Moje święta. Przetłumaczenie! Prosze o pomoc!

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 33
poprzednia |
Siemanko! Moze mi ktos napisac niedługie wypracowanie co robilam w świeta ( Perfekt Partizip II)? Na wtorek musze to napisac, a z niemca nic nie kumam! Prosze o pomoc!

Jak co roku Święta Bożegonarodzenia spędziłam u babci na wsi. O 17, podzielilismy sie opłatkiem i zasiedliśmy do wspólnej kolacji. Głównymi potrawami był karp, barszcz i pierogi z kapustą i grzybami. Wszyscy razem śpiewaliśmy kolędy bożonarodzeniowe. Po klacji przyszedł czas na rozdawanie prezentów. Przed 24 wspólnie z całą rodziną poszliśmy na pasterkę. Te święta spędziłam bardzo miło i przyjemnie w rodzinnym gronie.

Z góry DZIĘKUJE :) !!!
Perfekt Partizip II
Wie jedes Jahr habe ich Weihnachten bei meiner Oma auf dem Dorf verbracht. Um fünf haben wir die Weihnachtsoblate geteilt und anschließend gemeinsam zu Abend gegessen. Es gab Karpfen, Roterübensuppe, Maultaschen mit Sauerkraut und Pilzen. Wir haben Weihnachtslieder gesungen. Nach dem Essen wurden die Geschenke verteilt. Vor Mitternacht sind wir zur Messe gegangen. Dieses Weihnachtsfest habe ich sehr angenehm und nett im Kreis der Familie verbracht.
Mokotow jesteś boski!!! Dzięki wielkie!!! :D
Mokotow, jestes sicher, ze mowi sie "auf dem Dorf", bo mnie zawsze uczono "im Dorf" i "auf dem Lande"?
Germanistka
"auf dem Dorf" ist richtig, "im Dorf" heißt ja nichts anderes als "in dem Dorf" - also in welchem?

Aber vielleicht ist "auf dem Lande" hier schöner...

Danke!
Irgendwann sammle ich mal alle Adjektive zu Mokotow: "boski"...
"auf dem Lande" = " auf+dem", könntest du mir sagen, auf welchem?
Na, siehst du, deine Begründung ist nicht stichhaltig...
Bitte um eine andere
Ich werde drauf bestehen, das man "auf dem Lande" und "im Dorf" benutzen sollte.

hab' bemerkt , dass du ein gutes Deutsch sprichst (bzw. schreibst), darf ich wissen, wo und wie du deine Deutschkenntnisse erworben hast? Ich habe gerade mein Germanistikstudium in StraBburg abgeschlossen.
Liebe Grüsse
Marlena
na, mokotow? schon im Bett? hab' vergeblich auf die Antwort gewartet...
vielleicht morgen... mal sehen.
Schlaf gut
Marlena
Danke für die netten Gute-Nacht-Wünsche - im fortgeschrittenen Alter benötigt man mehr "Ruhe und Frieden" (sanft :-):

Du hast recht (Mist), meine Begründung ist nicht stichhaltig...

OK. Du glaubst mir nicht. Glaubst Du Gottfried Keller :-)?

Seine Novelle heißt „Romeo und Julia auf dem Dorfe" :-)

Bin ich rehabilitiert?

PS. Meine Deutschkenntnisse habe ich von Kindesbeinen an erworben, die ersten Lehrer waren Vater und Mutter, später dann die Schule. Irgendwann konnte ich Deutsch. Ging ganz ohne Anstrengung… Übrigens sagt man, meine deutsche Aussprache wäre auch nicht übel...

Du hast dein Germanistikstudium in Straßburg abgeschlossen. Du wohnst (oder hast) aber sicherlich längere Zeit im deutschsprachigen Raum (verbracht). Irre ich?

Liebe Grüsse
Mokotow
zu mokotow
tja, Deutsch habe ich in Polen gelernt, hab mich nie länger in Dt. aufgehalten( nur einmal war ich eine Woche lang in Berlin).
Hab an der UW Germanistik studiert , dann ging's weiter in StraBburg.
Seit einiger Zeit hab ich leider den Eindruck, dass ich mein Deutsch ein bisschen verlernt habe.

und mit Keller hast du dich in meinen Augen rehabilitiert... - das ändert aber nicht die Tatsache , dass ich sowieso "im Dorf" anstatt "auf dem Dorf" benutzen werde... (hi hi)
trozdem : Vielen Dank für deine Erlärungen
MARLENA
Hab ich's doch gewußt, es war die eine Woche in Berlin!!!

Im Ernst - alle Achtung!
mokotow!! widze ze zniemca to zdolna z Ciebie bestia jest!! jesli znajdziesz jeszcze dzis troszke czasu, przetłumacz mi, prosze poniższy tekst?? bardzo prosze!!

