Przedszkole w Niemczech (Wermelskirchen)

Witam wszystkich forumowiczów i proszę o odpowiedź na kilka pytań utrzymanych w jednym tonie.
Czy przedszkola w Niemczech są płatne? Jeżeli tak, to ile to kosztuje? Jakie są warunki przyjęcia? Czy są w Niemczech polskie przedszkola? Czy ktoś zna jakieś fajne przedszkole w okolicach Wermelskirchen?

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Przedszkola w Niemczech sa platne. Jest tabela i w zaleznosci od dochodu sie placi. Ja place miesiecznie 26 euro. Jesli dwoje czy troje dzieci chodzi do przedszkola to suma ta nie zwieksza sie, placi sie tylko za jednego.

Z tymi przedszkolami to jest roznie.Moje corka chodzila do 5-latkow,gdzie bawic sie musiala z 3-latkami.Porazka.Zero podzialu na zabawe,nauke.Bez posilku placilam ok.70 euro.jesli chcesz tu zyc to nie szukaj polskiego przedszkola.Ja probowalam.Na szczescie sie nie udalo...

Dziekuje za odpowiedzi. Ale skąd taka rozbieżność? Czy opłaty za przedszkole są aż tak zależne od zarobków, że w jednym przypadku może ono kosztować 26E a w innym 70E? A ile kosztuje z wyżywieniem? Co do podziału na zabawę i naukę to napewno zależy od przedszkola, jak w Polsce. Dlaczego odradzasz polskie placówki?

Piszesz o różnice w cenie.Ja za przedszkole w Wanheimie płaciłam 100 eu. Nie pamiętam ,aby mąż musiał dać zarobki.To było przedszkole Ewangielickie i bardzo ciężko sie jest się do niego dostać ale gdy córka już tam była to szybko to zrozumiałam.W grupie 4 latków było dzieci 13 a Pań 3 aby się nimi zajmować.Corka tak dużo się w tym przedszkolu nauczyła , że nawet teraz gdy córka w Polsce chodzi do dobrego przedszkola to nie przyniosła takich wycinanek.Bardzo było to ciekawe, że wszystki dzieci były Katolikami.Jeszcze jedno;w innych przedszkolach jest dużo dzieci Tureckich i taż są duże grupy.Z tego co tylko usłyszałam z opowiadań to dzieci są bardzo rozbrykane.Weronika

Piszesz o różnice w cenie.Ja za przedszkole w Wanheimie płaciłam 100 eu. Nie pamiętam ,aby mąż musiał dać zarobki.To było przedszkole Ewangielickie i bardzo ciężko sie jest się do niego dostać ale gdy córka już tam była to szybko to zrozumiałam.W grupie 4 latków było dzieci 13 a Pań 3 aby się nimi zajmować.Corka tak dużo się w tym przedszkolu nauczyła , że nawet teraz gdy córka w Polsce chodzi do dobrego przedszkola to nie przyniosła takich wycinanek.Bardzo było to ciekawe, że wszystki dzieci były Katolikami.Jeszcze jedno;w innych przedszkolach jest dużo dzieci Tureckich i taż są duże grupy.Z tego co tylko usłyszałam z opowiadań to dzieci są bardzo rozbrykane.Weronika

Przyjechalam tutaj z 5-letnia corka,ktora nie umiala nic po niemiecku.poczatki byly straszne,ale dzieci szybko lapia.Teraz chodzi do drugiej klasy i daje rade.Ale od poczatku miala kontakt tylko po niemiecku.

Przedszkole do ktorego chodzi dwojka moich dzieci jest katolickie. Gorna granica jaka sie w tym przedszkolu placi to ok. 50 euro. Sa 3 grupy po ok.15 dzieci w kazdej wymieszane wiekowo i po dwie przedszkolanki na grupe. Przyprowadza sie dzieci od 7:30 do 9:00 a odbiera od 12:15 do 12:30 sniadanie musza zabierac z soba. 2 razy w miesiacu nie przynosza sniadania bo dawane jest w przedszkolu, tzw. zdrowe jedzenie. Dzieci przychodza bardzo zadowolone.

witam serdecznie! mam gorąca prosbe. Mieszkam w Polsce w nastpenym roku pisze mature z jezyka niemieckiego. Mam rodzine w Niemczech w Wermelskirchen i potrzebuje w tej miejscowosci lub w Remscheid osoby ktora przez tydzien przynajmniej 2godziny dziennie dawałaby mi lekcje jezyka(takie polskie korepetycje) bardzo prosze o numery kontaktowe do takich osob o to moj e-mail [email]
z gory dziekuje pozdrawiam