błagam o pomoc w tłumaczeniu :)

Temat przeniesiony do archwium.
Brak wkładu własnego

Wpis zamieszczony (lub przeniesiony) do grupy "Brak wkładu własnego" oznacza, że autor wpisu nie zadał sobie trudu samemu spróbować poradzić sobie z zadaniem lub prośba o tłumaczenie została przepuszczona przez Google Translator. Jeśli ktoś z użytkowników forum ma czas i ochotę może odpisać na taki wpis ale jeśli takiej odpowiedzi nie będzie - nie ma co się denerwować - po prostu nikomu nie chce się odrabiać zadań za kogoś ;-)

Dlatego zachęcamy do własnych prób - szansa na odpowiedź jest znacznie większa.

Czy ktoś mógłby spróbować przetłumaczyć mi ten tekscik na język niemiecki? NIe znam niemieckiego w ogóle. Próbowałam w translatorze, niestety, przetłumaczył niewiele, pomijając dużo słów. Bardzo proszę o pomoc, można to nawet torszkę skrócić. będę wdzięczna

W zeszłe wakacje byłam w Japonii. Jest to państwo wyspiarskie, leżące w Azji Wschodniej. Spędziłam tam cały miesiąc. Zatrzymałam się u mojej japońskiej koleżanki, którą poznałam dwa lata temu na wakacjach w Niemczech. Będąc w Japonii zwiedziłam wiele pięknych miejsc.Ogromne wrażenie wywarła na mnie góra Fudżi. Żałuję jednak, że nie mogłam zobaczyć jej zimą, poniaważ wspaniale musi wyglądać pokryta śniegiem. Pewnego dnia wygrałam się z Ryoko do miasta Nara, aby zobaczyć Wielkiego Buddę. Jest to jedna z największych figur Buddy. Spośród wszystkich rzeczy, które zobaczyłam w Japonii, najbardziej spodobały mi się gejsze, spacerujące ulicami Kyoto. Udało mi się nawet zrobić z nimi pamiątkowe zdjęcie. Wakacje spędzone w Japonii były najpiękniejsze w moim życiu.

 »

Nauka języka