Hej,
moze znajdziesz kogos za 20 zl za strone ale tez nie zdziw sie jak bedzie dwa razy drozsze, w powaznych firmach tlumaczeniowych ponizej 40 zl raczej sie nie schodzi (cena w miescie Wroclaw). No i jakosc tlumaczenia moze tez troche zalezec od honorarium. Dostalem niedawno do korekty tlumaczenie na niemiecki juz zrobione przez kogos wlasnie za 20 zl/str. (facet pieniqdze wziql i uciekl) i teraz pokazuje je znajomym znajqcym niemiecki, a oni placzq ze smiechu, bo to jest autentyczna perelka absurdu. Ale mozesz miec szczescie ... . Troche tez zalezy od samego tekstu - czy to tekst techniczny, filozoficzny, czy literacki, czy czyjs list do kogos, ile jest slownictwa fachowego itp
Aha, strony roznie sie liczy. Jak pisano na maszynach, to liczono po prostu strony, a na strone liczono 1800 znakow, bo standardowa maszyna stukala na kartce 30 wierszy, kazdy z nich miescil 60 znakow, liczono to dla uproszczenia razem ze spacjami, bo jakby odliczac oddzielnie kazdq spacje, to liczenie mogloby trwac dluzej niz samo tlumaczenie:). Teraz komp liczy dokladnie kazdq literke, i okazalo sie, ze na tradycyjnej stronie maszynowej wypada najczesciej ok 1500 literek, a reszta (300 miejsc) to spacje. Wiec jedni mowiq o stronie = 1800 znakow (wtedy pewnie liczq to razem ze spacjami, metodq odziedziczonq z czasu maszyn do pisania), inni =1500 znakow.
Pozdrawiam