List do kolegi o sporcie, 150 słów.

Temat przeniesiony do archwium.
Byłabym bardzo wdzięczna, jeśli ktoś by mi sprawdził ten list. Poprawność gramatyki, słownictwo itd.

Lieber Thomas,
Ich danke dir für deiner letzten Brief. Ich habe mich darüber gefreut. Dein Brief ist sehr gespannt gewesen und ich habe ihn mit großen Interesse gelesen.
In diesem Brief möchte ich dir über den Wettkampf im Langstreckenlauf. Du weißt, dass ich mich seit Langem vorbereitete. Ich übte regelmäßig. Am Tag des Wettkampf nervte ich riesig. Zum Wettkampf fuhren meine Freunden und die ganze Familie. Vor dem Start habte ich weiche Knie, aber ich lauftete wie beflügelt. Ich belegte den ersten Platz. Ich war so glücklich, dass ich Müdigkeit nicht fühlte. Meine Familie und Freunden waren entzückend. Ich gewann den Fahrrad. Die nächste Wettkämpfe sind in sechs Monaten. Ich muss viel trainieren und ich hoffe, dass ich auch gewinne.
Was gibt es Neues bei dir? Lass mich nicht zu lange auf deinen Brief warten.
Grüße und Küsse,
XYZ
kot? Du nervst immer noch mit deinem gespannten Brief. Riesig!
habte
asste
lieste
labberte
nic nie rozumiem z tego..;/
No, taki jest ten twój list. Ja też nic nie rozumiem z niego. %==0
btw. zawiera tylko 139 słów.
edytowany przez irkamozna: 08 sty 2012
nie wioem dlaczegop nie rozumiesz, bo myślałam że jest w miarę dobrze napisany, a w przetłumaczeniu na polski oznacza:
w tym liscie chciałabym ci napisać o zawodach w biegu dystansowym. wiesz, że od dawna sie przygotwuje. Ćwiczyłam regularnie. W dniu zawodów denerwowałam się ogromnie. Na zawody przyjechali moi znajomi i cała rodzina. Przed startem nogi miałam jak z waty, ale biegłam jak uskrzydlona. Zajęłam pierwsze miejsce. Byłam tak szczesliwa, ze nie czulam zmeczenia. moja rodzina i znajomi byli zachwyceni. Wygrałam rower. Następne zawody są za 6 miesiec. Muszę dużo trenować i mam nadzieje że też wygram.
Początku i końca nie piszę, bo wzięłam z internetu i jest dobrze.
Pomożesz;>?
Początku i końca nie piszę, bo wzięłam z internetu i jest dobrze.Najlepsze jest XYZ
Potrzebujesz to na poniedziałek?
Niestety tak;/.. a to xyz wzięło się stad ze nauczyciel tak nam kaze :)
Nauczyciel wam każe wieczorem w niedzielę wstawiać posty na poniedziałek?
Wiesz, co znaczy XYZ? Potrzebne jest to w twoim tekście? No, to, w takim razie jedno zdanie rozumiesz.
edytowany przez irkamozna: 08 sty 2012
Cytat: kot91
a to xyz wzięło się stad ze nauczyciel tak nam kaze :)
więc jak pomożesz;>? bo jak nie to, będe szukać dalej kto mi pomoże..
Cytat: kot91
Cytat: kot91
a to xyz wzięło się stad ze nauczyciel tak nam kaze :)
Bardzo ważna i rzeczowa informacja. Dziękuję ci. Przeczytałam i zrozumiałam wreszcie.
O co ci chodzi ?
Napisz aby czy poprawisz błedy..?
Cytat: irkamozna
kot? Du nervst immer noch mit deinem gespannten Brief. Riesig!
habte
asste
lieste
labberte
Sprawdzisz toto, to może juro pogadamy. Dzisiaj JA (JA - nie ty!) mam niedzielę wieczór. Mnie te twoje wypociny wcale niepotrzebne. Tobie - tak! Za dużo gadasz (o dupie Maryni), a za mało robisz.
ale co mam tu sprawdzić, właśnie nie wiem;/ asste? jak nigdzie o jedzeniu nie ma? nie rozumiem..
a pierwsze zdanie? : ty zawsze jeszcze się denerwujesz twoim ciekawym listem ?
WTF... ok, i tak dzieki...
nareszcie spokój...
czy ja wiem.. :D
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Brak wkładu własnego