Hallo Martin,
absolutnie tak nie pomyślałam.
Ja też często tak robię, że otwieram okienko dialogowe i zaczynam pisać, potem maleńka przerwa, a czas leci...
Szkoda, że autor tekstu, nie reaguje na zgłoszone Mu wcześniej uwagi przez Kolegę Mokotowa, tylko z uporem maniaka wkleja ten sam tekst. Szkoda...
Pozdrawiam i dzięki za różę ;-)
A do pizzy masz piwko \_/ ;-)))