czesc, ja byłam 2 sem. w Wiedniu jako Erasmus - fajnie było, piekna przygoda, nowe doświadczenia, warto!!!! jechac (jesli jestes odwazny hehe) czasem ciezko, czasem smutno, czasem super, tak jak w zyciu bywa... Tylko ze tam zdalam sobie sprawe co znaczy jezyk ojczysty.... jakby nie patrzec - w jez obcym znacznie ciezej, trudniej idzie nauka......ale...; btw. studjuje biotechnologie, nie prawo. A z prawa tez mozna jechac?? bo przeciez przepisy prawne sa jednak toche inne (no chyba ze juz specj np prawo mieszynarod :) ) powodzenia no i jedz jak Ci sie uda. :)