Witam, serdecznie prosze o pomoc.

Temat przeniesiony do archwium.
Brak wkładu własnego

Wpis zamieszczony (lub przeniesiony) do grupy "Brak wkładu własnego" oznacza, że autor wpisu nie zadał sobie trudu samemu spróbować poradzić sobie z zadaniem lub prośba o tłumaczenie została przepuszczona przez Google Translator. Jeśli ktoś z użytkowników forum ma czas i ochotę może odpisać na taki wpis ale jeśli takiej odpowiedzi nie będzie - nie ma co się denerwować - po prostu nikomu nie chce się odrabiać zadań za kogoś ;-)

Dlatego zachęcamy do własnych prób - szansa na odpowiedź jest znacznie większa.

Z jednej strony wiem,że powinienem napisać to sam... z drugiej jednak chciałbym sie wytłumaczyć, iż zmieniłem szkołę i mam niesamowite zaległości a język niemiecki nie jest moją dobrą stroną (najprawdopodobniej nie będzie mi też praktycznie do niczego w życiu potrzebny ;) ). Musze na jutro opisać obrazek- leń? no niekoniecznie ponieważ dowiedziałem sie o tym dziś :( Nie chce już zanudzać, ale naprawdę mam nieciekawą sytuacje... a dostać 'buta' w drugim tyg nauki też nie mam ochoty ... ;/ dlatego mam do WAS ogromną prośbę. chodzi dosłownie o kilka zdań:
Na obrazku widzimy 5 ludzi. 4 panie i jednego mezczyzne. Rzecz dzieje sie w kawiarnii. Na pierwszym planie widzimy kelnerkę i klientkę którą obsługuje- poprosiła ona o coś do picia. Kobieta ma na sobie jasna bluzę, ma jasną karnację i blond włosy. Kelnerka jest wysoką szczupłą brunetką, ma czarną koszulkę i biały fartuszek. Za nimi przy jednym ze stolików widzimy parę. Przy innym siedzi samotna kobieta. Wystrój miejsca jest dość elegancki, wszyscy wydają się być zadowoleni a wszytko dzieję sie za dnia.
Naprawdę liczę na kogoś kto zechce pomóc.
pozdrawiam
nikt? a może jednak?:P
Tylko ci się wydaje, że nie będzie ci w życiu potrzebny... języki obce są zawsze potrzebne. Ja, będąc w liceum, wykonywałem z własnej woli (choć nie musiałem) różne ćwiczenia maturalne w języku angielskim, ale go nie zdawałem na maturze ! I w życiu nie powiem, że mi się język angielski nie przyda. Bo co zrobię jak ktoś nie będzie znać niemieckiego ? Po polsku na pewno się nie dogadasz, więc należałoby się posłużyć drugim językiem obcym. Mało tego... znajomość dwóch języków obcych w dzisiejszych czasach to minimum !
Ja akurat zamierzam w przyszłości zwiedzić trochę świata - stąd moja motywacja, ale... twoja sprawa.
A tak w ogóle. Nikt ci niczego nie napisze, jeśli sam (choć trochę) tego nie ruszysz.
dobra, dzięki wielkie. sory ale takie 'moralizujace' gadki mógł byś strzelać kiedy znałbyś trochę sytuacje.
w każdym razie dzięki za posta, widać,że aż się trochę spociłeś kiedy go pisałeś ;)
pzdr:)
Nawet nie zamierzam tego komentować - nie mój poziom.

« 

Brak wkładu własnego

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia