tłumaczenie

Temat przeniesiony do archwium.
31-37 z 37
| następna
Hi unser Scherzkeks!
Wenn schon, dann würde ich vorschlagen: ´Mokler´hä...?
Tschao :-)
hallo alle zusammen:)
gut dass ich jemanden an meiner Seite habe:D
und jetzt ein Rätsel:
geht auf www.google.pl und schreibt dort ,, kretyn,, da seht ihr wer der Perfekte Präsident ist:D
>erklerkotow
>meklerka
>mokoterklerka

:D
Hallo! Witam wszystkich!
Wiecie co... jak się dzisiaj spojrzałam na to tłumaczenie pomyślałam sobie, że określenie "dziczy" brzmi po polsku nie tak, jakbyśmy chcieli. Mówimy często z dezaprobatą: "Co za dzicz!" Proponuję więc załatwić ten fragment w ten sposób:

"...Jak młodego, silnego wilka
który idzie za głosem natury
ciągnie cię..."

Mówi się przecież: Natura ciągnie wilka do lasu" i chyba o taki sens tu chodzi.
Czy się mylę?
Pozdrawiam wszystkich :-)
odzew natury:D
"zew" - tak, "odzew", w tym przypadku raczej nie. Np.: wymienić, podać hasło i odzew. W przenośni: coś budzi odzew. Np..: Hasło odbudowy stolicy znalazło odzew w całym kraju. Natomiast "zew" = wezwanie, hasło, odgłos, np.: zew trąbki; zew przyrody; na zew wodza rycerze poszli w bój, oraz takie określenie jak: "zew krwi" => dziedziczna skłonność do czegoś.
Twój wpis też znalazł - jak widzisz - odzew ;-)
Dzięki za twórczą wsopółpracę. W ten sposób szlifujemy również i nasz język...
Ale jak wilka natura wezwie do lasu, to spotka się to z jego odzewem :-)
(-;3-
Temat przeniesiony do archwium.
31-37 z 37
| następna