Co robic??

Temat przeniesiony do archwium.
Mam maly problem i licze na to ze mi pomozecie, a przynajmniej cos doradzicie.
Od poltora miesiaca jestem au-pair w Niemczech. Jest to pobyt roczny. Trafilam
na bardzo mila rodzine. Dzieci tez sa grzeczne i nie sprawiaja zbyt wielkich
klopotow. Wydawac by sie moglo wiec, ze wszytko gra. Ale tak nie jest. Po
prostu czuje, ze to nie to...Chodzi glownie o miasto. Jest ladne, srednio
duze, ale jakos nie ma co za bardzo w nim robic. Bylam na spacerze,
pozwiedzalam co sie dalo i juz sie nudze.
Nie mam jeszcze przyjaciol, bo kursy jezykowe zaczynaja sie dopiero od
wrzesnia, a nie wiem jak moge kogos poznac. Znam bardzo dobrze jezyk
niemiecki, prawie jak polski i dlatego czuje ze sie zatrzymalam w miejscu.
Jestem po studiach i chcialam troche odpoczac, pozwiedzac. Ale jakos do tej
pory sie to nie sprawdza.
Moze powinnam wybrac wieksze miasto, moze zrezygonowac z bycia au-pair, a moze
po prostu porozmawiac z rodzina. Tylko chyba nikt nie bedzie zachwycony
slyszac ze jego miasto jest nudne:(
Prosze bardzo o pomoc, jakies refleksje, bo to z pewnoscia pomoze mi podjac
wlasciwa decyzje co dalej.
napisz w jakiej miejscowosci zyjesz, moze cos poradzimy?! Jesli znasz tak dobrze niemiecki to niepowinnas miec takiego problemu jaki znasz bo mozesz kazdego "tubylca" zagadac co i gdzie! A moze to Ty jestes za bardzo wymagajaca i spodziewalas sie dziennie cos innego zwiedzic, zapoznac w swoim miescie. (?)
Ja to Ci sie dziwie,ze siedzisz jako au-pair.Piszesz,ze jestes po studiach,znasz dobrze niemiecki.Au-pair przyjezdzaja,zeby sie jezyka nauczyc,wiec co Ty chcesz na tym kursie robic?
Dziekuje za wypowiedzi. Zdecydowalam sie zmienic rodzine. W zwiazku z tym mam pytanie: teraz wracam do Polski (musze na pare dni) i chce jechac do nowej rodziny, ktora zreszta znalazlam juz i mnie zaakceptowali.
Jak to wyglada z prawnego punktu widzenia? Czy musze byc caly czas w Niemczech, czy moge tak jak ja jechac na 4-5 dni do Polski a potem do nowej rodziny w innym miescie?
hm, wg mnie wcale nie usisz przez czas "przeprowadzki " byc przez caly ten okres w Niemczech. Ciesze sie , ze opdjelas taka decyzje, bo wlasnie te chcialam Ci proponowac. Jestes wolnym czlowiekiem, a nie osoba na uslugi innych. Szkoda tylko,ze nie rozgladnelas sie za czyms innym. Moze moglabys i znalezc dobrze lpatna prace, skoro jestes po studiach...
No ale to juz osobista decyzja.
Pozdrawiam:)
Bardzo Ci dziekuje za pocieszenie. Jest mi troche ciezko psychicznie, wiec tym bardziej Ci jestem wdzieczna za pocieszenie!!
To prawda, ze zmiana rodziny to trudna sprawa, ale czasem trzeba...
Pozdrawiam Cie i wszystkie au-pairki:)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Zertifikat Deutsch