" Jak co roku Święta Bożego Narodzenia spędziłam w gronie swej najbliższej rodziny, czyli rodziców. 24 grudnia, o godzinie 17, podzielilismy sie opłatkiem i zasiedliśmy do wspólnej kolacji. Tradycyjnie potraw powinno znaleźć się 12 i tyle też było u mnie, z czego najbardziej smakowały mi pierogi z kapustą i grzybami, barszcz i karp smażony. Podzczas uroczystej kolacji, rozmawialiśmy, wspominaliśmy dawne święta oraz słuchaliśmy kolęd, które zaczęliśmy śpiewać przy rozdawaniu prezentów. Oczywiśćie ja "robiłam za mikołaja", gdyż jestem najmłodsza, a wręczanie sprawia mi przyjemność. Każdy z nas był zadowolony z "upominku" jaki otrzymał. Przed 24 wybraliśmy się na Paterkę do katedry na Ostrowie Tumskim!! Wrocław nocą zdecydowanie bardziej mi się podoba! Było dużo ludzi, spotkałam wielu znajomych! Bardzo byłam zadowolona z wigilii. W drugi dzień świąt wyruszliśmy z rodzicami w odwiedziny do wójków i ciotek! Oczywiście można inaczej spędzić ten wolny czas! Np.: wyjechać w góry, gdzie świeta mają cudowny urok! Całkiem inny niż w mieście, albo odwiedzic dalszych krewnych, czy też siedzieć w domu i oglądać filmy związane z tematyką świąt. Do wyboru do koloru!! Święta Bożego Narodzenia są wyjątkowe, jednak bez śniegu to już nie to samo!! Nie ma wtedy tego uroku! Co prawda te święta zaliczam do jak najbardziej udanych, uważam, że pogoda troche pokrzyżowała plany i zniszczyła nastrój! Mimo to, myślę, że Boże Narodzenie należy do moich ulubionych świąt."
bardzo prosze o odpowiedz jeszcze dzis!! bardzo mi zalezy i raz jeszcze bardzo prosze!! mokotow pomóż!!
Ein neues Wort für meine Sammlung: "bestia", nicht übel...

Einen Moment noch bitte... :-)
to takie powiedzenie, zdolna z Ciebie bestia!! nie mialam na mysli nic złego wrecz przeciwne, to był komplement:))
Wie jedes Jahr habe ich Weihnachten im engsten Kreis meiner Familie, also mit den Eltern verbracht. Am 24. Dezember haben wir um fünf die Weihnachtsoblate geteilt, dann haben wir uns an den Tisch gesetzt (~). Nach der Sitte müssen zwölf Speisen aufgetischt werden, so war es auch bei uns. Am besten haben mir die Maultaschen mit Sauerkraut und Pilzen, die Roterübensuppe und der gebratene Karpfen geschmeckt. Nach dem feierlichen Mahl haben wir miteinander geredet, uns an frühere Weihnachten erinnert und beim Auspacken der Geschenke Weihnachtslieder gesungen (~). Natürlich war ich, als die Jüngste, der „Weihnachtsmann“, es hat mir Spaß gemacht, die Geschenke auszuteilen. Jeder war mit seiner „Aufmerksamkeit“ zufrieden. Kurz vor zwölf sind wir zur Mitternachtsmesse (~) in den Dom von Ostrow Tumski gegangen. Wroclaw bei Nacht gefällt mir wirklich! (~) Eine Menge Menschen war unterwegs, ich habe viele Bekannte getroffen. Dieses Weihnachten war sehr schön (~). Am zweiten Weihnachtsfeiertag haben wir Tante und Onkel besucht. (~) Natürlich kann man seine Freizeit besser verbringen. Man kann in die Berge fahren, dort hat das Fest einen ganz besonderen Zauber. Ganz anders, als in der Stadt, oder als entfernte Verwandte zu besuchen, oder zu Hause zu sitzen und Weihnachtsfilme zu sehen. Was die Seele begehrt! Weihnachten ist etwas besonderes, doch ohne Schnee ist es nicht mehr das, was es mal war (~). Allerdings war dieses Weihnachten gelungen (~), leider hat das Wetter nicht mitgespielt, so kam keine Stimmung auf (~). Trotzdem, Weihnachten ist mein Lieblingsfest.
Keine Sorge, iwonaaAA, ich hab das schon verstanden :-)
dziekuje Ci sliczniee!!! nawet nie wierzyłam ze mi to napsizesz!! wysłałam me "wypracowanie" nie liczac na jakikolwiek znak od Ciebie!! raz jeszcze wilekie dzieki!!@! powiedz mi tylko co oznaczają te fale w nawiasach?? ??? pozdrawiam:))))
Daß die Übersetzung relativ stark vom Originaltext abweicht... die "Tilde" (~) verstehe ich als die hin- und herbewegende Handbewegung.
czy ja Cie dobrez zrozumiałam?? chodzi o to, że nie wszytsko da sie wytłumaczyć dosłownie i tylde postawiles tam, gdzie jest to samo znaczenie,a le inaczej sformułowane, tak? przepraszam, że tak Ci głowe zawrcam i raz jeszcze dziękuję!!
Eigentlich kann man alles genau übersetzen. Manchmal gefällt mir aber eine andere Redewendung. Da erlaube ich mir die dichterische Freiheit... Sorry! Ich geb aber immer Nachricht: (~)
nie ma za co przepraszac!! wazne by sens był ten sam!! raz jeszcze wielkie dzięki!!!!!! Jestem Ci bardzo wdzieczna!!! mnie tłumaczenie tego zajełoby chyba całą noc!!! DZIĘKUJE:)))

