Polacy

Temat przeniesiony do archwium.
Odnośnie wyjazdu do Holandii, natknąłem się na jakże ciekawy filmik, co o nim sądzicie? Poziom języków przez naszych rodaków mnie smuci ;/
mnie to nawet nie zaskoczyło
a jak zobaczyłem, że BMW i z Polski to spodziewałem się k...a co drugi wyraz
taki kreujemy wizerunek niestety. Nie wiem albo ta pani nie zrozumiała co to znaczy 'driving licence' albo udawała, to nie ważne. Przynajmniej ten koleś próbował chociaż coś po niemiecku to plus ;)
No, i co w tym dziwnego? Niemcy, gdy jadą za granice własnego kraju, też się zawsze pytają: dlaczego oni się nie uczą i nie potrafią po niemiecku?
Ja mówię tu o takich samch przeciętnych Niemcach, jakim są przeciętni Polacy z tego filmiku.
coś próbował powiedzieć, ale że po niemiecku to bym się nie zgodził
"pani" to na nią bym nie powiedział
najważniejsze dla niej było, gdzie jest coffee shop ;) - a przyjechała po dziecko
podobnie wygląda to w Anglii :))))
No, a to na deser...
hahahaha klasyka, jak mnie zatrzyma holenderski policjant to mu zaśpiewam "proszę cie najgoręcej, spierd* jak najprędzej" :D
Co ty masz z tymi policjantami? To też ludzie i robią tylko swoją robotę. Jeśli jakiś Polak wybiera się totalnym złomem za granicę, to musi się z tym liczyć, że to tylko w Polsce się podoba. Zresztą nie wiem, czy nawet i w Polsce to się podoba... Taki samochód, jak na filmiku i z opisów Holendrów (bardzo podobnie gada się po niemiecku!), to jest mord na autostradzie. Wyobraź sobie, że np, twoja żona i troje waszych dzieci zginie na autostradzie z powodu tego złomowca. Fajne, c'nie? Im więcej trupów, tym więcej miejsca dla nas. Bomba sprawa!
nie umiesz czytać między wierszami? sam też tak uważam że nie tylko stwarzałbym zagrożenie dla siebie ale też dla innych to oczywiste. A dla mnie holenderski brzmi śmiesznie jak bełkot.
Nie umiem czytać między wierszami, bo ten tekst jest SMS-owy.. A ty nie umiesz się zrozumiale wysławiać?
Co do holenderskiego, to, jeśli znasz dobrze niemiecki, to i z holenderskim sobie poradzisz. W tym miejscu musisz mi uwierzyć na słowo.
Nie umiem zrozumiale się wysławiać. Wierzę na słowo.
bolek nie obruszaj się tak
Polak18 to pewnie jeden z tych:
http://demotywatory.pl/1426431/Powiedz-dziecko
i twardziel jak ci:
http://demotywatory.pl/120763/Pokolenie-JP
haha nigdy w życiu drogi Tomodzie, grubo się mylisz:)
czyli jestes podobny do tego? :)
http://demotywatory.pl/836096/Prawdziwy-twardziel
ciepło;) coś bardziej jak to http://demotywatory.pl/1485797/Macho

I jak tu nie rozpoznać rodaka?;)
po starym rzęchu, łysej pale i typowej kulturce
a ty co tak tu plujesz wstydzisz sie rodakow
w odróżnieniu od ciebie, mieszkam w Polsce.
Tym samym mam prawo.
to nie ma nic do rzeczy gdzie kto mieszka bo tu gdzie nie nie obejzysz to plak rusek albo turek nie mam wrazenia zeby mi rodakow brakowalo bo wystarczy jak pojde po zakupy to sie naslucham mowy ojczystej a czesto tez zagaduje do ludzi co bardzo mojemu mezowi sie nie podoba bo moi rodacy nie zawsze na trzezwych wygladaja a klna jak diabli jeszcze lepiej jak ja
biedne te ludzie, co ich zagadujesz, bo potem uchlewaja sie z rozpaczy po kontakcie z tobom.
przed przed kontaktem ze mna
przed kontaktem ze mna
przed i po :)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa