co na prezent?

Temat przeniesiony do archwium.
Niedługo jade na wymiane z Niemcami..i mam taki problem..co by tu kupic?! Na pewno cos polskiego...bo cos innego nie ma sensu...tylko co?????
Macie jakies pomysly?]
Z góry dzieki !
coś polskiego hm... Może żubrówkę
Ja raz kupilam Niemcom wodeczke i nie byli zachwyceni. Dlatego pomyslalbym o czyms innym. Niezbyt originalnym ale "neutralnym" prezenten moze byc ksiazka (z kolorowymi zdjeciami i ciekawymi informacjami) np. o krakowie albo warszawie albo ogolnie o polse po niemiecku. Jedziesz na wymiane i to w sumie by moglo pasowac.
mysle ze wodke to nie wypada...heh
Ale moze ksiazka jakas nie bylaby zla..?! Sama nie wiem...
A moze cos ze slodyczy..np Prince polo czy bulawki z wedla..tylko to chyba malo, a oprocz ksiazki macie jeszcze jakis pomysl?
witaj! w tym roku znalazlam sie w podobnej sytuacji. Kupilam czekoladki Wedel w metalowym opakowaniu, na ktorym widnialy najciekawsze miejsca Warszawy, polski ...miod i ksiazke z najciekawszymi zakatkami Polski. Rodzina, ktorej to wreczala byla naprawde zadowolona. Czekoladki im smakowaly, miod znikl ze sloika wyjatkowo szybko, a ksiazka dostarczyla im wielu informacji i wyobrazenia na temat naszego kraju ojczystego.
Powodzenia przy wyborze prezentu! :)
hej!
Dzieki za kolejny pomysl..
Wlasnie kupilam barylki w takim ladnym pudeleczku i prince polo :)
Do tego...mama mi kupi jeszcze kielbase! Wydaje mi sie ze troche bedzie mi to glupio dac, ale z drugiej strony Niemcy maja podobno strasznie niedobre wedliny i sie na pewno uciesza! Jakos nie jestem do tej kielbasy przekonana...
Mal sehen!
kielbasa:) zabawnie bzmi lecz w gruncie rzeczy to wcale nie tak zly pomysl :)
Coz moglabym Ci jeszcze zaproponowac...BIGOS! Niemcy, ktorych znam, wprost zachwycaja sie ta potrawa. Jest to iscie polskie danie, ktore na zachodzie kojarzone jest tylko i wylacznie z Polska... Dlatego dersecznie polecam. Ucieszyliby sie.
Pozdrawiam!
tez slyszalam ze Niemcy uwielbiaja bigos..ale chyba razcej go nie wezme :)
Jejku juz sie troche boje tej wymiany..a jade za...4 h !!
Miejmy nadzieje, ze bedzie fajnie :)
ojej! 4 godziny to niewiele :) Nie denerwuj sie! Alles wird in Ordnung sein!No! :)
A bigosu tez nie polecam - problem z przewozem:)
Pozdrawiam!
Wkrótce jadę jako au pair do Hamburga. Jaki prezent z kolei można kupić dzieciom? - chłopiec idzie do przedszkola a dziewczynka do gimnazjum?
no to powiem ci ze masz problem :) ... niemieckie dzieci maja wszystko czego tylko zapragna wiec nie wiem z czego by sie jeszcze cieszyly....ale moze akurat cos wymyslisz.. moze kup prezent ogolnie dla rodziny a nie tylkko dla dzieci, bedzie prosciej... pomysly powyzej sa fajne..oprocz tego bigosu.. nie kazdy lubi bigos heheh ale ptasie mleczko z wedla waniliowe robi furore:) powodzenia
Ja tylko zasugeruję, że robi się ciepło, więc radzę uważać na czekoladowe prezenty (pomadki, ciastka i wszystko co jest w czekoladzie), bo mogą dojechać w bardzo zniekształconej formie! Jak się to potem na miejscu otworzy to widok może być zgoła inny od założonego :)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Brak wkładu własnego

 »

Brak wkładu własnego