Mam pytanie, uczyłam się niemieckiego w liceum, ale to było już ładnych klika lat temu, wtedy pewnie mój niemeicki był na poziomie B1, teraz zaczynam praktycznie od zera, bo musze sobie wszystko przypomnieć i pójść dalej. Bardzo zależy mi, żeby jak najszybciej ogarnąć niemiecki, choć wiem, że to bardzo trudny język, dużo trudniejszy niż angielski np, przynajmniej moim zdaniem, w niemieckim tak samo ważna jak słownictwo jest gramatyka, bo bez tego nie da się nawet niczego zrozumieć. Planuje poświęcać na niemiecki po kilka godzin dziennie (zakładam, że jakieś 3) każdego dnia tygodnia, planuje przywajać po 100 słów dziennie i do tego gramatyke tyle ile dam rade tym czasie dziennym przeznaczonym na niemiecki:). I wreszcie pytanie czy sądzicie, że znajomość 3000 słów w języku niemieckim i powiedzmy względna znajomość gramatyki, to może być już poziom B1?