jestem autorką wątku - nie mogłam się zalogować pod starym nickiem. chciałam tylko ostrzec, bo tutaj sporo ludzi zagląda, żebyście się nie dali nabrać na ubezpieczenia "Reisekrankenversicherungen für Schüler und Studenten" (albo Reiseversicherung für Studenten und Schüler) firmy HanseMerkur.
ja dałam się nabrać.
a przedstawiciele tej firmy oszukują na kilka sposobów.
oszukują mówiąc, że ubezpieczenie można wykupić jako obowiązkowe ubezp. w niemczech. to prawda, na niektórych uczelniach akceptują to ubezpieczenie, jeśli się nie orientują co to jest, ale potem ma się duże problemy, bo:
1) to ubezp. bardzo niewiele rzeczy pokrywa, głównie wypadki. materiał informacyjny, na podstawie którego decydujesz się wykupić to ubezp. pisze o świadczeniach, które później w pełnej umowie, którą dostajesz pocztą, się nie pojawiają. czyli podpisujesz Antrag na coś innego niż później dostajesz. świństwo niesamowite, ale kto ma czas i siły, żeby się z nimi procesować.
w rezultacie, wbrew temu co piszą w ulotce, ubezp. nie pokrywa na przykład właściwie żadnych usług dentystycznych. bardzo boli cię ząb, udziesz do dentysty, a potem dostajesz rachunek na 300 EUR, który zgodnie z ubezpieczeniem, na które się decydowałeś powinien pokryć HanseMerkus, a który musisz pokryć ty sam.
2) kiedy odkrywasz powyższe, pewnie chcesz zrezygnować z tego ubezpieczenia i wywalania pieniędzy w błoto. przedstawiciel firmy powiedział mi, że zgodnie z prawem, mogę wymówić to ubezp. tylko mając inne. jak się okazało to bzdura.
3) jeśli już wymówisz i chcesz kupić porządne ubezpieczenie masz problem, bo masz okres bez ubezpieczenia. trzeba się potem mocno nabiegać, żeby stracić jak najmniej pieniędzy na nadpłacanie za okresy wstecz.
4) nie wspominając nawet, że kontakt z tą firmą jest strasznie trudny. czekasz kilka tygodni na odpowiedź na maila. a czas płynie, ty musisz płacić kolejne miesiące.
z HanseMerkur mam jak widać doświadczenia jak najgorsze - nie dlatego, że byłam naiwna, tylko dlatego, że firma oszukuje. unikajcie tego ubezpieczenia. nie dajcie się nabrać tak jak ja.
edytowany przez agaagnieszka: 24 lis 2010