Proszę o przetłumaczenie... bardzo pilne...

Temat przeniesiony do archwium.
Brak wkładu własnego

Wpis zamieszczony (lub przeniesiony) do grupy "Brak wkładu własnego" oznacza, że autor wpisu nie zadał sobie trudu samemu spróbować poradzić sobie z zadaniem lub prośba o tłumaczenie została przepuszczona przez Google Translator. Jeśli ktoś z użytkowników forum ma czas i ochotę może odpisać na taki wpis ale jeśli takiej odpowiedzi nie będzie - nie ma co się denerwować - po prostu nikomu nie chce się odrabiać zadań za kogoś ;-)

Dlatego zachęcamy do własnych prób - szansa na odpowiedź jest znacznie większa.

Najlepsze wakacje spędziłam rok temu we Włoszech. Pojechałam tam autobusem ze znajomymi. Zwiedzałam różne zabytki min. Panteon, Bazylikę św. Piotra, Fontanne di'Trevi. Było fantastycznie. Mieszkałam w hotelu 150 m od morza. Jedliśmy owoce morza i dużo makaronu. Często chodziliśmy na plażę i na basen. Wieczorami organizowane były dyskoteki. Byto naprawdę świetnie.

Najbardziej zabawne wydarzenie jakie pamiętam: Było bardzo gorąco i razem z koleżanką nie miałyśmy sił już zwiedzać. Zaczęłyśmy się chlapać wodą z fontanny.

Wyjazdy za granicę są super, gdyż można zwiedzić dużo ciekawych miejsc. Niestety często wiążą się z kosztami.
Bardzo bardzo proszę o pomoc... Jestem kompletnie zielona z angielskiego :( Niechodzi o brak chęci do przetłumaczenia tego tylko o bark jakichkolwiek umiejętności z języka niemieckiego. prosze o pomoc

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie