LEKCJA

tacy właśnie powinni być nauczyciele!!
i chyba każdy nauczyciel życzy sobie takich uczniów, jak ty...


Niektórzy to naprawde "zbłądzili, znajdując się w szkole...

hah, zabawne ;) wlasnie przypomniala mi sie moja nauczycielka matmy. siada przy biurku, daje nam zadania i czyta 'przyjaciolke', potem kawa jej stygnie i bierze kogos z nas do tablicy popijając kawę, jakby chciała nas utopić... tak czy tak i tak równa nas z ziemią i tak do nastepnej lekcji.

A Ty jesteś już nauczycielem? nono (;
..oj no nie wiem, czy chialby ktos takiego ucznia jak ja, czasem zadaje za duzo pytan ale to wynika z ciekawosci i poglebiania wiedzy wiec chyba usprawiedliwione ;)

hahaha.. też miałam takich nauczycieli kiedys...


nauczyciel powinnien umieć odpowiedzieć na pytania uczniów....
tylko niektórzy boją się zadawać pytania... a przecież kto pyta nie błądzi

Jeżeli to pytanie było do mnie to tak, jestem nauczycielem niemieckiego... ale nie pracuję już w zawodzie... leider

W dalekiej przyszłości, choć nie sądzę, że mi się uda, też chciałabym być nauczycielem tego języka, bo mnie szalenie interesuje, ciekawi itd. Mam teraz 15 lat, niemieckiego uczę się od podstawówki, ale tam nikt nie zwracał uwagi na poziom, teraz kończę gimnazjum, przez te niecałe 3 lata nauczyłam się tyle, że jestem po prostu z serca wdzięczna swojej nauczycielce, że mogła się u kogoś takiego uczyć i szkoda, że od września będę się uśmiechać tylko do tego wspomnienia. Jak się trafi na dobrego nauczyciela, to ma się potem do niego wielki sentyment.

W dalekiej przyszłości, choć nie sądzę, że mi się uda, też chciałabym być nauczycielem tego języka, bo mnie szalenie interesuje, ciekawi itd. Mam teraz 15 lat, niemieckiego uczę się od podstawówki, ale tam nikt nie zwracał uwagi na poziom, teraz kończę gimnazjum, przez te niecałe 3 lata nauczyłam się tyle, że jestem po prostu z serca wdzięczna swojej nauczycielce, że mogła się u kogoś takiego uczyć i szkoda, że od września będę się uśmiechać tylko do tego wspomnienia. Jak się trafi na dobrego nauczyciela, to ma się potem do niego wielki sentyment.

dlaczego miałoby się nie udać??
Trzymam kciuki! ;)

dziękuje bardzo ;))))

pewno ale tylko ja chce zdawac niemca na maturze w tej grupie:D:D:D jak zjem obiad to przeczytam do konca co tu mi napisaliscie

mam, w sumie to jest powtorzenie lekcji z zeszlego roku. wszystko co o pogodzie, z mojej strony to tyle ze zdobylem nagranie tv prognozy pogody. chce zrobic tak luzacko ta lekcje(bez wielkeigo stresu), ale zeby kazdy sobie wszystko przypomnial i ewentualnie wiedzial czego ma sie douczyc

moglbym iwedziec gdzie teraz pracujesz? jakie masz kwalifikacje z niemieckiego? ja chcec isc na germanistyke w koncu, ale nie wiem za bardzo czy to bedzie na 100% dobry wybor. chce uczyc innych niemieckiego, ale wiadomo w zyciu roznie bywa

o pogodzie... czyli słownictwo jest... :)
no zależy, jak długo się uczą i ile godz. mają w tyg...

Na początek mozna by się spytać jak pogoda dzisiaj itp... luźno... no i żeby ci jednym zdaniem nie odpowiedzieli (np. heute scheint die Sonne) to "ciągnij";), np. "Hat es gestern geregnet?"/ "ist es draussen windig?" itp...

jak ci sie chce, to zrob pare obrazków ( deszcz, słońce, wiatr, śnieg, grad, burza, itd) i do tego kartki (osobno) z wyrażeniami (es regnet, es schneit, es ist windig itp) obrazki wywieś na tablicy i uczniowie magnesami niech pod prawidłowy obrazek przyczepią odpowiednie wyrażenie.

potem możesz puścić twoja prognose pogody ... rozumiem, że jest to rozumienie ze słuchu... i przygotuj ksero z pytaniami do rozumienia tekstu...

do ćwiczeń napewno jest coś w książce... albo wymyśl coś... np. grę memory (ćwiczenie w parach) lub krzyżówkę jakąś

a na prace domową... hmm... np. niech każdy sobie wymyśli jakies miejsce (Sydney, Zakopane, Maksyk... obojętnie) i zrobie prognoze pogody...

To tak na szybkiego mi do głowy wpadło...
możnaby wymyślać i wymyślać

nie widziałam tego twojego pytania...
ja z zawodu jestem nauczycielem...
Polecam Kolegium językowe (dobre!) niż germanistyke... jeżeli potem naprawde chcesz w szkole uczyć...
Ja kończyłam Kolegium i potem studiowałam w Niemczech Sprachlehrforschung, Erziehungswissenschaft.

program lekcji to ja mam:) mi chodzilo tylko czy mowic do kolegow i kolezanek jakies zwroty zebny ich zachecac:) i stwierdzilem ze bede mowil

powodzenia ;)

nie, no co Ty, nikt nie zabłądził - tylko nasz wychowawcam nam opowiadał, jak to on poszedł na geografię - nie dostał sie na to co chciał, a że kolega szedł na geografię... ;)