TŁUMACZ PRZYSIEGŁY - PRAWO I GERMANISTYKA-MOŻLIWE?

Temat przeniesiony do archwium.
Witam,

Mam pytanie. Zastanawiam sie jak zostac tłumaczem przysiegłym.
Wymaganie jest takie (z wielu stron internetowych):

ukończyła magisterskie studia wyższe na kierunku filologia lub ukończyła magisterskie studia wyższe na innym kierunku i studia podyplomowe w zakresie tłumaczenia, odpowiednie dla danego języka

Czyli jak to rozumiecie, mogę iść na studia prawnicze, zrobić magistra a potem wybrac sie na studia podyplomowe germanistyki?
Jaki by tam byl poziom? Planuje zrobic certyfikat ZMP, czy on by mi wystarczyl wtedy?

A moje pytanie, czy taka możliwosc jest? Czy lepiej jak bym teraz poszla na prawo a studia germanistyki podjela np. za dwa lata.
Lepiej idź na germanistykę ze specjalnościa translatoryka. Tłumaczowi przysięgłemu są potrzebne tylko podstawy prawne, które można przyswoić np. na studiach podyplomowych, a najbardziej to Deutschkenntnisse i to na najwyższym poziomie;)
Ja w tym roku idę na prawo a za rok chcę iść na lingwistykę stosowaną . Również chcę być tłumaczem przysięgłym . Z tego co się orientuję to obojętnie z jakiego kierunku byle mieć magistra + studia podyplomowe z tłumaczeń . Jeśli Twój niemiecki jest na bdb poziomie to podyplomówka wystarczy jesli natomiast nie jest się na aż tak zaawansowanym poziomie lepiej iść dodatkowo na germanistykę .

Lepiej idź na germanistykę ze specjalnościa translatoryka. Tłumaczowi
>przysięgłemu są potrzebne tylko podstawy prawne, które można przyswoić
>np. na studiach podyplomowych, a najbardziej to Deutschkenntnisse i to
>na najwyższym poziomie;)

a może ktoś chce być prawnikiem a nie tylko znac podstway prawne by być tłujmaczem przysiegłym?
Życzę powodzenia w studiowaniu obu kierunków naraz ;o] Porozmawiaj sobie lepiej z jakimś tłumaczem przysięgłym i dowiedz sie, że nie jest prawnikiem. To są przeważnie germanisci po studiach filologicznych. Wiem to, bo mnie uczą w Kolegium ;o] Zresztą czy Ty w ogóle wiesz na czym polega praca tłumacza przysięgłego?
Tak się składa , ze wiem czym jest praca tłumacza przysięgłego .

Chyba nie do końca zrozumiałes/as co napisałam .
Owszem można być tłumaczem przysięgłym TYLKO po germanistyce i nietrzeba być prawnikiem . Ja akurat chcę być prawnikiem i chce być tłumaczem i chyba nie ma potrzeby , zebym była TYLKO tłumaczem bo to nie jest szczyt moich marzeń .

Co do pracy tłumacza przysięgłego to nie trzeba być koniecznie po studiach filologicznych .. wystarczy mgr z innego kierunku + podyplomowe z tłumaczen ..
Ogolnie popieram Twoj pomysl, bo bedac po prawie i bedac tlumaczem "grasz" wtedy w zupelnie innej lidze niz wiekszosc tlumaczy ktorzy sa tylko po filologii i znaja slownictwo prawnicze, ale prawa wogole albo slabo. Ale piec lat studiowania prawa to mnostwo ogromnych poswiecen, wiec jak skonczysz to bedziesz chciala pewnie wykorzytac to ze jestes prawnikiem. Wiec jestem prawie pewien, ze jak skonczysz prawo to stwierdzisz, ze masz po tym kierunku duzo wiecej mozliwosci dostania lepszej pracy niz jako tlumacz i pewnie zrezygnijesz z podyplomowki. Bo to tak troche jakby zdac egzamin na prawo jazdy zeby jezdzic rowerem:)) Ale golnie dobry pomysl, bo po prawie jak bedziesz chciala zawsze mozesz zrobic podyplomowke i zostac tlumaczem.
Ja mam zamiar studiować dwa kierunki - jeden pewnie zdecyduje się na zaoczny albo poprostu można skorzystać z indywidualnej organizacji studiów . W dzisiejszych czasach rynek jest tak przesycony , że w przyszlości lepiej być zabezpieczonym . Dużo osób studiuje 2 kierunki jednocześnie , więc myślę , ze dla chcącego nic trudnego;)
Chcaialabym sie dopytac, z czego sklada sie egzamin na tlumacza przysieglego i jak mozna najlepiej przygotowac sie do niego (jakie ksiazki polecacie).A moze znacie stronki na ktorych mozna odszukac jakies zestawy na taki egzamin?
Egzamin na tłumacza przysięgłego składa się dwóch części: pisemnej i ustnej. Na obu z nich trzeba dokonać tłumaczenia z języka polskiego na język obcy i z języka obcego na polski. Egzamin uważa się za zdany w wypadku uzyskania minimum 150 z 200 punktów z każdej części, przy czym dopiero zdanie części pisemnej uprawnia do przystąpienia do części ustnej. Warto zwrócić uwagę, że ponowne napisanie testu możliwe jest dopiero po roku od daty poprzedniego egzaminu. Koszt egzaminu wynosi 800 zł. Egzamin przeprowadzany jest przed zespołem egzaminatorów, liczącym od trzech do pięciu członków, którego skład ustala przewodniczący komisji. W trakcie testu nie wolno korzystać z żadnych materiałów pomocniczych. Jedynym wyjątkiem jest możliwość posługiwania się własnym słownikiem, ale wyłącznie w czasie egzaminu pisemnego.


Co do tego z czego się przygotować to nie mam pojęcia , bo minie jeszcze pare lat zanim sama przystąpie do tego egzaminu . ;) Ale chyba trzeba mieć wiedzę bardzo rozległą , żeby uzyskać tak dobry wynik . Mam nadzieję , ze chociaz troche pomogłam ;D
dzieki, troche rozjasnilas moje watpliwosci:)
czytam tutaj sobie wasz temat i moje wątpliwości nie zostały do końca rozwiane.
Powiedzcie mi, jeżeli skończe lingwistyke, to czy mogłabym być tłumaczem przysięgłym zarówno z angielskiego jak i z niemieckiego?? ;))
po zdaniu egzaminu może każdy człowiek z tytułem mgr, o ile bdb zna język w mowie i w piśmie
jednak trzeba mierzyć siły na zamiary;)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia