Witam - mam pytanko.
4 lata temu wyszlam za maz za polaka z niemieckim pochodzeniem w Niemczech i tam zyjemy / maz moj juz 20 lat/. Do tej pory mialam wbity w paszporcie pozwolenie na pobyt w Niemczech na okres 4 lat. Mam pozwolenie na prace, ubezpieczenie. Zlozylam paszport do przedluzenia pobytu i jako osoba zyjaca w zwiazku malzenskim z polakiem niemieckiego pochodzenia w Niemczech, tylko ze wzgledu na to ze nadal bardzo slabo mowie po niemiecku - urzad nie wydal mi pozwolenia pobytu na stale a znow na 3 lata. Jestem w srednim wieku, nauka niemieckiego jest dla mnie koszmarem , tym bardziej ze tylko 8 miesiecy pracowalam w niemczech.
To jak za 3 lata bede nadal slabo mowic po niemiecku, to rzad niemiecki wyrzuci mnie z niemiec? I co moze rzad rozwiedzie mnie z moim mezem i jeszcze za to zaplaci?
Co ma znajomosc jezyka wspolnego z tym ze jestem w zwiazku malzenskim i tutaj ucza i zyja moje dzieci i wszyscy jestesmy rodzina.
Prosze o porade - jak mozna dostac pozwolenie na pobyt staly, dlaczego nie dostalam takiego pozwolenia?