Cytat: szalej
@michagros Wielkie dzięki za odpowiedź. Słowniki nie były w tym wypadku jednoznaczne i były dwie opcje: albo "aż do" albo oba wyrazy tłumaczone jako po prostu "do". Pozdrawiam
Widziałeś, misiu? Niektóre nie-jednoznaczne słowniki mówiły nawet o "Zusatzbus", ale sieroctwo się zmęczyło czytaniem, tyle było tych bisów i ocipiało do imentu, co prezentuje nam w niniejszym wpisie o dwóch opcjach. "aż do", to nie jest "do", bo to "do" nie ma "aż". Cielakiem trzeba się urodzić, żeby móc pisać takie bzdety, jak pisze "szalej"!