ein Sätzchen

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 94
no to osocho..
a co to w ogóle jest?
przynajmniej ja tak zrozumiałam, rude za łatwo, na Bongo nie staje, wiec osocho.. ale cholera tam wie o co biega;p
nie o to chodzi goska
ja jestem gosia i wypraszam sobie mówić do mnie goska!
pomyśl czy na pewno.. ja bym tak to zinterpretowała, żeby ktoś ci odwalił tutaj za łatwo, żebyś sam "przecież cie Bongo nazwał" nie da rady, to może ktoś inny. mogę się mylić, ale przynajmniej próbuję myśleć, A TY NIC NIE ROBISZ!!!
jak nie robie, przynajmniej próbuje !
to nie wystarczy, musisz myśleć. mogę się mylić przecież..
Cytat: gosia465
to nie wystarczy, musisz myśleć. mogę się mylić przecież..
odnieś się do mojego problemu z tematu.
proste, rozwiążesz zagadkę, rozwiąże ci zadanie..
Cytat: gosia465
proste, rozwiążesz zagadkę, rozwiąże ci zadanie..
ale jaką zagadkę, bo się pogubiłem
mówiłąm ci przecież kiedy masz włączyć mózg.. "gosia jest rude, a rude trzeba bzyckać.
Bongo, tobie i tak nie staje, wiec osocho?" na prawdę nie widzisz?
edytowany przez gosia465: 22 gru 2013
jaśniej prsze
"rudych nie bzykam, bo mają wyleniałą myszę i nie umiom zrobić podwójnego kliknięcia." to też jest bardzo ważne
ja ci nie pomogę.. to tobie powinno zależeć na dobrze odrobionej pracy domowej!
nie łapie waszych przenośni a ty gosia mnie nie chcesz pomóc
edytowany przez klemens001: 22 gru 2013
Cytat: klemens001
To idzie tak...
Mit weit aufgerissenen Augen beobachteten die beiden Männer, wie die Besen landeten und der Mann und die Frau, gefolgt von dem Mädchen, auf sie zukamen.

Z szeroko otwartymi oczami, oboje mężczyzn obaj mężczyźni obserwowali, jak lądowały miotły i JAK mężczyzna oraz kobieta, śledzeni przez dziewczynę (za którymi podążała/leciała dziewczyna) , zbliżyli się do nich.

No właśnie....
Cytat: klemens001
nie łapie waszych przenośni a ty gosia mnie nie chcesz pomóc

proste i jasne
skoro jesteś Bongo sobie radzący to po co tutaj piszesz..
(za którymi podążała/leciała dziewczyna)
początkowo była to pierwotna wersja ale nie wiedziałem co zrobić z von
Cytat: gosia465
skoro jesteś Bongo sobie radzący to po co tutaj piszesz..
oj przestań
tamod, gosia mnie odtrąciła chyba
ja rozwiązanie znam, ale co mi tam.. sobie zostawię dla siebie, chyba że ładnie poprosisz;p
Cytat: gosia465
ja rozwiązanie znam, ale co mi tam.. sobie zostawię dla siebie, chyba że ładnie poprosisz;p

dużo wymagasz
to nie ja, to język od ciebie wymaga..
Cytat: gosia465
to nie ja, to język od ciebie wymaga..
weź tu z kobitą wygraj
kobieta jak kobieta.. ale ze mną nie wygrasz!
czekam..
Cytat: gosia465
czekam..
proszę Gosiu ;D
ja ci nie pomogę dlatego bo nie mam wystarczającej wiedzy na to, aby to zrobić -nie rozumiesz dalej?? jestem po roku samotnej nauki w miedzy czasie tego języka "jestem ta cholera ruda" z która gadasz i bezużytecznie tracisz czas.. Bongo jesteś na pewno ty. został ci jedynie osocho, czyli ktoś inny! Tym innym jest np. NIUNIEL którego powinieneś ładnie poprosić na samym początku rozmowy o to aby ci pomógł. ahhh jak to moje imię pięknie brzmi;)
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 94

« 

Brak wkładu własnego

 »

Dla początkujących