wlasnie o to chodzi...
Zauwazylam, ze na sasiedzkich forum panuja troche inne zasady, nikt nikomu nie chce tlumaczyc calych tekstow, starajcie sie pisac troche sami, bo inaczej to nie ma sensu:
nie myslcie, ze dla kogos to pestka, bo jak zna dobrze niemiecki to op! i opowiadanie juz napisane...
troche wlasnego wkladu, prosze, wtedy sie duzo chetniej^pomaga, jak sie widzi, ze ktos sie stara,ale mu to nie wychodzi.
Napisawszy cos, mozecie prosic o poprawe i wtedy porownac, popatrzyc gdzie robicie bledy. To bedzie na pewno z wiekszym pozytkiem dla was.
Zaznaczam, ze ten post nie jest skierowany tylko do autorki tego posta (tak niechcacy wyszlo...)
Pozdrawiam