DANKE SCHÖN!!!!!!!
Herzliche Grüsse,

Iwona:))))))
hej mam wielką prośbe, mógłbyś mi przetłumaczyć pare zdań w czasie przeszłym dotyczace bedą świąt Bożego Narodzenia. z góry dziękuje.
Po powrocie z kościoła pojechaliśmy do cioci i byliśmy tam pare gidzin.Było miło i wesoło.Drugi dzień świąt Bożego Narodzenia spędziliśmy w domu. święta były udane i bardzo mi się podobały.
Nach der Rückkehr von der Kirche sind wir zur Tante gefahren und haben dort ein paar Stunden verbracht. Es war nett und lustig. Den zweiten Tag der Weihnachten haben wir zu Hause verbracht. Die Weihnachten waren gelungen und haben mir sehr gefallen.
Darf ich?

aus der Kirche
Den zweiten Weihnachtstag
klar, dass du darfst ;) Ich bin erst auf dem Weg zur Vollkommenheit ;)
Dziękuje bardzo, bardzo mi pomogliście dziękuje. :)
mam pytanie , czy mógłbyś mi sprawdzić czy dobrze napisałam początek jak spędziłam święta?bo końcówkę to mi pomogłeś napisać za co serdecznie dziękuje.

Schon zwei Tag vor Weinachten ich habe den Weinachtsbaum schmücken geholfen. 24 Dezember ist der Weinachtsabend. Ich habe meine Mutter in die vorbereitung die Speise geholfen. Auf den Tisch ist 12 die Speise zß: die Rübensuppe, Sauerkrant mit Pilzen, der Korpfen. Um 17 Uhr haben wir die Weinachtsoblate geteilt und anschließend gemeinsam zu Abend gegessen.Am zweiten Weihnachtsfeiertag haben wir in die Kirche gegangen.
Czy mógłby mi ktoś przetłumaczyć ten tekst?
Bardzo o to prosze.

Chodzę do gimnazjum numer 9 w Kaliszu. Szkoła jest w miarę nowa, bo ma tylko 4 lata. Jest bardzo duża i nowoczesna. Jej dyrektorem jest pani Małgorzata Jackowska, która uczy języka polskiego. W mojej szkole jest około 30 klas. Niektóre mają jakiś profil inne są są ogólne. Ja jestem w ogólnej klasie. W szkole jest bardzo dużo nauczycieli 40 kobiet i 15 mężczyzn. Moją wychowawczynią jest pani Klaudia Socha, która uczy geografii. Jest bardzo miła i sympatyczna. Bardzo lubię chodzić do szkoły, szkoda, że to jest już ostatni rok.
Moglibyście mi to przetłumaczyć? bardzo proszę.

Filmem który warto obejrzeć jest ,,Czego pragnie dziewczyna". Główną bohaterkę Daphne gra Amanda Bynes, przyjaciela dziewczyny zagrał niezwykle przystojny Oliver James. W rodziców dziewczyny wcielili się Colin Firth jako ojciec i Kelly Preston jako matka. Daphne jest zwariowaną amerykańską nastolatką mieszkającą w Nowym Jorku. Nigdy nie miała okazji poznać swojego ojca, który porzucił jej matkę, gdy była w ciąży. Młoda dziewczyna, w dniu swoich siedemnastych urodzin postanawia odnaleźć
ojca. Angielski lord- Henry Dashwood mieszkał w Londynie. Daphne zostawiła matce informacje na sekretarce telefonicznej i wyruszyła w podróż. Dziewczyna jest zachwycona stolicą Wielkiej Brytanii. W czasie deszczu jaki ją spotkał pierwszego dnia pobytu szuka schronienia w Grand Hotelu, gdzie poznaje przystojnego muzyka Ian'a. Za wsparciem chłopaka Daphne zdobywa się na odwagę i odwiedza ojca. Na początku wzięto ją za fotoreporterkę, jednak dziewczyna szybo wyjaśnia kim jest. W przeciągu kilku dni ojciec i córka zaczynają się rozumieć. Bohaterka musi całkowicie zmienić siebie, swój wybuchowy charakter i zachowanie. Robi to dla dobra rodziny. Uczestniczy w wielu balach i uroczystościach. Przez to komplikuje sobie życie prywatne. Na drodze do szczęśliwego życia Daphne i jej ojca stoi narzeczona ojca Glynnis, jej córka Clarissa i ojciec Glynnis Alaister. Śmieszne dialogi i sytuacje czynią z tego filmu śmieszną komedię, obdarzoną dużą dawką humoru i optymizmu, z wątkiem miłosnym i momentami do płaczu. Godna uwagi jest również dobrze dobrana muzyka, a w szczególności piękne piosenki śpiewane przez Olivera Jamesa.
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 33
poprzednia |

« 

Pomoc językowa