Essen :))

Temat przeniesiony do archwium.
mieszkam i zyje w Warszafce ale tam zostawilem chyba calego siebie.czy jest ktos,kto pomoglby mi z ta tesknota powalczyc?
pzdr.
a w myslach juz jestem w Gruga,na lawce nad stawikiem naprzeciw zmyslowej kamiennej damy :))
jacek
heh.....wiem coś o tym,jak mimo wszystko tęskno jest za pięknymi miejscami...ja prawie 3 lata spędziłam w Monachium,w Polsce jestem od 2 i nadal, choc tu jest mi dobrze (ogolnie mowiac i nie bawiac sie w szczegóły;))milo i z nutą tesknoty wspominam to miasto, piękną rzeke Isar, park, różany ogród..........pozdrawiam:)
Warszafka podobno jest piękna, no i ma Syrenkę,ale skoro tęsknisz to wracaj. Szczęście jest tam gdzie jest miłość.
witaj!
nie bylo mnie bardzo dlugo,bo bylem tam.masz racje piszac o tym szczesciu,tylko ze jesli nie ma juz milosci czlowiek choc bardzo chcialby wrocic,nie ma do kogo..zostawilem tam(co moge smialo powiedziec)cale swoje zycie mimo,ze poznawalem to miasto z perspektywy,jak sie okazalo niechcianego goscia,od niedawna ale bardzo czesto.praktycznie comiesiac,przez dwa lata.bylem i jezdzilem tam dla kogos.
bardzo chcialem zostac,wziasc na siebie ciezar odpowiedzialnosci i ogromne zobawiazanie ale chcialem tego tylko ja.
teraz gdy chociaz na chwile pomysle o tym czasie,od razu mam przed oczami lawke w Gruga Park,ktore nazwalem "swoim miejscem".od razu widze oranzerie,kolejke waskotorowa,diabelskie kolo w czasie weihnachmarktu w centrum,mala knajpke w Oberhausen,Hangetal..ech!
teraz ponownie jestem w Warszafce i pewnie juz nigdy tam nie wroce a tu,nie jest moje miejsce.
dziekuje za slowo.
wtedy jest latwiej.duzo latwiej.
pozdrawiam serdecznie
jacek
smutne to co piszesz... :( ale głowa do góry, jak ja to sobie zawsze powtarzam w życiu nie ma rzeczy nie możliwych są tylko trudne do wykonania!!
trzymam kciuki za Ciebie i ze odnajdziesz to "swoje miejsce"
ich trudnosc Jolu czasami polega na tym,ze nie od nas zalezy mozliwosc ich pokonania.
mam jakies materialy i pomoce naukowe do nauki jezyka niemieckiego w formie elektronicznej a wiem,ze tego poszukujesz.nie wiem tylko czy jeszcze :)
jesli tak,to daj mi jakis sygnal,wtedy odszukam je dla Ciebie i jesli bedzie taka mozliwosc,to wysle.
oprocz forum,mozna mnie odnalezc pod adresem [email] , na gg pod nr 7750168 lub na skype pod nick'iem jacek.ligowski
pozdrawiam i dziekuje
moje miejsce jest tylko tam.
juz je znalazlem
jacek
ja teraz zyje i mieszkam w Essen...lubie te miasto ja je poprostu kocham..przeprowadzilam sie tutaj w wakacje...chodze tutaj do Unesco Schule Gymnasium do 7 klasy..co prawda jest ich 13 ale..mam nadzieje ze jakos zleci..narazie denerwuje mnie ten jezyk..niby umiem juz gadac..bo jask przyjechalam to nic nie umialam< zero>...najbardziej lubie chodzic na Porscheplatz na zakupy..ale bardzo tez do Gruga Park..pozdrawiam wszytskich..
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Brak wkładu własnego