Czy warto wyjechać do Niemiec???

Temat przeniesiony do archwium.
Pytanko do osób mieszkających w Niemczech: czy waszym zdaniem warto było wyjechać na stałe z Polski?? Czy w Niemczech żyje się lepiej??
witam.pewnie ze warto było wyjechac,bo niby co w tej polsce?w rzadzie jaja,praca za 600 zł itp.a bedzie jeszcze gorzej :( fakt ze to ojczysty kraj ale dzieje sie jak dzieje i narazie nie mam zamiaru tam wracac.ja nie narzekam,ale roznie bywa,zalezy kto co tu robi i na jakiej zasadzie tu sie jest,w sumie to kazdy ma inaczej.a ty masz zamiar tez wyjechac?jak tak to w jakie rejony?pozdrawiam
Mam zamiar wyjechać po ukończeniu szkoły w 2009r. Będę miał obywatelstwo. Zamierzam wyjechać do znajomych do Essen. Po ukończeniu szkoły będę z zawodu kucharzem. Jeśli możesz to napisz do mnie na [gg] , chciałbym dowiedzieć się trochę więcej o życiu w Niemczech ;)
Ello ja już się przygotowuje do wyjazdu od 2 lat (nauka języka itd.) także nie bądźcie "świnie" ;) i piszcie na forum no chyba że chcecie mnie inaczej wtajemniczyć bo nie ukrywam że ten temat bardzo mnie interesuje.

Ps. Z tym przygotowaniem nie wiem czy dobrze robię ale z tego co zauważyłem to najważniejszy jest język i bez niego nie masz na co liczyć no chyba ze chcesz być socjal-produktem ale chyba nie o to chodzi ;).
Już za miesiąc jadę do Hamburga na tydzień, sprawdzić język no i może mi się żonsie wreszcie uda przekonać ;) ;).
---------------------
Pozdrawiam wszystkich, KK
[email] [gg]
A może ktoś się orientuje jak to jest z wojskiem?? W tym roku w grudniu będę miał 18 lat, szkołę kończę w czerwcu 2009r. Do tego czasu będę miał już pochodzenie, czy tam obywatelstwo niemieckie. Po skończeniu szkoły chciałby wyjechać na stałe i odbywać w Niemczech ZASTĘPCZĄ SŁUŻBĘ WOJSKOWĄ. Czy ktoś wie może co trzeba zrobić, gdzie się udać, żeby WKU nie wzywało mnie na pobór i żeby wojsko niemieckie poczekało z moim poborem do czasu zameldowania w Niemczech, żeby nie wzywało mnie do poboru w czasie nauki w Polsce, i jakie wnioski trzeba złożyć żeby przyznano mi SŁUŻBĘ ZASTĘPCZĄ???
PROSZĘ O ODPOWIEDZI I Z GÓRY DZIĘKUJĘ. :);)
[gg]
no z tym wojskiem to ja niestety niewiem.a kiedy składałes papiery o pochodzenie?i czy juz ktos z twojej rodziny składał?jak ja tu przyjechałam to praktycznie nie znałam jezyka,uczyłam sie na miejscu,jeszcze wszystkiego nie umie no ale pomału.pozdrowionka
Mieszkam juz 19 lat w niemczech i mam juz dosc tego narodu to swinie, sprzedalem mieszkanie i kupilem dom w polsce.Wysylam zone z dzieciakami spowrotem a sam zostane dopuki mam dobra robote i nie mam zamiaru pracowac do 67 roku zycia jak to ostatnio tu uchwalili a na tym sie nie skonczy.Jedz znajdz robote(jak ja znajdziesz???) zarob kase zainwestuj w polsce,nieruchomosc bedzie chyba najlepsza i wracaj do kraju,w niemczech jestesmy traktowani jak zlodzieje a dzieci sa dyskryminowane w szkolach wiem bo mam to za soba.Pozatym niemcy sa plajte sami wyjezdzaja masowo za granice w poszukiwaniu pracy.Ja tam wracam w polsce moze jest biedniej ale zyje sie na luzie.Pozdrawiam
A ja chyba jednak spróbuje wyjechać. Moze miales pecha i spotkales takich ludzi (swinie), moi znajomi sa juz rok w Essen i nie maja zadnych klopotow ani z praca ani z pieniedzmi, w Polsce wcale nie jest lepiej. Sam piszesz ze zostajesz dopoki masz dobra robote wiec chyba nie jest tak zle!? A w Polsce... szkoda pisac. Wyjazd w 2009r. Jeszcze jezyk podszkolic i mozna jechac! Czekam na wiecej opini! PISZCIE! POZDRAWIAM! ;)
czesc! :)
Ja wyjechalam do Niemiec - najpierw...jako Au-Pair, by podszlifowac moj niemiecki. Potem... by studiowac...
i za zadne skarby... nie mam zamiaru wracac do Polski.

Pozdrawiam!
skoro tak ci zle w niemczech to czemu tam mieszkasz tyle lat ,a za co kupiles dom w polsce za zlotowki co ,chyba nie wiec nie narzekaj bo pewnie gdyby nie niemcy to g... bys mial bo w polsce bys sie nie dorobil uczciwa praca a to polacy sami siebie zle traktuja a nie niemcy nas jezdze tam czesto i nigdy mnie przykrosc nie spotkala chyba ze ze strony takich jak ty co nie przyznaja sie kim sa tylko udaja wielkich niemcow przed rodakami
perelka swiete slowa predzej niemiec ci pomoze niz polak tam sama bylam nie raz tam i zauwazylam jedno polacy tam wstydza sie nawet przyznac ze sa polakami liczy sie tylko kasa a mozna spotkac wielu sympatycznych niemcow i nie nalezy generalizowac ze to swinie itp w kazdym kraju zyja rozni ludzie.
sorki pelka mialo byc to moje drobne przejezyczenie:)
widze ze Tetrana nie mial racji. i dobrze dzieki wam odzyskalem pewnosc ;). dzieki wszystkim i piszcie dalej o waszych przezyciach. pozdro ;)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie