opowiem ci historie mojej kuzynki. Nie wiem ile masz lat, ale ona miala 12, jak rok temu przyjechala z mama do Niemiec.
Poszla do szkoly nie umiejac wiecej niz danke und bitte.
Bala sie, ryczyla po nocach, nich chciala isc na lekcje.
Miala w prawdzie kolezanke z Polski, ale ona byla w starszej klasie i widzialy sie tylko na przerwach. Ale przetrwala!
Przed paroma tygodniami dostala pierwsze niemiecki swiadectwo: z super ocenami!
Znalazla mnostwo kolezanek, nie Polek, i przez to musiala nauczyc sie mowic po niemiecku.
Rowniez ja staralam sie rozmawiac z nia tylko po niemiecku, na poczatku bardzo sie wstydzila, a taraz? swiergoli jak nic! nawet nie musze jej przypomilac, ze ze mna dla jej dobra rozmowy porwadzone sa tylko po niemiecku!
Ostatnio bylam napawde bardzo milo zaskoczona!
Nie boj sie! zobaczysz, rowniez ty dasz sobie znakomicie rade. Poczatki beda trudne, ale jak bedziesz je miala za soba, to stwierdzisz, ze bylo warto!
Trzymam za ciebie kciuki! Taka mala wskazowka: badz po prostu soba i nie daj sie! zobaczysz, jezyk niemiecki nie taki straszny, jak go maluja ;)