No moze i ni ema sie o co martwic, ale zapominasz ze w Niemczech tez jest kryzys, duzo firm zwalnia ludzi, ktorzy to wladaja niemieckim no i maja pozwolenie na prace.
Nie nalezy wszystkiego widzic przez rozowe okulary, oczywiscie brakuje inzynierow w Niemczech, ale to nie powod aby ktos bez znajomosci jezyka wyruszal w podroz w nieznane.
Najpierw pozwolenie na prace, potem praca, tak widze ja ta kolejnosc.