będzie ten sam =)
Nie miałam pojęcia, że Nowy Targ też ma swoje centrum egzaminacyjne!
Jeszcze raz gratuluję! Jak byś mogła to napisz proszę tak mniej więcej co było i z czego się przygotowywałaś (jakie książki)? :)
I pozdrowienia dla całego Podhala :)
No ma, ma =) Podhale dziękuje za pozdrowienia. Ja przygotowywałam się z "So Gehts" wyd. Klett i bardzo sobie chwalę te książki bo jest w nich wszystko co zdający ZD wiedzieć powinien, no i jest masa zadań jak na certyfikacie. Z tych książek uczyłam się w prywatnej szkole, a we własnym zakresie jeszcze z repetytorium Benzy. A już na certyfikacie zadania nie były właściwie jakieś specjalnie trudne- LV było banalne- jeden był o koncercie młodych ludzi dla starszych z domów spokojnej starości, inne o ochronie środowiska. w Teil 2 było o pracy Austriaków w soboty, a Teil 3 to wiadomo- cała mieszanina. sprachbausteine było średnio trudne- zawsze wychodzi najgorzej, ale przyznam, że zdarzało mi się robić trudniejsze. Z HV miałam trochę problem, bo się rozkojarzyłam, ale ostatecznie nie wyszło tak źle. Jedyne co pamiętam to to, że w Teil 2 było o kobiecie, która pracuje w hotelu. W schreiben było że znalazłam pracę w Neustadt i odpisuję koleżance, jaka była reakcja rodziny i przyjaciół, czy potrzebuję jakiejś pomocy, gdzie będę mieszkać i coś o tej pracy. A sprechen to wiadomo: I część przedstawienie się (miałam zadawać pytania egzaminatorowi), 2 mialam statystykę do jakich klubów tudzież stowarzyszeń należą Austriacy, a w 3 mieliśmy zorganizować prezent na wesele koleżanki. Było tam tez coś w stylu jak się ubieramy itd. No to chyba tyle =)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka

 »

Pomoc językowa